W Danii od tego weekendu obowiązuje „podatek tłuszczowy”, którego wysokość jest uzależniona od zawartości niezdrowych tłuszczów nasyconych w produkcie. Władze tłumaczą, że chcą w ten sposób walczyć ze szkodliwymi nawykami żywieniowymi Duńczyków. Wysokość podatku to 16 koron (ok. 2,9 dolara) na każdy kilogram tłuszczów nasyconych w produkcie.
a.me.
Najwięcej kwasów nasyconych jest w oleju kokosowym, który jest najzdrowszym tłuszczem do obróbki termicznej. Kwasy tłuszczowe nienasycone i to też nie wszystkie, są zdrowe na zimno. Natomiast przy podgrzewaniu ich wolne wiązania nasycają się… tlenem tworząc rodniki działające kancerogennie i mutagennie. Do obróbki cieplnej najlepsze są tłuszcze nasycone, które nie mają wolnych wiązań i nie utleniają się. Nie dość, że budują tyranię, to jeszcze idiotyczną.