Rękas: „Mundur niebieski, orzeł żelazny…”

Nadużywanie uprawnień, nieuzasadnione podejmowanie interwencji, stosowanie mandatów i kar w sytuacjach, których wystarczyłoby upomnienie i poinstruowanie, agresja (nie tylko słowna), wreszcie zwykłe chamstwo niektórych policjantów – wszystko są to realne i poważne problemy stanu epidemicznego, znacznie poważniejsze od ewentualnego zagrożenia chorobą. Ta bowiem dotyka wciąż jeszcze nielicznych – a praktyka prawna państwa może zostać dotkliwie i trwale zepsuta na lata po pandemii. Proste sprawy Wysyp filmików z policjantami rozdzielającymi mandaty za siedzenie na ławce i dociekającymi czy wyjazd Kowalskiego był wystarczająco życiowo uzasadniony – tradycyjnie […]