„Jezus. Dowody zbrodni” to zła książka

Przed paroma dniami na portalu „Konserwatyzm.pl” ukazała się recenzja książki Bryana Bruce’a pt. „Jezus. Dowody zbrodni. Śledztwo w sprawie śmierci najsłynniejszego człowieka wszech czasów” pióra pani Joanny Rak. Cały ów tekst jest utrzymany w wyraźnie przychylnym dla dzieła Bruce’a duchu. Czytelnicy mogli się zeń dowiedzieć, iż książka ta: „jawi się zatem jako godna polecenia„; (jest ona) „interesującym studium działalności Jezusa Chrystusa„; autor ma wykazywać dbałością „w zakresie ustalania zależności pomiędzy identyfikowanymi obiektami, co determinuje wartość poznawczą książki”. Autorka recenzji podała też link pod którym można kupić tą publikację. Pośród tych wszystkich pochwał i zachęt do zaznajomienia się z książką „Jezus. Dowody zbrodni” zabrakło jednak najważniejszej o niej informacji, a mianowicie, że jest ona kompletnie heretycka i antychrześcijańska. Konkluzje Bryana Bruce’a, które zostały tam zawarte nie tylko, że sugerują, ale wprost stwierdzają, iż opis procesu i męki Pana Jezusa zawarty w Nowym Testamencie jest pełen przeinaczeń, pomyłek, zmyśleń, przez co nie stanowi wiarygodnego źródła historycznego. Książka ta stanowi więc frontalny atak na wiarygodność Pisma świętego, próbując zniszczyć zaufanie, jakie chrześcijanie winni okazywać tej Księdze (jako całkowicie bezbłędnej i nieomylnej także na płaszczyźnie historycznej). Co więcej, Bruce nie waha się twierdzić, że autorzy Nowego Testamentu z premedytacją przekręcili fakty o okoliczności historyczne skazania na śmierć Jezusa Chrystusa, przerzucając główny ciężar winy za tą zbrodnię z Poncjusza Piłata i władz rzymskich na Żydów. Wedle autora książki ów zabieg został zastosowany w celu zdobycia dla chrześcijan przychylności władców rzymskiego imperium i dlatego wykreowali oni Żydów w roli głównych oprawców Pana Jezusa. Ostatecznie zaś, wedle Bruce’a owe rzekome przeinaczenia jakich dopuścili się autorzy Nowego Testamentu poprzez zainspirowanie wielowiekowej tradycji antysemityzmu doprowadziły do ludobójstwa popełnionego na Żydach w czasie II wojny światowej. Wbrew sugestiom pani Joanny Rak książka „Jezus. Dowody zbrodni” nie jest dziełem wartym polecenia. Książka ta jest warta spalenia w piecu lub na ognisku.

www.salwowski.msza.net

cristiada3@wp.pl

Click to rate this post!
[Total: 1 Average: 5]
Facebook

0 thoughts on “„Jezus. Dowody zbrodni” to zła książka”

  1. Ad Oebf – Spaliłem kiedyś książkowe wynurzenia jakiegoś pastora, przesady w tym nie widzę. Skąd taki wniosek w temacie?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *