Polskie media milczą, ale od pewnego czasu w Mali trwa powstanie Tuaregów przeciwko rządowi tego kraju. Tuaregowie byli dotychczas najemnymi żołnierzami w Libii Kadafiego i do samego końca lojalnie walczyli po stronie prawowitych władz. W wyniku zwycięstwa rewolucji zostali zmuszeni do powrotu do rodzimego Mali, gdzie rozpoczęli wojnę z demokratycznym rządem, a obecnie juntą wojskową. Ponieważ do końca zachowali wierność wobec Kadafiego, są klasycznymi legitymistami. Wczoraj France24 poinformowała, że zdobyli Tombuktu, opanowując całą północ kraju. Kolegom-legitymistom życzymy dalszych sukcesów.
aw