Sąd, który prowadzi proces karny, wytoczony Jarosławowi Kaczyńskiemu przez b. szef MSWiA Janusza Kaczmarka, zdecydował, że zasięgnie opinii biegłych psychiatrów w sprawie oskarżonego. Według Kaczyńskiego postanowienie sądu jest "skandaliczne".
(…)
Kaczyński, pytany przez dziennikarzy o to postanowienie sądu rejonowego, powiedział: "złożyłem odwołanie od tej decyzji, bo ona jest skandaliczna, całkowicie bezprawna, pozbawiona podstaw". Jak zaznaczył, złożył też wniosek o wyłączenie sędziego, który wydał tę decyzję, oraz wniosek o ukaranie go przez rzecznika dyscyplinarnego. – To jest szykana niemająca najmniejszych podstaw, ale przede wszystkim to ma aspekty polityczne – podkreślił Kaczyński.
Komentarz: Nerwowa reakcja Prezesa PiS świadczy o autentycznym oburzeniu, czy wynika ze strachu przed wynikiem badania ??? [aw]
Nie ma się czym ekscytować, bo po pierwsze to może spotkać kiedyś każdego z nas, gdyby się stał zbyt ważny, lub komuś zbyt ważnemu nadepnął na odcisk, po drugie medycyna, a w szczególności psychiatria nie jest nauką ścisłą i „wynik” takiego badania jest w dużej mierze uznaniowy. Zresztą w państwie prawa, sądu nie powinno w ogóle obchodzić czy ktoś jest zdrowy czy chory psychicznie, tylko co zrobił. W tym wypadku akurat zgadzam się z tym, co powiedział Kaczyński, mam tylko wątpliwości co do tego, czy ta decyzja jest bezprawna, bowiem w naszym kraju nie tylko psychiatrów, ale nawet takich szarlatanów jak psycholodzy czy psychoterapeuci uznaje się za naukowców i za biegłych. Są nawet podobno biegli radiesteci. Do kompletu brakuje tylko biegłej wróżki i biegłego egzorcysty. Może ten ostatni powinien zbadać, czy biednego Prezesa aby coś nie opętało?
Nie ma się czym ekscytować, bo po pierwsze to może spotkać kiedyś każdego z nas, gdyby się stał zbyt ważny, lub komuś zbyt ważnemu nadepnął na odcisk, po drugie medycyna, a w szczególności psychiatria nie jest nauką ścisłą i „wynik” takiego badania jest w dużej mierze uznaniowy. Zresztą w państwie prawa, sądu nie powinno w ogóle obchodzić czy ktoś jest zdrowy czy chory psychicznie, tylko co zrobił. W tym wypadku akurat zgadzam się z tym, co powiedział Kaczyński, mam tylko wątpliwości co do tego, czy ta decyzja jest bezprawna, bowiem w naszym kraju nie tylko psychiatrów, ale nawet takich szarlatanów jak psycholodzy czy psychoterapeuci uznaje się za naukowców i za biegłych. Są nawet podobno biegli radiesteci. Do kompletu brakuje tylko biegłej wróżki i biegłego egzorcysty. Może ten ostatni powinien zbadać, czy biednego Prezesa aby coś nie opętało?
to jest rzadka okazja, jeden z nielicznych momentów, w których zwykły obywatel w swojej bezsilności ma odrobinę SATYSFAKCJI, że prominentny i współodpowiedzialny za burdel w tym kraju członek bandy czworga styka się z barbarzyństem instytucji państwowych, jakie na co dzień spotyka zwykłych obywateli ;-). facet mógł naprawić system zwany niesłusznie systemem sprawiedliwości, to wolał zajmować się prowokacjami wobec leppera i umacnianiem socjalizmu. teraz go sztorcuje aparat państwa, na czele którego bezproduktywnie stał. może faktycznie wariat…?
@sadi34: „Nie ma się czym ekscytować, bo po pierwsze to może spotkać kiedyś każdego z nas, gdyby się stał zbyt ważny”. to właśnie spotyka nas na co dzień. nawet nie musimy być ważni. każdego dnia użeramy się z durniami na urzędach. dlatego w ogóle nie żałuje tego wariata. tylko troche nieswojo będzie jeśli się okaże, że kaczyńskiemu faktycznie brakuje klepki. to w zasadzie nie będzie mu można zarzucić czynów których się dotychczas dopuścił. będzie rozgrzeszony. ale to potwierdzi słowa michalkiewicza: że socjaliści to albo złodzieje, albo wariaci ;-).