Ze sporym zdumieniem przyjęliśmy „Apel wyborczy środowisk niepodległościowych, narodowych i chrześcijańskich”, którego tytuł kończy fraza: „Obóz patriotyczny musi zjednoczyć siły przy prezydencie”. Zdumieniem tym większym, że podpisało go wiele postaci, które w naszych oczach uchodziły za filary zdrowej myśli politycznej i historycznej. Przedmiotowy dokument zdaje się kreować prezydenta Andrzeja Dudę na ostatni szaniec polskości i reprezentanta naszej narodowej dumy. Przyznam, że nie rozumiem tego, jak trzeciorzędne akty politycznej niepodległości, na które mu pozwolono w służbie partii, którą nazwać można co najwyżej niepodległościową lewicą (w dodatku […]
Tag: Mariusz Matuszewski
Matuszewski: O karze śmierci (po ogłoszeniu Kanonu 2267 KKK)
Ożywiona dyskusja nad zmianą brzmienia kanonu 2267 KKK, której dokonał niedawno Ojciec Święty Franciszek, pierwszy tego imienia, rozpoczęła się niemal od razu. I słusznie, dotyczy bowiem tematu ważnego. Nie tylko z powodu implikacji czysto praktycznych, ale również dlatego, że debata w sprawie kary głównej odzwierciedla zmiany zachodzące w rozumieniu pryncypiów prawa, etyki oraz zależności na linii jednostka – społeczeństwo – władza. Moja ocena przywołanej przed chwilą zmiany jest oczywiście negatywna. Poniżej pozwalam sobie wytłumaczyć dlaczego. Zatem po kolei. 1. Zgodnie z nowym brzmieniem Kanonu 2267 […]
Matuszewski: Drugi upadek Rzymu?
Postępująca ze wzrastającą dynamiką islamska kolonizacja Europy skłania do refleksji nad zapaścią naszej, niegdyś potężnej, cywilizacji. Benedykt XVI, a za nim kilku intelektualistów, proponuje zestawienie tego, co dzieje się na naszych oczach, z upadkiem budowanej przez stulecia potęgi Imperium Rzymskiego, które ostatecznie upadło pod naporem plemion zamieszkujących ówczesne barbaricum. Jakkolwiek powyższa analogia wydaje się dosyć ciekawa, to po głębszej analizie zaczyna budzić spore wątpliwości. Imperium Rzymskie budowano przez stulecia. Dysponowało ono nie tylko potęgą militarną, co rusz udoskonalaną, ale również atrakcyjną dla plemion ościennych ofertą […]
Matuszewski: Prezydent – ale czyj?
Wybory na urząd prezydenta Francji są zatem za nami. Mam wrażenie, że ich rezultat nie przyniósł zaskoczenia. W moim przypadku – proszę wybaczyć wtręt osobisty – pogłębił on natomiast poczucie beznadziei w odniesieniu do sytuacji panującej obecnie w kraju, który dawniej określano mianem najstarszej córy Kościoła. Co do samego wyniku: Marie Le Pen zdobyła w trakcie tych wyborów bardzo wysokie poparcie w turze pierwszej, ale potem różnica między nią a wybranym wczoraj prezydentem – elektem wyniosła 66.1% do 33.9%. Nie mogę się oprzeć wrażeniu, że […]
Matuszewski: O rzekomych zbrodniach „Ognia” – w odpowiedzi na tekst p. Bohdana Piętki
Żołnierze Wyklęci w sposób zadziwiająco skuteczny dzielą polską prawicę. Dla jednych jest to symbol patriotyzmu i wierności do ostatniej kropli krwi. Dla innych – stanowią przykład politycznej krótkowzroczności i marnowania życia w sprawie, która podobno i tak była z góry przegrana. Ostatnio, przy okazji zbliżającego się po raz kolejny Narodowego Dnia Pamięci „Żołnierzy Wyklętych”, środowiska znane z potępiania partyzantów spod znaku „Ognia”, „Łupaszki”, „Warszyca” i innych, ponownie postanowiły uderzyć w ów – skądinąd ograny już – ton. Usłyszałem tę samą, co zwykle, retorykę, podobne do […]
Matuszewski: Święta Ampułka
Święta Ampułka – bo o niej mowa, była niewielką, szklaną fiolką, zawierającą krzyżmo, którym namaszczano Królów Francji od czasu jej pierwszego użycia w takim właśnie charakterze (kiedy to papież Innocenty II namaścił Ludwika VII w roku 1131), aż do koronacji Ludwika XVI w roku 1774. Miała ok. 4 cm wysokości. Jej pochodzenie pozostaje nieznane – jakkolwiek zachowała się legenda, znana już arcybiskupowi Reims, Hinckmarowi (Vita Remigii, 877); twierdzi ona, że ampułka ma pochodzenie nadprzyrodzone: przyniosła ją podobno gołębica, która umieściła ją na ołtarzu służącym św. […]