Cytat pierwszy: „Kiedy czyta się moskiewskie archiwa, to widać wyraźnie, jaki typ ludzi robił w PRL karierę. Od Bieruta, przez Gomułkę, Gierka i Jaruzelskiego. Wszyscy to mali kapusie donoszący Moskwie o swoich rozmowach. Sami z siebie!”
Cytat drugi: „Wygląda to dziwnie… On [Jaruzelski] chciał się wyróżniać w oczach Moskwy. Jego osobowość i zaangażowanie przypomina nieco zachowanie Lesława Maleszki, które pamiętamy z filmu „Trzej kumple”. To było coś więcej niż brak skrupułów i służalczość. W każdym razie Jaruzelskiemu w żaden sposób nie przeszkadzało po 1945 roku robienie kariery w roli kapusia dla Sowietów”.
Cytat trzeci: „Potrafił donosić na ludzi ze swojego otoczenia. Na fali antysemickich czystek – nie wiadomo, czy z powodów rasistowskich, czy czystego karierowiczostwa – pozbył się z wojska wielu ludzi pochodzenia żydowskiego”.
Cytat czwarty: „To pokazuje hucpę tego zbrodniarza [czyli Jaruzelskiego]. Chyba że w jego opinii całość społeczeństwa to był aparat władzy i potakiwaczy”.
Cytat piąty: „Obu wymienionych [Jaruzelski i Kiszczak] można skazać już choćby za to, że łamali prawo PRL. Czyli to, które sami uchwalili! Co dopiero mówić o łamaniu norm cywilizowanych państw. Zabójstwa, mordowanie strajkujących, tuszowanie przestępstw – to wszystko było karalne także w PRL. Sam byłem świadkiem, jak mordowano ludzi. Teraz jestem świadkiem bezkarności zbrodniarzy”.
Zwróćmy uwagę na język używany przez rozmówcę: „hucpa”, „zbrodniarz”, „kapuś”, „mali kapusie”, „służalstwo”. A teraz odpowiedź? Nie, to nie jest jakiś nawiedzony oszołom, ale… dr hab. nauk humanistycznych, prof. Bogdan Musiał, określany jako „historyk niemiecki polskiego pochodzenia”, „gwiazda” Instytutu Pamięci Narodowej – w wywiadzie dla „Superexpressu”. Przepraszam bardzo, ale to jest kompromitacja. Knajacki, rynsztokowy język, niegodny naukowca, jeśli już za takiego uchodzi. Takim językiem posługiwali się w latach stalinowskich „historycy” partyjni – np., Żanna Kormanowa. Pisz wymaluj. No i ta sama łatwość wydawania wyroków historycznych, ta sama pogarda dla faktów, źródeł i tego co nazywamy procesem badawczym, wreszcie skłonność do nadużywania przymiotników i wulgaryzmów. I to jest właśnie hucpa, panie Musiał.
Jan Engelgard
aw
Brawo, Panie Profesorze, Engelgard! Staram się czytać wszystko, co Pan pisze. Hucpą popisał się prof. Bogdan Musiał. Szczególnie nie podoba mi się jego opinia o Władysławie Gomułce. 1 września 2012 r. będzie 30 rocznica śmierci Gomułki. Ma Pan pomysł, jak ją uczcić? Polska za Gomułki była krajem wolnych ludzi. Nigdy w naszej historii nie było tylu właścicieli swoich warsztatów pracy, jak za Gomułki. Żaden władca w historii naszego kraju nie miał tak wielkiego poparcia jak Władysław Gomułka w październiku 1956 r. Żaden władca w historii naszego kraju nie był mądrzejszy, odważniejszy, uczciwszy i skromniejszy niż Władysław Gomułka.
@Autor: nie do końca zgadzam się z taką oceną. Proszę zauważyć, że jest to wywiad, a nie tekst naukowy lub wykład. Forma ta daje możliwość wartościowania, także przy użyciu odpowiednich środków werbalnych – czego nie powinno się robić w tekstach opisujących wyniki badań; tak więc użycie przez niego zwrotów przez Pana wymienionych w tym akurat kontekście i sam fakt dokonania oceny nie jest tu aż tak problematyczny.
Redaktor prowadzi swoją politykę historyczną. Chce uchodzić za realistę, a nie ;pożytecznego …..” z paxowskim rodowodem. Rodowód dość haniebny bo z lat kiedy nic już życiu nie zagrażało . Najśmieszniejsze i wpędzające Redaktora w kompleksy jest to , że generał Jaruzelski zamiast wybrać ich narodowo -paxiarską agenturę, oddał władzę lewakom .Dostali ochłap , Myśl Polską i tyle zostało z wiernej służby .Warto prześledzić proces przejęcia Myśli Polskiej . Czysta agenturalna robota w wykonaniu agentury .