Beata Kempa podpisała poręczenie osobiste za Piotra „Starucha” Staruchowicza – podaje niezalezna.pl. Za zatrzymanego kibica Legii ręczy także Tomasz Kaczmarek, czyli słynny agent Tomek.
Jak podaje niezalezna.pl, za „Starucha” ręczą artyści, dziennikarze, happenerzy, legendarni działacze Solidarności, księża, a także posłowie i senatorowie. Jest wśród nich posłanka PiS Beata Kempa. „Od senatora Zbigniewa Romaszewskiego dowiedziałam się, że został on pobity przez policjantów w radiowozie. W najczarniejszych snach nie przychodziło mi do głowy, że mogą wrócić u nas praktyki sprzed 1989 r. gdy chodzi o traktowanie ludzi, którzy narazili się władzy” – stwierdziła w rozmowie z serwisem.
Kempa podkreślała, że Piotr Staruchowicz został zatrzymany w czasie uroczystości upamiętniających Powstanie Warszawskie, „które leży mocno w sercach nie tylko warszawiaków, ale wszystkich Polaków”. „Urządzanie tego typu pokazówki uważam za niedopuszczalne” – stwierdziła posłanka PiS.
Kempa, podobnie jak inni, którzy zdecydowali się poręczyć za kibica, podkreśla, że nie będzie on utrudniał postępowania i stawi się na każde wezwanie śledczych. Skąd taka pewność? „Wiem, że ten człowiek ma w sercu wiele patriotyzmu i szacunku dla powstańców warszawskich i dla Polski” – tłumaczyła pani poseł.
-asd