https://www.youtube.com/watch?v=8be2f97Vo1g
Piosenka, która w prezentowanym dziś nagraniu wykonuje Marko Perkovic Thompson jest unowocześnioną wersją bardzo znanego utworu chorwackiego z 1942 roku zatytułowanego „Evo Zore ,Evo Dana” („Oto Świt, Oto Dzień”), opiewającego dowódców „Czarnego Legionu” („Crna Legija”).
Wersja oryginalna słów z 1942 roku brzmiała następująco:
Evo zore, evo dana, Evo Jure i Bobana.
Evo zore, evo tića, Evo Jure Francetića.
Na vrh gore Romanije, Ustaški se barjak vije.
Na barjaku sitno piše, Odmetnika nema više.
Jure gazi Drinu vodu, I bori se za slobodu.
On se bori za slobodu, Hrvatskome našem rodu.
Evo zore, evo dana, Nema više partizana.
Evo zore, evo tića, Evo Jure i Vokića.
Evo zore, evo dana, Evo Jure i Bobana.
Oni vode svoju bojnu, Njome biju tešku vojnu.
Tvoja bojna brani Liku, Biser zemlje, našu diku.
W roku 1991 słowa zmieniono tak, aby piosenka stała się programem militarnym:
Evo zore, evo dana, Evo Jure i Bobana.
Na vrh gore Trebevića, U logoru Francetića.
U logoru Jure sjedi, Svojoj vojsci on besjedi.
Oj Hrvati, braćo mila, Duboka je voda Drina.
Drinu treba pregaziti, A Srbiju zapaliti.
Kad je Drinu pregazio, U nogu je ranjen bio,
On ne viče ajme meni, Već on kliče za dom spremni!
Słowa popularnej piosenki zmieniano wielokrotnie. W aneksie podaję wersję z roku 2002, również w wykonaniu Perkovicia, z udziałem tłumu, który wyraźnie zna słowa na pamięć.
Objaśnienia i uwagi:
„Jure” - chodzi o Jure Franceticia ( 1912 – 1942), dowódcę „Czarnego Legionu” (CL).
„Boban” – chodzi o Rafaela Bobana ( 1907 – 1951), następcę Franceticia na stanowisku dowódcy CL po 1942 roku.
„Vitez” - starosłowiańskie słowo znaczące tyle co „rycerz”. Występuje również w języku polskim, choć bardzo rzadko (np.u Wyspiańskiego). W czasie NDH nadawano ten tytuł osobom uważanym za wyjątkowo zasłużone i często umieszczano go między imieniem i nazwiskiem np.Jure vitez Francetic.
„Drinu treba pregaziti, a Srbiju zapaliti.”/
„Trzeba sforsowac Drine, a Serbie podpalic” – To kuriozalne wezwanie do podpalenia Serbii nie zostało na szczęście usłuchane przez regularną armię chorwacką w latach 1991-1995; paradoksalnie to dawni wrogowie Chorwacji, a ówcześni jej sojusznicy bombardowali Belgrad (stolicę Serbii, swego dawnego najwierniejszego przyjaciela) w 1999 roku.
Tekst piosenki w wersjach z roku 1991 i z lat późniejszych, znajomość jej słów wśród publiczności koncertu Thompsona i pojawiająca się na ekranie symbolika NDH świadczą o persystencji nastrojów ustaszowskich w niektórych kręgach chorwackich mimo ciążących na Ustaszach zarzutach o zbrodnie wojenne i zbrodnie przeciwko ludzkości.
Teksty piosenek popularnych wśród Ustaszy są o tyle interesujące, iż zawsze są one programami ideowo-polityczno-militarnymi i ich znajomość posiada duże znaczenie dla tych wszystkich, których intrygują meandry nacjonalizmu chorwackiego.
Dodajmy, że wspomniany Jure Francetic był jednym z sygnatariuszy telegramu gratulacyjnego do Józefa Tiso wystosowanego przez nacjonalistów chorwackich w 1940 roku z okazji rocznicy proklamacji niepodległości Slowacji wobec Czech.
Aneks:
http://www.youtube.com/watch?v=5GXvOVJilmU&feature=player_detailpage
Antoine Ratnik
a.me.
Pan Ratnik bronił już realizujący niemiecką politykę RAŚ, teraz promuje kolaborujących z hitlerowcami Chorwatów. Ciekawe kiedy będzie pisał peany na cześć SS-manów…? Skąd redakcja konserwatyzm.pl wzięła tego człowieka? Z jakiejś neopogańskiej organizacji?
hm ustasze , też swego czasu , jako wielki fan MPT , mierzyłem sie z tym utworem .
@evegren 1/Moj komentarz jest bardzo krytyczny2/UHRO i SS to zupelnie dwie odmienne ideologie. SS byla formacja poganska, UHRO ociekala katolicyzmem.W rzeczywistosci nacjonalizm chorwacki w swej genezie jest antykatolicki, choc sie pozniej ustatkowal. To co jest w tej sprawie interesujace, to wspolpraca niektorych Slowian ( Slowacja, Chorwacja, czesciowo Ukraina i Rosja, czesciowo nawet Czechy) z oficjalnie antyslowianskimi nazistami.