W ubiegłym tygodniu pisałem o wydarzeniach w Nisku. Deklarowałem, że złożę wizytę dyrektorowi szkoły, w której uczniowie Ukraińcy napisali donos na nauczycielkę, która wzięła udział w demonstracji pod hasłem „Stop ukrainizacji”. Dzisiaj byłem w szkole i rozmawiałem z dyrektorem. Przyznaję, że nie unikał spotkania i mnie przyjął. Rozmowa była burzliwa i trwała kilka minut. Zacząłem od przeprosin za użycie pod adresem dyrektora słowa sku…syn. Ta kwestia wymaga szerszego omówienia. Nie przekonały mnie liczne opinie pod pierwszym moim wpisem w tej sprawie, żebym nie przepraszał za […]