Wydarzenia z Kalisza, w szczególności zaś zatrzymanie ich organizatorów, wzbudziły w środowisku czytelników Myśli Polskiej ożywione emocje. Rozległy się nawet głosy wsparcia dla pana Olszańskiego vel Jabłonowskiego i spółki. Jako, że niemal z każdego, nawet niefortunnego zdarzenia można wyciągnąć choć drobną korzyść, proponuję byśmy na bazie przedmiotowego casusu rozważyli co wypada czynić endekom a czego nie wypada im czynić w żadnym wypadku. Na początek, dla uporządkowania, kilka słów o samych inkryminowanych wypadkach. 11 listopada w Kaliszu narodowcy prowadzeni przez Wojciecha Olszańskiego. polskiego aktora i jak, nie bez […]