Do zadania sobie takiego pytania skłoniła mnie refleksja nad niedawnymi wydarzeniami w naszym kraju, które to wydarzenia mogą zapowiadać taki właśnie kierunek, że sprawujący władzę, na jakimkolwiek szczeblu, będzie też wyznaczał zakres akceptowanych poglądów. A kto się nie zgadza i ma swój pogląd to nie będzie dla niego miejsca w instytucjach zarządzanych przez gminę, miasto, czy wyżej. Oto przeczytałem, że w Białymstoku podjął tzw. interwencję poselską poseł Truskolaski, obecnie w PO-KO, a przedtem w Nowoczesnej. Temu posłowi nie spodobał się wywiad jakiego miejscowej gazecie udzielił […]