Czy prawica doprowadzi do schizmy?

Według informacji „Gazety Polskiej”, podpisanie przesłania z apelem o pojednanie Polaków i Rosjan to zwieńczenie operacji dyplomatycznej, prowadzonej od 2009 r. przez urzędników MSZ i byłych współpracowników służb specjalnych. Decydującą rolę w grze operacyjnej (podkreśl. moje), która miała do tego doprowadzić, odegrali ważniejsi członkowie Grupy ds. Trudnych, z Adamem Rotfeldem i Wojciechem Zajączkowskim (obecnie ambasador RP w Rosji, wcześniej radca tej ambasady i dyrektor Departamentu Polityki Wschodniej MSZ) na czele, a także dyplomaci spoza zespołu: Michał Klinger, Jarosław Bratkiewicz i Tomasz Turowski – informuje portal Niezależna.pl.

Informacja ta wywołała na portalu dyskusję, z której warto przytoczyć niektóre passusy, pozostawiając pisownię w stanie nienaruszonym:

„W W-wie jakis kaplan z ogolonym lbem -skad ta malpia moda na rekruta lub mieszkanaca zakladow karnych obecnie, Hollywood ?- probuje mi w homilii wmawiac „dobroc” przeslania, zakon pelen TW (Jezuici, Koprowski, radio VAtykanskie). Moze byl na „haju”? Juz czulem to w jednym…zakonie.Myslalem, ze jakis swiecki,ale nie widze oprocz mnie zadnego a „Marihe” czuć przez kilka godzin!” (Melchizedek 26/08/2012 – 21:39).

„to jest pojednanie ale dwoch agentow,polskiego i sowieckiego.nie wiem czy w tym dniu pojde do kosciola,nosze sie z takim zamiarem ze nie.jezeli pojde to demonstracyjnie opuszcze kosciol przed odczytaniem tego ‘cyrografu’. jedna z dwoch pocji wybiorę”. (emma 26/08/2012 – 21:21).

„Bojkotujemy msze w tym dniu a uczestnikom wręczamy kopiejki jako ofiarę na tace. ORGANIZUJMY SIĘ.” (Gość 26/08/2012 – 20:59)

„Zostajemy w domu, modlimy się o siłę ducha i łaski Boże. Kościół nie jest dobrym miejscem na szopki i teatrzyki. Pozostając w domu zachowujemy godność a tace świecą pustką…Może taka postawa sprawi , że zaczną nas szanować a nie traktować jak dojne bydło.” (sokrates 26/08/2012 – 19:53)

„Jakim że majstersztykiem militarnym okazał się Zamach Smoleński. W jednej chwili zlikwidowali nie dwa, ale 3 elity władzy Rzeczpospolitej: Prezydenta, Generalicję oraz wysoko postawionych duchownych. W tym samym dniu zrobili POdmiankę prezydenta i dowództwa wojskowego. Teraz czas na POdmiankę duchowieństwa…”. (Gość 26/08/2012 – 18:36)

„Kochani, pamiętajmy, że polski Kościół Katolicki jest przede wszystkim w nas. Jego forma instytucjonalna na ziemi to doczesna konstrukcja człowiecza, a ludzie są przecież omylni, ułomni i grzeszni. Również hierarchowie. Dlatego nie obrażajmy się na Kościół Katolicki. Natomiast mamy prawo do oceny i krytyki Jego władz i stosowne reakcje. Gromadźmy się wokół prawdziwych polskich pasterzy.” (kapral 26/08/2012 – 14:35)

„Ja mam w domu Boga i do kościoła ze sługasami ruskimi chodzić juz nie będę.” (Gość 26/08/2012 – 14:31)

Kościół w Polsce ma kolejny problem. Poważny. Po wściekłym ataku Palikota i wszelkiej maści antyklerykałów, tym razem zagrożenie przychodzi z prawej strony. „Kult smoleński”, któremu w porę nie przeciwstawili się hierarchowie, zaczyna przynosić opłakane owoce. Oto środowiska zorganizowane wokół „Gazety Polskiej” i Prawa i Sprawiedliwości, postanowiły zagospodarować tradycyjną część opinii katolickiej na własną modłę. Zaczęły realizować to, o czym komuniści marzyli od dawna – trucie Kościoła od wewnątrz.

Kompletnie nie rozumiejąc istoty Kościoła, jego perspektywy działania, kierując się merkantylną wizją świata osadzoną w karbach własnych poglądów i namiętności, środowiska te wypowiadają właśnie posłuszeństwo Kościołowi hierarchicznemu.

Z różnych względów nie czynią tego wprost, choć i takich głosów nie brakuje, niemniej robią to poprzez sączenie zjadliwej propagandy, której efektem, zwłaszcza u niewyrobionych wiernych, jest zaszczepianie niechęci do Episkopatu, który „zdradził”. Opanowany przez agenturę postanowił, jak dowodzą, wespół z agenturą rosyjską dokonać anihilacji Polski i Polaków za pomocą „operacji” pod nazwą „apel o pojednanie Polaków i Rosjan”.

W zasadzie żarty się skończyły. Zagrożenie dla Kościoła w Polsce przychodzi ze strony, z której najmniej się tego spodziewał – środowisk tradycyjnych, a właściwie ich politycznych uzurpatorów. Nie jest jeszcze za późno, by temu zaradzić.

Myślę, że mocny głos Episkopatu w formie listu, przypominający wiernym, co oznacza łączność z Kościołem i jakie są konsekwencje jej zerwania, a także przypomnienie, że perspektywa Kościoła nie jest perspektywą polityczną, byłby dobrym krokiem. Jeśli takiego głosu z strony hierarchów zabraknie, coraz trudniej będzie powstrzymać ewidentną schizmę, która stoi u progu.
 

Maciej Eckardt

www.eckardt.pl

aw

Click to rate this post!
[Total: 0 Average: 0]
Facebook

0 thoughts on “Czy prawica doprowadzi do schizmy?”

  1. No to się przechrzty jawnie zbuntowały, ale i ujawniły jeszcze bardziej! Jak wasz Prezydent Tysiąclecia, jarmułka na łeb i do synagogi – marsz!

  2. Od około 100 lat działa rozłamowy kościół polskokatolicki, może się tam „zapiszą”, jeśli nie chcą być w powszechnym i ponadnarodowym?

  3. Może schizma jest czymś dobrym? Jarmułkowco-kremówkowców ekskomunikować, dla reszty przymusem Ryt Trydencki i łacina – why not, 🙂 ?

  4. Macieju, żadnego takiego listu nie będzie, a schizmy też nie będzie. Z całym szacunkiem i wielka sympatia, ale żyjesz w świecie iluzji.

  5. wyjście w czasie czytania listu i powrót po odczytaniu nie spowoduje chyba nieważności spelnienia obowiązku niedzielnej mszy Św.A tak przy okazji czy ważna jest masza jak ksiądz nazywa ją eucharystia a nie najświetsza ofiarą? Jeżeli księża sympatyzująz partiami wprowadzajacymi do prawa socjalistyczne rozwiazania i rozwiazania łamiace dekalog. To jak ma postapic cywil ma iść do lefebrystów? Dla mnie to porozumienie jest podejrzane a nagła wolta Miachalika wyglada jak obudzenie śpiocha? Obym sie mylił. Z rosja można sie dogadać ale nie możemy robić tego na kolanach. Niech oddadzą to co nam zabrali to wówczas czemu nie blizej nam do słowian niż germanów czy celtów

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *