Konecka: Mołdawia: widzisz korupcję = jesteś ruską onucą!

Mołdawia wprawdzie od 2014 r. jest stowarzyszona z Unią Europejską, ale zamiast wypełniać zalecenia integracyjne raczej je symuluje, skupiając na wypełnianiu zaleceń ambasady amerykańskiej. Elementem tej strategii było zamieszanie na krajowym rynku medialnym, skutkujące pod koniec ubiegłego roku zamknięciem niektórych stacji.

19 grudnia 2022 r. Komisja ds. Sytuacji Nadzwyczajnych Republiki Mołdawii zablokowała transmisję sześciu kanałów telewizyjnych, które zdaniem premier Natalii Gavrilițystronniczo i manipulacyjnie” relacjonowały konflikt na Ukrainie. Rzecz jasna, Bruksela liczyła, że Kiszyniów, jako kandydat do UE, wesprze Zachód w walce z rosyjską dezinformacją, jednocześnie jednak inicjatywa mołdawskich władz doprowadziła do nieoczekiwanych i nieprzyjemnych dla samej Unii skutków. Posługując się znanym i z Polski hasłem „walki z kremlowską propagandą” Mołdawia ogranicza bowiem w istocie cały dostęp do informacji publicznej o pracy własnych organów państwowych, posługując się co najmniej wątpliwymi argumentami, kwestionowanymi nawet przez siły dotąd uznawane za zdecydowanie pro-europejskie.

Cenzura pod osłoną amerykańskiej ambasady

 

Również szereg firm z Polski, aktywnych w Mołdawii w ramach Partnerstwa Wschodniego skarży się na utrudnianie im korzystania z grantów pochodzących z Unii Europejskiej lub nie udostępnia informacji o tym, jak te środki są wydawane. Gdy polscy biznesmeni proszą o wyjaśnienia, otrzymują rutynową odpowiedź, że… ograniczenie dostępu do informacji ma związek z międzynarodowymi antyrosyjskimi sankcjami. Wykluczani z życia społeczno-gospodarczego republiki coraz częściej powtarzają zatem, że władze Mołdawii bardziej są zajęte sprzeniewierzaniem funduszy unijnych niż wdrażaniem unijnych norm i wymogów. A chodzi wszak o naprawdę duże pieniądze. Tylko w latach 2010-2021 Mołdawia otrzymała z UE kilka transz na łączną kwotę ponad 300 mln euro (ostatnia została wypłacona w październiku 2022 r).

Szef przedstawicielstwa Komisji Europejskiej w Kiszyniowie, Janis Mazeiks wydaje się zdeterminowany, by choć po części mitygować Mołdawian. Wprost wezwał władze Kiszyniów do zintensyfikowania prac wyjaśniających zawieszenie sześciu kanałów telewizyjnych. – Zauważyliśmy, że decyzja Komisji ds. Sytuacji Nadzwyczajnych, była bardzo lakoniczna. Wypadałoby ją zatem dodatkowo uzasadnić, przedstawiając stosowne wyjaśnienia na poziomie rządu oraz Rady Radiofonii i Telewizji – oświadczył w niespodziewanie twardym tonie Mazeiks. Władze mołdawskie również zaskakująco przyjęły twarde stanowisko, czując za sobą poparcia ambasady amerykańskiej dla cenzury medialnej.

Polska będzie następna?

Urzędników z Brukseli można zrozumieć. Ich zarzuty dotyczą przede wszystkim nieprzestrzegania przez Kiszyniów ustawy z 2000 r. o dostępie do informacji, zresztą ewidentnie wymagającej nowelizacji, w myśl zaleceń Unii Europejskiej. I w tym zakresie nie sprawdza się retoryka mołdawskich władz, że zaostrzenie polityki informacyjnej w kraju jest spowodowane „czynnikiem agresji Rosji na Ukrainę”. Ponadto nie należy zapominać, że znaczna pomoc finansowa z Brukseli jest dodatkowo uwarunkowana wieloma warunkami politycznymi, uzgodnionymi przez Unię Europejską z Mołdawią w protokole uzgodnień W szczególności Kiszyniów zobowiązał się do walki z korupcją, wzmocnienia sektora finansowego, przeprowadzenia reform w sektorze energetycznym, zapewnienia praworządności i praw człowieka. Zakazywanie działalności mediów, nawet uznawanych arbitralnie za „pro-rosyjskie” z całą pewnością wymogu tego nie spełnia. Zwłaszcza, że w efekcie cenzura sprowadza się do eliminowania jako agenta Moskwy każdego, kto choćby wspomni o wszechobecnej mołdawskiej korupcji.

A tak nawiasem mówiąc, czy tak daleko posunięta eliminacja wszelkiej krytyki rządu nie przypomina troszkę mokrych snów ministra Stanisława Żaryna?

Lidia Konecka

Click to rate this post!
[Total: 19 Average: 4.7]
Facebook

1 thought on “Konecka: Mołdawia: widzisz korupcję = jesteś ruską onucą!”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *