Nacjonalista legionowy. Jan Hoppe i zespół „Jutra Pracy”

Poniżej przedstawiamy fragment książki „Nacjonalista legionowy. Publicystyka polityczna Jana Hoppego do 1939 roku”. Autorami książki, wydanej przez CapitalBook, są: Arkadiusz Meller, Tomasz Sikorski i Patryk Tomaszewski. Praca ta dotyczy, niesłusznie zapomnianego działacza politycznego, społecznego, niezwykle istotnego w latach 30. i w czasie wojny, Jana Hoppego, który stał na czele organizacji piłsudczykowskiej próbującej pogodzić idee sanacyjne z myślą nacjonalistyczną. Śmiało Jana Hoppego można zaliczyć do nurtu syndykalistycznego. Mamy nadzieję, że poniższy fragment zaciekawi Państwa i skłoni do zakupu książki, którego można dokonać m.in. tu: http://sklep.konserwatyzm.pl/nacjonalista-legionowy.-publicystyka-polityczna-jana-hoppego-do-1939-roku/

/redakcja/

JAN HOPPE I ZESPÓŁ „JUTRA PRACY”

            Jan Władysław Hoppe (przybrane nazwisko Jan Chmielewski) urodził się 27 grudnia 1902 r. w Skierniewicach, w domu Franciszka Hoppe i Antoniny Mikuczewskiej. Ojciec pracował jako maszynista kolejowy. Matka zajmowała się domem.

Hoppe uczęszczał do Szkoły Realnej Komitetu Polskiego w Moskwie – szkoła została przeniesiona w 1918 r. do Warszawy pod nazwą Gimnazjum W. Giżyckiego. Tam też zdał maturę. W okresie szkolnym należał do tajnego skautingu, następnie został drużynowym w 11. Warszawskiej Drużynie Harcerzy im.  Tadeusza Kościuszki działającej przy Gimnazjum Giżyckiego. Fascynacja harcerstwem wpłynęła na fakt napisania w 1921 r. broszur: „Zastęp i  Zastępowy” oraz w 1922 r., wspólnie ze Stanisławem Borowskim, „Myśli o kursach w drużynie harcerskiej”. 

W czasie wojny polsko-bolszewickiej w 1920 r. był ochotnikiem Wojska Polskiego i walczył w 8. pułku artylerii polowej[1]. Brał udział w walkach odwrotowych pod Grodnem.

Studia podjął w Wolnej Wszechnicy Polskiej w Warszawie na Wydziale Nauk Politycznych, na kierunku – prawo. Rozpoczął je w 1921 r., a ukończył w 1926 r.[2]. W okresie studiów Hoppego Wolna Wszechnica Polska kształciła studentów na czterech wydziałach: Matematyczno-Przyrodniczym, Humanistycznym, Nauk Politycznych i Społecznych (od  1935 r. Prawa i Nauk Ekonomiczno-Społecznych) oraz Pedagogicznym[3]. Szkoła uznawana była za uczelnię związaną z środowiskami lewicowymi. Podczas studiów działał w Organizacji Młodzieży Narodowej. Było to stowarzyszenie młodzieży związanej z obozem piłsudczykowskim, o poglądach demokratycznych i postępowych, która powstała z połączenia kilku organizacji o podobnej proweniencji w kwietniu 1921 r. W wyniku połączenia kilku organizacji akademickich, w tym Organizacji Młodzieży Narodowej w roku 1927 powstał Związek Polskiej Młodzieży Demokratycznej[4]. O swojej działalności młodzieżowej po latach wspominał: „Lata najmłodsze wypełniało harcerstwo. Później szał sportu i bardzo krótki okres nie tyle pracy co członkostwa w OMN” [tj. w Organizacji Młodzieży Narodowej – przyp. autorzy][5].

Po studiach rozpoczął pracę w sektorze ubezpieczeniowym, zaangażował się również w działalność ruchu związkowego. Początkowo udzielał się w Związku Pracowników Towarzystw Ubezpieczeń, gdzie został wiceprezesem, później z ramienia tego związku wszedł w skład Warszawskiej Rady Okręgowej Centralnej Organizacji Związków Zawodowych Pracowników Umysłowych, gdzie pełnił funkcję wiceprezesa. Kolejne funkcje w ruchu zawodowym to godność sekretarza Rady Naczelnej Centralnej Organizacji Związków Zawodowych Pracowników Umysłowych, przekształconej następnie w Unię Związków Zawodowych Pracowników Umysłowych[6]. Lata 30. były dla Jana Hoppego okresem najbardziej płodnym pod względem liczby publikacji. Wówczas to ukazywały się jego artykuły na łamach „Pracownika”, a później „Jutra Pracy”, a także „Drogi”. W prasie pisywał czasami pod pseudonimem literackim „J. W.” lub „Zbigniew Kostecki”.

W latach 30. wydał też kilka broszur. Wówczas to ukazały się: „Jutro Pracy” (napisana wspólnie z Kazimierzem Golde), „Samorząd pracy”, „Związek Zawodowy w państwie współczesnym”, „Myśl społeczna”, „Wspomnienia o Adamie Skwarczyńskim”, „Obywatele – państwo”, „Wybory 1935”, „Mozaika robotnicza”, „W sierpniu za Olzą”, „Wierzyłem”[7].

W latach 1933-1934 był członkiem Rady Naczelnej Organizacji  Pracy Obywatelskiej Młodzieży „Straży Przedniej” oraz członkiem Zarządu Głównego „Organizacji Młodzieży Pracującej” (OMP). „Straż Przednia” został utworzona w 1932 r., a jej zadania związane były z wychowaniem patriotycznym w duchu czynnej działalności na rzecz Polski. Organizacja ta  powstała z inicjatywy Janusza Jędrzejewicza[8] oraz Adama Skwarczyńskiego[9]. Skupiała młodzież w wieku od 15 do 21 lat. Natomiast „Organizacja Młodzieży Pracującej” została założona w roku 1933 i miała na celu zjednoczenie w jednym stowarzyszeniu młodzieży robotniczej i rzemieślniczej. Program Organizacji charakteryzował się wyraźnymi akcentami  antykapitalistycznymi i antyliberalnymi[10].

Hoppe był również krótko sekretarzem płk. Walerego Sławka[11]. Działał w Bezpartyjnym Bloku Współpracy z Rządem (BBWR), w którym od 1927 r. kierował referatem społecznym przy Sekretariacie Generalnym. W roku 1930 został członkiem Naczelnego Pracowniczego Komitetu Wyborczego, popierającego listy BBWR[12]. W 1935 r. został posłem na sejm, mandat uzyskał w okręgu nr 3  (Warszawa-Wola). Był członkiem Prezydium Grupy Stołecznej, pracował w komisjach: oświaty, pracy (w latach 1935-1936) oraz prawniczej. W marcu 1936 r. został wybrany do komisji specjalnej samorządu stołecznego, a w lutym 1938 r. do komisji specjalnej ds. samorządu miejskiego. Był sprawozdawcą m.in. projektów ustaw: o sprzedaży nieruchomości państwowej gminie miasta stołecznego Warszawa, o pozbawieniu obywatelstwa[13], o samorządzie gminy miasta stołecznego Warszawy[14]. Był również sekretarzem prezydium sejmu. W 1937 r. po utworzeniu przez płk. Adama Koca[15] OZN wstąpił do niego. Jak pisał Jacek Majchrowski: „W momencie powstania Obozu Zjednoczenia Narodowego grupa [„Jutra Pracy” – przyp. autorzy] zaproszona została przez płka Koca do współpracy, a Hoppemu zaproponowano stanowisko sekretarza sektora miejskiego tej organizacji. Po naradach wewnętrznych, wysuwając pewne zastrzeżenia dotyczące przede wszystkim  szczerości intencji oraz techniki procesu zjednoczenia, a także formy ustrojowej państwa, która miała wyłonić się z tego eksperymentu, postanowiono włączyć się w prace Ozonu. Nie było to włączenie całkowite – nie angażując formalnie grupy, zalecono podjąć Hoppemu próbę współpracy”[16]. Hoppe zajął jednak eksponowane stanowisko, został sekretarzem sektora miejskiego OZN, na czele którego stał Stefan Starzyński[17].

Wiosną 1938 r. został członkiem Rady Naczelnej OZN, po kilku dniach wystąpił jednak z organizacji. Na zebraniu Koła Parlamentarnego OZN został wybrany na przewodniczącego, jednak nie przyjął tej funkcji[18]. Był prezesem niesformalizowanej grupy parlamentarnej „Jutra Pracy”. Przyczyny rozejścia się dużej części posłów związanych ze wspomnianym środowiskiem z OZN należy doszukiwać się w różnicach o charakterze ideowym oraz  w poglądach na sposób uprawiania polityki. „Działalność tej grupy – pisał J. Majchrowski – nie musiała się liczyć z układami personalnymi, nie musiała zawierać kompromisów”[19]. Ponadto środowisko to uważało, że Obóz mimo posiadania pozytywnego programu zupełnie go nie realizował, co pozwalało grupie „Jutra Pracy” na krytykę posunięć władz OZN, a szczególnie na krytykę wchodzącego w jego skład środowiska Związku Naprawy Rzeczypospolitej, a także premiera Mariana Zyndram-Kościałkowskiego[20], ministra Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego prof. Wojciecha Świętosławskiego[21], wicepremiera Eugeniusza Kwiatkowskiego, ministra  rolnictwa i reform rolnych Juliusza Poniatowskiego[22]. Juliusz Bardach, uznał, że grupa „Jutra Pracy”, negowała pewne rozstrzygnięcia personalne w Obozie, co doprowadziło ją do wystąpienia z niego, ale generalnie nie sprzeciwiała się idei Obozu, szczególnie zaś w odniesieniu do hasła „zjednoczenia narodowego”[23], którego realizatorem był Koc[24], a już niekoniecznie Stanisław Skwarczyński[25] i Zygmunt Wenda[26].

Stosunek grupy „Jutra Pracy” do OZN najtrafniej oddaje rezolucja podjęta 31 marca 1938 r. Można było tam przeczytać, że grupa „zmienia swój stosunek do OZN, który stał się narzędziem grup i mafii naprawiacko-lewicowych oraz terenem gier i gierek jednostek. Praca nad konsolidacją w OZN, ale tylko nacjonalistycznym. Praca nad konsolidacją poza Ozonem, jeżeli pozostanie on nadal naprawiacko-lewicowy”[27].

Bezpośrednią przyczyną rozejścia się środowiska z Obozem, były trzy artykuły, które ukazały się na łamach „Jutra Pracy”. 13 kwietnia 1938 r. gen. Stanisław Skwarczyński usunął z Koła Parlamentarnego OZN Wacława Budzyńskiego, któremu przypisywano autorstwo artykułu najbardziej zajadliwego wobec „Gazety Polskiej”. Gen. Skwarczyński w wywiadzie udzielonym dla „Iskier” tak tłumaczył swoją decyzję: „Tygodnik »Jutro Pracy« od dłuższego już czasu zajmuje w stosunku do OZN stanowisko nielojalne. Jednym z objawów tej nielojalności jest też stosunek tego pisma do organu Obozu »Gazety Polskiej«. Parokrotnie z mojej strony ostrzeżenia pozostały bez rezultatu. »Jutro Pracy« kultywowało uparcie swój brak konsekwencji. Sądzę, że jest nie do pomyślenia, aby w najluźniej nawet związanej grupie politycznej podobny stan rzeczy mógł być tolerowany i uchodzić bezkarnie. Z faktu tego wyciągnąłem prostą i logiczną konsekwencję w postaci wykluczenia z Obozu naczelnego »Jutra Pracy« posła Budzyńskiego”[28]. W związku z usunięciem Budzyńskiego z klubu 23 kwietnia poseł Kazimierz Świętopełk-Mirski[29] podczas obrad zarządu Koła Parlamentarnego OZN złożył wniosek o przekazanie sprawy do sądu partyjnego, celem rozpatrzenia stawianych posłowi zarzutów. Wniosek spotkał się z odmową gen. Skwarczyńskiego. Efektem jego decyzji było wystąpienie z OZN: Jana Hoppego (który przyznał się, że to on był autorem artykułu, którego autorstwo przypisywano Budzyńskiemu), a w kolejnych dniach trzynastu posłów z grupy „Jutra Pracy”[30]

Po tym wydarzeniu prasa informowała o pozyskaniu przez secesjonistów z Obozu byłego prezesa „Myśli Mocarstwowej” – Rowmunda Piłsudskiego[31]. Pojawiały się także spekulacje o możliwości połączenia się posłów z grupy „Jutra Pracy” z innymi prawicowymi parlamentarzystami i utworzeniu wspólnego klubu parlamentarnego – Narodowych Piłsudczyków[32]. Z kolei prasa syjonistyczna obawiała się, że w wyniku sporu wewnątrz OZN mogło dojść do powstania „odrębnego klubu poselskiego, który reprezentować będzie skrajnie antysemicką, bojową ideologię Oeneru i walczyć będzie z »Ozonem« na terenie parlamentarnym”[33]. Jak napisał Rafał Łętocha odejście Hoppego z Obozu: „rozpoczęło represje i szykany wobec tygodnika i środowiska skupionego wokół niego. Obejmowało to m.in. częstą konfiskatę numerów pisma, utrudnianie kolportażu, wyrzucenie starego legionisty dr. Zbigniewa Madeyskiego ze Związku Legionistów, a nawet planowano czynną napaść na Hoppego, która została udaremniona na skutek ostrzeżenia ze strony gen. Jana Jur-Gorzechowskiego, męża Zofii Nałkowskiej”[34]. Hoppe rozejście się z OZN tak wspominał po latach: „Przyszły na nas ciężkie miesiące. Pismo, które nie korzystało z żadnych subsydiów, niszczono konfiskatami, a prywatne kieszenie najaktywniejszych ludzi »Jutra Pracy« nie były przepełnione. Oprócz konfiskat »Ruch« miał inne sposoby materialnego rujnowania niewygodnej prasy – poprzez organizację kolportażu. Po prostu numery nie docierały do kiosków”[35].

Prawdopodobnie nie bez znaczenia w relacjach między Hoppem, a środowiskiem OZN po ustąpieniu płk. Adama Koca i zajęciu jego miejsca przez gen. Stanisława Skwarczyńskiego były zażyłe relacje między Hoppem a  Walerym Sławkiem. Należy bowiem pamiętać, iż w łonie sanacji toczyła się wówczas rywalizacja między płk. Sławkiem a marsz.  Edwardem Śmigłym-Rydzem. Można zaryzykować stwierdzenie, że Walery Sławek był jednym z politycznych mentorów Jana Hoppego i pozostał mu wierny aż do jego samobójczej śmierci w 1939 r. W pośmiertnym wspomnieniu nie zawahał się nazwać płk. Sławka „wychowawcą nieznanym” Polakom: „Nie po to chylimy czoła przed trumną pułkownika Sławka, by sobie przypisać legendy, która od dziś na pewno będzie się zwielokrotniać. Nie chcemy odgrywać roli tych, co to w dniu pogrzebu bliskimi się stają i o honorowe miejsce przy trumnie walczą. […] Ten głośny i całej Polsce znany polityk mógłby otrzymać miano wychowawcy nieznanego. Temperatura życia politycznego ma te właściwości, że na czoło wysuwa rzeczy łatwiejsze, efektowniejsze, błyskotliwsze. Myśli głębokie, zasadnicze, zostają gdzieś w cieniu, niezauważone – zapomniane”[36].

Należy dodać, że w latach 30. Hoppe udzielał się społecznie. W 1936 r. został prezesem Towarzystwa Przyjaciół Woli (30 października 1938 r. została Hoppemu nadana godność członka honorowego Towarzystwa), a także prezesem Towarzystwa Przyjaciół Warszawy. Po zerwaniu współpracy z Obozem zbliżył się do środowiska Stronnictwa Pracy[37]. W roku 1938 bezskutecznie ubiegał się o mandat parlamentarzysty w okręgu nr 5 – Warszawa. W wydanej nakładem Towarzystwa Przyjaciół Woli w roku 1938 broszurze pt.: „Jan Hoppe – człowiek czynu, bojownik o prawdę i sprawiedliwość” pisano o zaletach charakteru Hoppego. Zwracano uwagę na jego dotychczasowe dokonania sejmowe: „Przypomnijmy sobie co zdziałała jego grupa: ubój rytualny, walka z masonerią, walka o niezależność poselską, o kontrolę nad gospodarką lasów państwowych, o odżydzenie kultury polskiej a zwłaszcza Polskiego Radia. Wola zawsze wiedziała co On robi i zawsze mogła korygować jego prace. Na licznych zebraniach informował i prosił dzielnicę o rady. Gdy wrócił z Niemiec, czy ostatnio z Olzy, zwoływał Dzielnicę i  mówił, co widział, co robił i czego się nauczył. Wspaniała tez karta życia Jana Hoppego to Jego praca publicystyczna i pisarska. Książki i artykuły Jego pióra tętnią życiem i  znajomością biedy ludzie, pełne są wołania o prawdę i sprawiedliwość”[38]. Jego najbliżsi współpracownicy podkreślali jego prawość charakteru i niechęć wobec „karierowiczostwa”: „Podkreślimy jeszcze jedną tak rzadką u ludzi politycznych cechę. Hoppe zajmował wiele wybitnych pozycji w życiu politycznym i społecznym, przepływało koło niego różne możliwości. Jednakże nigdy nie polował na intratne posady, nigdy nie wygrywał dla siebie swych rozległych stosunków, a tam, gdzie ludzi nagradzano i odznaczano, wysuwał innych, chowając siebie w cień i pozostając wierny swemu sztandarowi prostoty”[39]. Z kolei przywołany już na wstępie Julian Babiński za cechę najlepiej opisującą Jana Hoppego uznawał lojalność. W 1938 r. pisał sugestywnie: „Gdyby trzeba wymienić najbardziej charakterystyczny rys pos. Hoppego – należałoby wskazać lojalność. Jest to rzadka w dzisiejszych czasach cnota polityczna, lecz każdy przyzna, jedyna – na której budować można rzeczy prawdziwie wielkie. Właśnie za wysoko pojętą i bezkompromisową lojalność szanują pos. Hoppego nawet przeciwnicy polityczni”[40].

Po wyborach parlamentarnych w 1938 r., z grupy „Jutra Pracy” posłem został tylko Juliusz Dudziński dzięki wsparciu Narodowej Partii Robotniczej. W sejmie pozostało też kilka osób związanych z środowiskiem „Jutra Pracy”, które nie opuściły OZN. Byli to posłowie Brunon Sikorski[41]  i Włodzimierz Szczepański.

Ówczesną sytuację po przegranych wyborach w 1938 r. tak opisywał po latach Karol Popiel: „Mimo zlikwidowania przedstawicielstwa parlamentarnego »Jutra Pracy«, skupiające się przy nim środowisko było nadal uważane przez kierujące sfery Ozonu za przeciwnika, tym niebezpieczniejszego, że wywodzącego się z tej samej rodziny i w skutek tego rozporządzającymi ciągle sympatiami w tzw. dołach organizacyjnych. Nie zaprzestano więc z nimi walki, przeciwnie, czyniono wszystko, by je w szerszych kołach społeczeństwa zdepopularyzować”[42].

Środowisko „Jutra Pracy” w roku 1938 starało się poszukiwać „sojuszników”. Z różnymi efektami. Nawiązało m.in. kontakty z ludowcami, a także Obozem Narodowo-Radykalnym „ABC” (ON-R „ABC”)[43].

TYGODNIK I GRUPA „JUTRA PRACY”

W kręgach piłsudczykowskich szczególnie w latach 30. XX w., znaleźć można było środowiska odwołujące się do nacjonalizmu. Były to zarówno grupy wywodzące się z obozu narodowego jak: Związek Młodych Narodowców (później Ruch Narodowo-Państwowy), Zespół Stu, czy też w pewnym stopniu Klub 11 Listopada oraz Związek Obrońców Narodu Jana Rembielińskiego[44] i związanego z nim dwutygodnika „Podbipięta”[45]. Ponadto do pewnego momentu Związku Młodej Polski (okres od sierpnia 1937 r. do marca-kwietnia  1938 r. )[46]

Również w środowiskach nie związanych ideowo z endecją i będących  częścią obozu piłsudczykowskiego odnaleźć można były osoby, a nawet całe środowiska pozostające pod wpływem nacjonalizmu. Pośród nich na szczególną uwagę zasługuje odwołujący się do myśli państwowej, ale nie wrogi nacjonalizmowi tygodnik „Zaczyn”, oraz pisma „Czerwona Róża” i „Nowa Polska”, ponadto osoby skupione wokół czasopisma pisma „Płomieńczyk”, a także pismo „Szturm” – będące organem Obozu Narodowo-Państwowego. Jako narodowych piłsudczyków w szerokim ujęciu można potraktować również takich publicystów jak: Ferdynand Goetel[47], Emil Skiwski[48] czy też Tadeusz Ludwik Evert[49].

Do środowisk odwołujących się do nacjonalizmu, choć niewywodzących się z ruchu narodowo-demokratycznego, czy też narodowo-radykalnego zaliczyć należy także grupę publicystów i parlamentarzystów związanych w drugiej połowie lat 30. z tygodnikiem „Jutro Pracy”. O znaczeniu tej grupy świadczy fakt, że Julian Babiński w swoim swego rodzaju „przewodniku politycznym” z 1937 r. zakwalifikował grupę „Jutra Pracy” do grona jednego z najsilniejszych ugrupowań politycznych młodego pokolenia, wzbudzającego przy tym wrogość ze strony środowisk sanacyjnych: „Charakterystycznym objawem jest, że działalność tej grupy drażni niemal wszystkie ugrupowania tzw. sanacyjne, wszystkie jednak zabiegają o wciągnięcie jej w orbitę swych wpływów. Jest to jedno z silniejszych ugrupowań politycznych młodego pokolenia”[50].

Należy w tym miejscu dodać, że do tej pory w literaturze przedmiotu ukazało niewiele artykułów na temat tygodnika „Jutro Pracy”[51].

Tygodnik ten zaczął ukazywać się w 1931 r. i wychodził aż do wybuchu wojny. Przed „Jutrem Pracy”, w Warszawie, w latach 1928-1930 wydawany był tygodnik, a następnie dwutygodnik „Pracownik”. Pierwszy numer pisma ukazał się 7 kwietnia 1928 r. w podtytule miał zapisane: „Tygodnik społeczno-ekonomiczny poświęcony obronie interesów pracowników państwowych, kolejowych, prywatnych i samorządowych”. W roku 1929 zmieniono podtytuł na „Niezależny organ ruchu zawodowego”. Wśród współpracowników znaleźli się m.in.: dr Marian Filipek, sekretarz Stowarzyszenia Urzędników Skarbowych, Kazimerz Golde, redaktor, Władysław Kozłowski, prezes Stowarzyszenia Urzędników Skarbowych, Jan Hoppe, ówczesny wiceprezes Rady Okręgowej Centralnej Organizacji Związków Zawodowych Pracowników Umysłowych,  Henryk Rygier, prezes Polskiej Konferencji Pracowników Umysłowych, Władysław Szczepański, ówczesny sekretarz generalny Centralnej Organizacji Związków Zawodowych Pracowników Umysłowych, T. Woynarowski, redaktor „Konduktora”[52]. W stopce redakcyjnej jako redaktor widniał Stefan Gacki. Pismo jak zauważył Jacek Majchrowski posiadało liczne odwołania do koncepcji Georgesa Sorela[53], Edwarda Abramowskiego[54], reprezentowało swoisty polski radykalizm „bez rewolucyjnie pojętej walki klas”, a na kształt ideowy niewątpliwie miała wpływ myśl polityczna Stanisława Brzozowskiego[55].

Kontynuacją „Pracownika” był tygodnik „Jutro Pracy”. Pierwszy numer „Jutra Pracy” ukazał się 22 lutego 1931 r. W tygodniku zapisano, że jest „organem pracowników państwowych, prywatnych i samorządowych”. Redaktorem naczelnym został Kazimierz Golde.

Tygodnik początkowo miał odniesienia syndykalistyczne i poruszał przede wszystkim tematykę związkową. Z czasem  jednak, jak słusznie zauważył Grzegorz Zackiewicz „autoidentyfikacja grupy »Jutra Pracy« stawała się coraz bardziej problematyczna. Środowisko skupione wokół tygodnika zaczęło adaptować istotne wątki katolickiej nauki społecznej”[56]. Z czasem wątki związane ze szczególną rolą związków zawodowych były wyrażane coraz ogólniej[57]

Od roku 1935 „Jutro Pracy” zaczęło mieć inne oblicze, coraz częściej poruszano wątki stricte polityczne. Rafał Łętocha  zauważył, iż pismo początkowo zajmowało się przede wszystkim tematyką pracowniczą i związkową. Stopniowo jednak rozszerzało zakres tematyczny, podejmując problemy z zakresu polityki państwowej, kultury i życia narodowego[58]. Środowisko „Jutra Pracy” oscylowało pomiędzy różnymi nurtami ideowymi, jak napisał przywoływany już Łętocha: „Grupę »Jutra Pracy« i jej lidera trudno jednoznacznie zakwalifikować do którejś ze stron sceny politycznej. Jedni widzą w niej prawicę obozu piłsudczykowskiego, ze względu na deklarowany przez jej członków nacjonalizm oraz mocne akcenty antymasońskie czy krytykę wpływów Żydów w sferze gospodarczej. Inni skłonni są wskazywać na lewicowe komponenty w ich programie, walkę o polepszenie bytu robotników, projekty syndykalistyczne itp.”[59].  Jan Hoppe o charakterze tygodnika pisał: „Pierwszy okres to wyłącznie sprawy socjalne, echa i  udział w walkach toczących się na rynku pracy, informacje związkowe, i zarys problematyki programowej”[60].

W pierwszej fazie ukazywania się pisma zgodę na współpracę wyrazili m.in.: Stanisław Balcerski, kierownik redakcji „Przeglądu Ubezpieczeń Społecznych”, Sławomir Dabulewicz, poseł w latach1930-1935, początkowo związany z Polską Partią Socjalistyczną, później BBWR, Kazimierz Mora-Brzeiński, sekretarz generalny Polskiej Konfederacji Pracowników Umysłowych, Franciszek Czernichowski, poseł na sejm III kadencji z ramienia BBWR, bankowiec, działacz społeczny, dr Marian Filipek, wówczas prezes Zjednoczenia Związków i Stowarzyszeń Pracowników Państwowych, Artur Fromm, prezes Związku Pracowników Instytucji Ubezpieczeń Społecznych,  Józef Gliński, poseł BBWR, dr Czesław Hoppe, Jan Hoppe, Leon Lempke, senator II i III kadencji z listy BBWR, działacz społeczny i  prezes Związku Urzędników Kolejowych, Włodzimierz Szczepański, sekretarz generalny Centralnej Organizacji Związków Zawodowych Pracowników Umysłowych[61].

W pierwszym numerze zaznaczano, że celem środowiska jest zjednoczenie pracowników umysłowych. Powoływano się na Adama Skwarczyńskiego, pisząc: „Przekształcimy pracownika najemnego w wytwórcę”. Pisano: „Musimy organizować naszych członków, opracowywać ustawy z zakresu polityki społecznej,  tworzyć własne placówki gospodarcze na gruzach walących się placówek prywatnego kapitału, badać gospodarkę samorządów, zaglądać w budżet Państwa, bronić naszych organizacji przed wyzyskiem pracodawców, przed atakami nawet tych z którymi powinniśmy iść ramię przy ramieniu  to znaczy organizacjami robotniczymi”[62]

„Jutro Pracy” w okresie 1931-1935 bez wątpienia było wspierane przez płk. Walerego Sławka[63], ale największy ciężar ideowy wywarł na tygodnik Adam Skwarczyński. Myśl przewodnią z owego okresu pisma można streścić w haśle: „Uspołecznienie państwa”, które to Adam Skwarczyński rozumiał w następujący sposób: „to zerwanie z dotychczasowym stanem rzeczy, w którym demokratycznie równouprawniony obywatel jest wiecznie kontrahentem państwa […], to tendencja, by na całe społeczeństwo rozłożyć odpowiedzialność za państwo i ciężar pracy dla niego. Pracę zaś i odpowiedzialność za państwo rozłożyć na społeczeństwo – to właśnie obarczać nimi te siły, które płyną z inicjatywy społecznej, a pracują w organizacjach”[64]. Z kolei historyk Jan Faryś dodaje, że „uspołecznienie państwa” oznaczało „ukształtowanie nowego typu obywatela, zainteresowanego rozwojem swojej osobowości, poprzez pracę i zawód, a nie w przynależności partyjnej. Konsekwencją rozwoju uspołecznionego państwa miało więc być odchodzenie świata pracy od partii politycznej i przejęcie jego reprezentacji wobec państwa poprzez samorządy, izby pracy, czy związki zawodowe”[65]. W zmianie ustrojowej państwa związki zawodowe miały odgrywać znaczącą rolę, a ich siła miała być większa gdyby zjednoczyły się w większych centralach.

Pismo w początkowym okresie ukazywania się miało objętość zazwyczaj ośmiu stron, zaś następnie (tj. od połowy lat 30.) sześciu stron, wyjątek stanowiły numery łączone wydawane z okazji świąt – i w tedy numer liczył dwanaście[66], a nawet osiemnaście stron[67]. W okresie 1936-1937 ukazywał się, na ostatniej stronie tj. szóstej, jednostronicowy dodatek „Stolica” mający w podtytule: „Wiadomości tygodniowe poświęcone zagadnieniom samorządu terytorialnego”.

W okresie do 1935 r. wydano kilka broszur w ramach biblioteki „Jutra Pracy”. Były to: Jana Hoppego, „Samorząd pracy”, Hoppego wspólnie z Kazimierzem Golde „Jutro Pracy”, Adama Skwarczyńskiego „Podstawy pracy w zespole”, Aleksandra Ringmana „Światowe bezrobocie”.

Siedziba redakcji mieściła się w Warszawie, kolejno na: ul. Piusa XI nr 15, ul. Nowy Świat 21 m. 15. Cena jednego numeru wynosiła 30 groszy. Redaktorami pisma byli: od pierwszego numeru redaktorem i wydawcą był Kazimierz Golde, aż do numeru ze stycznia 1933 r. gdy redaktorem został współpracujący z pismem Jerzy Winnicki. Od marca 1933 r. znów redaktorem naczelnym został Golde, zaś w okresie od sierpnia do października 1933 r. redaktorem był Tadeusz Bielobradek, a od 5 listopada tegoż roku Stefan Brzywczy. W 1935 r. na czele pisma stanął (nr 36 z 8 września 1935 r.) Wiesław Bończa-Tomaszewski, a po trzech numerach znów Stefan Brzywczy. Od lutego 1938 r. (nr 8) nowym wydawcą i zarazem redaktorem odpowiedzialnym został Adam Mieszkowski. Kolejna zmiana redakcyjna nastąpiła pod koniec lipca tego samego roku (nr 32), kiedy to wydawcą został Wacław Szuyski, a redaktorem odpowiedzialnym nadal był Adam Mieszkowski. W grudniu 1938 r. (nr 57)  doszło do kolejnej zmiany – tym razem wydawca nie uległ zmianie, za to funkcję redaktora objął Wacław Budzyński. W marcu 1939 r. (nr 9) Wacława Budzyńskiego zastąpiła na stanowisku redaktora Helena (Halszka) Duninówna (natomiast wydawca po raz koleiny nie zmienił się). Redaktorami prowadzącymi „Jutro Pracy” w końcowym okresie jego wychodzenia tj. od lipca 1939 r. (nr 27) byli Wacław Budzyński i Jan Hoppe, a Wacław Szuyski nadal sprawował funkcję wydawcy. Ostatni numer „Jutra Pracy” był datowany na niedzielę 20 sierpnia 1939 r. Przez cały okres istnienia czasopisma ukazały się łącznie 452 numery.

W latach 1931-1934 najczęściej swe teksty w piśmie zamieszczali: Franciszek Czernichowski, Marian Filipek, Kazimierz Golde, Jan Hoppe, Jerzy Winnicki.

W tygodniku ukazywały się także krótkie opowiadania autorstwa, m.in. związanego z grupą literacką „Kwadryga”, Stanisława Marii Salińskiego[68]. W piśmie zamieszczano także przedruki z pisma „Gospodarka Narodowa”[69].

Jak już wspomniano, tygodnik przechodził przeobrażenia ideowe, co okupiono dużym kosztem, i to niejednokrotnie. Mianowicie, z powodu swojej krytycznej oceny OZN, kierowanego przez gen. Skwarczyńskiego, pismo ulegało konfiskatom – i tak np. nr 34 z 22 sierpnia 1937 r. został skonfiskowany za wstępny artykuł Dudzińskiego pt. „Nie wstydzić się narodu”, taki sam los spotkał nr 38 z 13 września 1937 r. (powodem konfiskaty były artykuły Wacława Budzyńskiego pt. „Trójkąt niebezpieczeństwa” oraz Wacława Ihnatowicza „Polała się krew”). Od roku 1935 zaczęły na łamach „Jutra Pracy” coraz częściej gościć teksty o charakterze ideowo-programowym, choć nadal podejmowano tematykę związkową i pracowniczą[70]. W winiecie pisma od 1936 r. zaczęto dodawać podtytuł: „Tygodnik społeczno-polityczny”.

Wśród publicystów „Jutra Pracy” dawała się zauważyć specjalizacja i skłonność do podejmowania określonych tematów. I tak dla przykładu: Jan Hoppe specjalizował się w kwestiach o charakterze programowo-ideowym oraz publicystyce[71] (przez pewien okresu 1937 r. posiadał swoją stałą rubrykę pt. „Gdzie szukać prawdy?”), z kolei Wacława Budzyńskiego interesowały bieżące wydarzenia polityczne, zagadnienia dotyczące kwestii żydowskiej i wolnomularskiej[72] oraz sprawy dotyczące Węgier (przez 1937 r. na stronie trzeciej „Jutra Pracy” prowadził swoją rubrykę zatytułowaną „Lufcik na świat” – artykuły publikowane w tym dziale w 1937 r. zostały zebrane w całość i wydane jako broszura pt. „Lufcik na świat” jako I tom serii wydawniczej „Pod znakiem nacjonalizmu”[73]), zaś Władysław Ihnatowicz przede wszystkim skupiał swoją uwagę na zagadnieniach wiejskich i spraw zagranicznych, ze szczególnym uwzględnieniem kwestii dotykających Ukrainy[74], Juliusz Dudziński wyspecjalizował się w tematyce bieżących problemów politycznych[75], natomiast Stefan Rassalski[76] zajmował się przede wszystkim tematyką kulturalno-artystyczną[77]. Wśród innych publicystów goszczących na łamach „Jutra Pracy” należy jeszcze wspomnieć o Zbigniewie Madeyskim[78] oraz o publicystach związanych z tygodniem „Prosto z Mosto”, a okazjonalnie współpracujących z „Jutrem Pracy” takich jak: Alfred Łaszowski[79], Jan Dobraczyński[80].

O otwartości redakcji tygodnika na inne poglądy polityczne może świadczyć fakt, że na swoich łamach gościli przedstawiciele tak odmiennych nurtów myśli narodowej/nacjonalistycznej i narodowo-radykalnej jak: Jerzy Drobnik[81], Karol Stefan Frycz[82], Marian Reutt[83]. Warto dodać, że redakcja „Jutra Pracy” przywiązywała dużą wagę nie tylko do zagadnień dotyczących bieżących wydarzeń politycznych czy też ideowych, ale interesowano się: problemami polskiej wsi[84], życiem kulturalnym[85] oraz sprawami międzynarodowymi[86]. O zainteresowaniu ze strony „Jutra Pracy” szeroką pojętą tematyką kulturalną świadczy nie tylko fakt współpracy ze Stefanem Rassalskim czy też pokaźna liczba artykułów dotyczących tematyki artystycznej, ale także współpraca[87] z organizacją – powołaną do życia przez poetę Kazimierza Andrzeja Czyżowskiego[88] – Cech Pisarzy i Artystów, która to określała się w sposób następujący: „Sztuka jest narzędziem, za pomocą którego my, artyści, mamy pomóc Narodowi w wyrzeźbieniu Jego formy, a raczej w wykrystalizowaniu się Jego treści. Jeśli przyjmiemy, że formą Narodu jest Państwo, tedy funkcję skorupy tej formy spełnia wojsko i administracja. Tę budowę skończył w niezwykle trudnych warunkach Wielki Marszałek Józef Piłsudski”[89].

Po roku 1935 wokół tygodnika „Jutro Pracy” narodziło się środowisko polityczne, które posiadało swoją reprezentację w sejmie – jego czołowymi postaciami byli Wacław Budzyński, Julian Dudziński, Zbigniew Madeyski oraz Brunon Sikorski. Grupa „Jutra Pracy” nie stanowiła pod względem ideowym monolitu. Tym co ją spajało był z jednej strony „społecznikowski” rodowód jej członków, a z drugiej strony niechęć do totalistycznych rozwiązań ustrojowych propagowanych przez koła wojskowe. Tak, po latach, Jan Hoppe scharakteryzował profil ideowy sejmowej grupy „Jutra Pracy”: „Była to grupa społeczników przeciwstawiająca się wojskowej dyktaturze. Tym się tłumaczy różnorodność jej składu. Kupcy, czy rolnicy – tak drobni jak i wielcy – podobnie jak działacze związków zawodowych byli jednako zainteresowani w akcji oporu przeciw niedojrzałemu do rządzenia klanowi wojskowych”[90].

Poszczególni posłowie grupy „Jutra Pracy”, podobnie jak publicyści tygodnika, specjalizowali się w określonych obszarach tematycznych i tak: „Walkę z kartelami i ich możnymi protektorami” prowadził poseł Bruno Sikorski.

Temat dywersji prowadzonej w Polsce przez obcy kapitał i sprawę penetracji naszego życia gospodarczego przez obce wywiady prowadził poseł Julian Dudziński.

Sprawę ujemnych wpływów masonerii w naszym życiu publicznym opracowali i w Sejmie oraz prasie referowali posłowie Wacław Budzyński i Julian Dudziński. Współudział z nimi i dużą w tym zakresie wiedzą służył nie należący do grupy poseł Eryk Hutten Czapski.

Sprawy samorządu rolniczego i całe zagadnienie społecznej organizacji wsi i małych osiedli opracowywali posłowie Światopełk Mirski, Bogdan Chełmicki, Lenkiewicz, de Thun. Przyjacielem grupy i doradcą w tych sprawach był przewodniczący komisji rolnej, poseł Tomasz Kozłowski. Oświata i sprawy młodzieżowe – poseł Bakon i ja [tj. Jan Hoppe – przyp. autorzy]. Sprawy żydowskie nabrały rozgłosu przy okazji referowanego przez posła Dudzińskiego projektu ustawy o uboju rytualnym. Autorką projektu była nie należąca do grupy posłanka – Prystorowa.

Sprawy zagraniczne nie należały do naszych specjalności, zajmowali się tą tematyką głównie posłowie Wacław Budzyński i Bruno Sikorski.

W dziedzinie nawiązywania kontaktów z innymi grupami i stronnictwami politycznymi najaktywniejszy był poseł Wacław Budzyński”[91].

Wraz z przemianą ideową pojawiły się negatywne odniesienia do masonerii i krytyczne uwagi nt. mniejszości żydowskiej. Apogeum antyżydowskiej postawy grupy „Jutra Pracy” przypadło na końcówkę lat 30. XX w.[92]. W styczniu 1939 r. posłowie zrzeszeni wokół tygodnika „Jutra Pracy” wystosowali antysemicką interpelację do OZN, w której m.in. pytali: „Czy wiadome jest władzom OZN, że wielu Żydów ciągle jeszcze zajmuje stanowiska zależne od ministrów należących do OZN? Czy wiadome jest władzom OZN, że niektórzy spośród wybitnych członków w OZN mają za żony Żydówki? Czy nie obawiają się władze OZN, że przez obsadzenie Żydami stanowisk oraz przez małżeństwa z Żydówkami dokonywana jest systematyczna infiltracja żydowska, protegowanie i w ogóle zażydzenie Polski od góry? Co władze OZN zamierzają w najbliższym czasie uczynić, aby przeciwstawić się temu niebezpieczeństwu od wewnątrz?”[93]. Żydowscy dziennikarze z racji antysemickich wystąpień wskazywali na pokrewieństwo ideowe Jana Hoppego i jego grupy „Jutra Pracy” z ON-R „ABC”[94].

Ewolucja ideowa pisma została dostrzeżona przez oponentów politycznych z prawej strony, czyli endecję. Grupę „Jutra Pracy” określano mianem „prawicowego odprysku OZN”, która to „demonstruje ogólny antysemityzm”[95]. Przede wszystkim zwracano uwagę na antyżydowski charakter podejmowanych przez grupę działań[96]. Już w 1936 r. publicysta narodowo-demokratycznego „Kuriera Poznańskiego” podkreślał, że „Jutro Pracy” „od szeregu miesięcy zaczyna wykazywać lekkie zabarwienie antyżydowskie i atakuje tych ludzi z »Legionu Zasłużonych«, którzy zarabiają po kilkanaście tysięcy złotych miesięcznie”[97].

Tygodnik w drugiej połowie lat 30. stał się ogniwem spajającym polityków, którzy znaleźli się w sejmie w roku 1935 i tworzyli niesformalizowaną grupę „Jutra Pracy”. Hoppe wspominał: „W taki to oto sposób wpadliśmy [przez otrzymanie mandatów – przyp. autorzy] w wir walki wewnętrznej, która toczyła się nie tylko o władze, ale co ważniejsze – o koncepcję ustrojową, o styl życia zbiorowego i odpowiedź na największą zagadkę naszej polskiej polityki: obywatel – społeczeństwo – państwo? W tym wirze narodziła się nowa kreacja pod nazwą: sejmowa grupa »Jutra Pracy«. Większość tej nowej grupy nie miał żadnego związku ze starą, nadal istniejącą grupa działaczy związkowych”[98].

Na pewno jedną z najciekawszych idei poruszanych w tygodniku od połowy lat 30. była myśl dotycząca nacjonalizmu. Jak słusznie zauważył Tomasz Sikorski nie naród, a państwo stanowiło wartość nadrzędną w tym środowisku, choć dla część publicystów mających przeszłość syndykalistyczną to społeczeństwo była tą kategorią[99].


[1] Jan Hoppe człowiek czynu, bojownik o prawdę i sprawiedliwość, Warszawa 1938, s. 6.

[2] Archiwum Państwowe w Warszawie (ekspozytura w Nidzicy), Wolna Wszechnica w Warszawie z lat 1918-1948, zespołu archiwalny o numerze 72/142/0, sygn. 3.

[3] P. Hűbner, Wolna Wszechnica Polska [w:] P. Hűbner, Zwierciadło nauki. Mała encyklopedia polskiej nauki akademickiej, Kraków 2013, s. 527.

[4] J. Pietruszka, Cel i zadania Związku Polskiej Młodzieży Demokratycznej [w:] Związek Polskiej Młodzieży Demokratycznej. Podczas II Rzeczypospolitej i II wojny światowej, pod red. Józefa Pietruszy, Kraków 1998, s. 15.

[5] J. Hoppe, Wspomnienia, przyczynki, refleksje, Londyn 1972, s. 41.

[6] Jan Hoppe kandydat z okręgu nr 3 Warszawa, „Jutro Pracy” 25.08.1935, nr 34, s. 3; Jan Hoppe człowiek…, dz. cyt., s. 6.

[7] Większość wymienionych broszur we fragmentach została zamieszczona w niniejszej publikacji.

[8] Janusz Jędrzejewicz (1885-1951) – mjr, premier w latach 1931-1934; polityk Bezpartyjnego Bloku Współpracy z Rządem. W latach 1931-1934 jako Ministrem Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego opracował i wdrażał w życie reformę systemu szkolnictwa podstawowego i ponadpodstawowego.

[9] Adam Skwarczyński (1886-1934) – legionista, polityk piłsudczykowski, publicysta, redaktor. Był oficerem I Brygady Legionów; należał do Polskiej Organizacji Wojskowej. Był redaktorem naczelnym „Gazety Polskiej”; redagował takie czasopisma jak: „Rząd i Wojsko”, „Naród”. Należał do współzałożycieli oraz był wydawcą, redaktorem naczelnym głównego organy programowego obozu legionowego jakim była od 1922 r. „Droga”. W 1929 r. amputowano mu obie nogi. Pod koniec życia jednym z jego najbliższych współpracowników był Jan Hoppe. Jego myśl ewoluowała i ostatecznie stał się zwolennikiem rządów autorytarnych, antyparlamentarnych opartych na elitach. Był autorem m.in. broszury „Myśli o nowej Polsce”.

[10] Słownik organizacji młodzieżowych w Polsce 1918-1970, Warszawa 1971, s. 59-60, 90.

[11] Walery Sławek (1879-1939) – ppłk, trzykrotny premier (w latach 1930-1931 i 1935), marszałek sejmu; członek Polskiej Partii Socjalistycznej i Bezpartyjnego Bloku Współpracy z Rządem. Jeden z najbliższych współpracowników Józefa Piłsudskiego; twórca założeń konstytucji kwietniowej. Pod koniec życia został politycznie zmarginalizowany. Popełnił samobójstwo.

[12] Jan Hoppe [w:] Posłowie i senatorowie Rzeczypospolitej Polskiej 1919-1939. Słownik biograficzny. T. II,Warszawa 2000, s. 239.

[13] J. Hoppe, Nie przeszkadzajcie, „Jutro Pracy” 3.04.1938, nr 13, s. 1.

[14] Jan Hoppe [w:] Posłowie i…, dz. cyt., s. 240.

[15] Adam Koc (1891-1969) – płk, polityk, dziennikarz, redaktor, wolnomularz. Żołnierz Polskiej Organizacji Wojskowej. Prezes Banku Polskiego w 1936 r.; poseł z listy Bezpartyjnego Bloku Współpracy z Rządem. Od 1930 r. do 1936 r. Wiceminister Skarbu. Założyciel i pierwszy redaktor naczelny najważniejszego prosanacyjnego dziennika jakim była „Gazeta Polska”. 21.02.1937 r. ogłosił deklarację ideowo-polityczną Obozu Zjednoczenia Narodowego. Był liderem OZN w latach 1937-1938.

[16] J. Majchrowski, Silni, zwarci, gotowi. Myśl polityczna Obozu Zjednoczenia Narodowego, Warszawa 1985, s. 183-184.

[17] Stefan Starzyński (1893-1939) – polityk, ekonomista, publicysta, legionista; w latach 1934-1939 prezydent Warszawy.

[18] Walka o niezależność, „Jutro Pracy” 6.11.1938, , nr 52, s. 1; Kronika polityczna. Pos. Hoppe wystąpił z OZN-u, „Nowy Głos” 29.04.1938, nr 119, s. 2.

[19] J. Majchrowski, Silni, zwarci…, dz. cyt., s. 189.

[20] Marian Zyndram-Kościałkowski (1892-1946) – ppłk, polityk, piłsudczyk; premier w latach 1935-1936, w 1934 r. Prezydent m.st. Warszawa. W latach 1934-1935 Minister Spraw Wewnętrznych; od 1936 r. do 1939 r. Minister Pracy i Opieki Społecznej.

[21] Wojciech Świętosławski (1881-1968) – biofizyk, rektor Uniwersytetu Warszawskiego w latach 1928-1929, prof. Uniwersytetu Warszawskiego i Politechniki Warszawskiej, senator w latach 1935-1939. W latach 1935-1939 Minister Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego. Był dwukrotnie nominowany do Nagrody Nobla.

[22] Zob. Zapowiedź dalszych rozgrywek w sanacji, „Kurier Poznański” 10.06.1938, nr 260, s. 3.

Juliusz Poniatowski (1886-1975) – ekonomista, polityk przez wiele lat związany z Polskim Stronnictwem Ludowym „Wyzwolenie”, wicemarszałek Sejmu; wieloletni Minister Rolnictwa i Reform Rolnych.

[23] J. Bardach, Grupa „Jutro Pracy” a idee konsolidacji narodowej w latach 1935-1939, „Acta Universitatis Wratislaviensis”, Historia XXXVI, Wrocław 1981, s.  51-53, 58. W podobnym tonie wypowiadał się Jacek Majchrowski, który jednak nie zauważał tak wielu przykładów tendencji totalitaryzujących w tym środowisku jak Bardach. Należy dodać, że w „Jutro Pracy” faktycznie negowano model monopartyjny. W artykule z 1938 r. „Porozmawiajmy jeszcze o generale” pisano: „Formy totalne uwolniłyby wprawdzie OZN od konkurencji z Piastem, PPS i endecją ale entuzjazmu by nie wzbudziły. Obecnie totalizm w Polsce robiony od góry byłby totalizmem biurokratycznym, gatunkowo najsłabszym”. Dalej pisano, że totalizmu nie należy w Polsce wprowadzać. Zob. J. Hoppe, Porozmawiajmy jeszcze o generale, „Jutro Pracy” 23.01.1938, nr 3, s. 1.

[24] J. Hoppe, Generał Skwarczyński,„Jutro Pracy” 16.01.1938, nr 2, s. 1.

[25] Stanisław Skwarczyński (1888-1981) – gen., legionista, wolnomularz; w II RP był dowódcą jednostek wojskowych m.in. 1. Dywizji Piechoty Legionów Józefa Piłsudskiego. W latach 1938-1939 kierował Obozem Zjednoczenia Narodowego. Uczestniczył w kampanii wrześniowej, po wojnie pozostał na emigracji w Londynie.

[26] Zygmunt Wenda (1896-1941) – płk, legionista, polityk; w latach 1926-1927 adiutant Józefa Piłsudskiego. W 1938 r. został z ramienia Obozu Zjednoczenia Narodowego (OZN) został posłem i wicemarszałkiem sejmu. Po wybuchu II wojny światowej kierował OZN-em.

[27] Kryzys w Ozonie pogłębia się, „Słowo” 1.05.1938, nr 117, s. 1.

[28] Sensacje na widowni politycznej, „Codzienna Gazeta Handlowa” 28.04.1938, nr 96, s. 6.

[29] Kazimierz Świętopełk-Mirski (1891-1941) – ziemianin, polityk; w latach 1935-1938 poseł. Był m.in. prezesem Związku Ziemian.

[30] J. Majchrowski, Silni, zwarci…, dz. cyt., s. 192; W „sanacyjnej” dżungli, „Kurier Poznański” 21.04.1938, nr 180, s. 3; Poseł Hoppe wystąpił z Ozonu, „Warszawski Dziennik Narodowy” 28.04.1938, nr 115, s. 2; Sensacje na widowni…, dz. cyt., s. 6; Kronika polityczna. Pos. Hoppe…, dz. cyt., s. 2.

Do grupy posłów „Jutra Pracy” należeli poza wspomnianymi: Józef Bakon Jerzy Bołądź, Bogdan Chełmicki, Jan Feryman Kukliński, Wiesław Lenkiewicz-Ipohorski, Michał Łazarski, Kazimierz Świętopełk-Mirski, Włodzimierz Szczepański, Tadeusz de Thun, Brunon Sikorski, Włodzimierz Szczepański.

[31] W „sanacyjnej…, dz. cyt., s. 3.

Rowmund Piłsudski (1903-1988) – daleki krewny Józefa Piłsudskiego; w okresie międzywojennym opowiadał się za imperializmem – był prezesem akademickiej Myśli Mocarstwowej i Legii Mocarstwowej. Na emigracji kierował Polskim Ruchem Wolnościowym Niepodległość i Demokracja.

Więcej nt. Rowmunda Piłsudskiego i „Myśli Mocarstwowej” zob. R. Tomczyk, Myśl Mocarstwowa. Z dziejów młodego pokolenia II Rzeczypospolitej, Szczecin 2008.

[32] Kryzys w Ozonie…, dz. cyt., s. 1.

[33] Kronika polityczna. Pos. Hoppe…, dz. cyt., s. 2.

[34] R. Łętocha, Pro societas. Jan Hoppe, społecznik, polityk, człowiek idei, „Nowy Obywatel”, http://nowyobywatel.pl/2012/04/13/pro-societas-jan-hoppe-polityk-spolecznik-czlowiek-idei/ [dostęp dn. 30.08.2014 r.]; J. Hoppe, Wspomnienia…, dz. cyt., s. 222-223; tenże, Pro societas. Myśl społeczno – polityczna Jan Hoppego, „Polityka i Społeczeństwo” 2012, nr 10, s. 84-85.

[35] J. Hoppe, Wspomnienia…, dz. cyt., s. 219.

[36] Tenże, Walery Sławek, „Jutro Pracy” 9.04.1939, nr 14-15, s. 3.

[37] Jan Hoppe [w:] Posłowie i senatorowie…, dz. cyt., s. 239.

[38] Jan Hoppe człowiek…, dz. cyt., s. 9.

[39] Tamże, s. 15.

[40] J. B., Poseł Jan Hoppe…, dz. cyt., s. 54.

[41] Brunon Sikorski (1896-1976) –  prawnik, działacz gospodarczy i społeczny, poseł IV i V kadencji sejmu II RP. W latach 30. był m.in. wiceprezesem Związku Zakładów Ubezpieczeń Pracowników Umysłowych w Warszawie, Izby Przemysłowo-Handlowej w Poznaniu (od 1928 r.) oraz członkiem Rady Państwowego Instytutu Eksportowego, Państwowej Rady Komunikacyjnej i Sądu Kartelowego. Zajmował się również dziennikarstwem ekonomicznym. Nie wystąpił z Obozu Zjednoczenia Narodowego wraz ze środowiskiem „Jutra Pracy”, dzięki czemu został posłem V kadencji.

[42] K. Popiel, Droga ideowego piłsudczyka [w:] J. Braun, K. Popiel, K. Sieniewicz, Człowiek ze spiżu, Londyn 1981, s. 21.

[43] J. Hoppe, Wspomnienia…, dz. cyt., s. 209.

[44] Jan Rembieliński (1897-1948) – publicysta m.in. „Myśli Narodowej”, „Małego Dziennika”, polityk. Uczestniczył w walkach w obronie Lwowa. Członek Ligi Narodowej. Ukończył studia prawnicze na Uniwersytecie Warszawskim. W roku 1919 współorganizator Narodowego Zjednoczenia Młodzieży Akademickiej – przekształconego w Młodzież Wszechpolską, której został pierwszym prezesem (pełnił tę funkcję do roku 1923). Należał także do tajnej „Straży Narodowej” i Stronnictwa Narodowego. W 1930 r. wydał broszurę pt. ,,Dniepr i Wisła (w dziesiątą rocznicę bitwy pod Warszawą)”. Ostatecznie Rembieliński doszedł do porozumienia z obozem sanacyjnym. Wydawał czasopismo „Podbipięta”. Po wybuchu wojny znalazł się we Francji, gdzie wstąpił jako ochotnik do formującej się armii polskiej. Następnie po klęsce Francji trafił do Wielkiej Brytanii, gdzie pisywał m.in. do „Polski Walczącej”, „Myśli Polskiej”, „Życia”. Zmarł w Londynie.  Na emigracji także wydał broszurę pt. ,,Wyspiański” (Londyn 1941), a wraz z Wiesławem Strzałkowskim opublikował w 1942 r. w Londynie broszurę ,,Kasprowicz”. Wydał także dzieło pt. ,,Historia Polski. T. 1. Średniowiecze” (Londyn 1948).

[45] Zob. szerzej: T. Kenar, „My mamy myśl, a Piłsudski siłę”. Myśl polityczna Związku Młodych Narodowców i Ruchu Narodowo-Państwowego 1932-1939, Szczecin 2008 (na prawach rękopisu); tenże, Próba syntezy idei ustrojowych Romana Dmowskiego i Józefa Piłsudskiego w myśli politycznej poznańskiej „Awangardy” [w:] Józef Piłsudski (1867-1935). Polityk – wódz – mąż stany, pod red. J. Farysia, T. Sikorskiego, Szczecin 2005; T. Kosiński, Specyfika polskiego  nacjonalizmu integralnego  na przykładzie Związku Młodych Narodowców i Ruchu Narodowo-Państwowego, „Pro Fide Rege et Lege” 2013, nr  1; J. Majchrowski, Szkice z historii polskiej prawicy politycznej lat Drugiej Rzeczypospolitej, Kraków 1986; Z. Mazur, Antenaci. O politycznym rodowodzie Instytutu Zachodniego, Poznań 2002; W stronę autorytaryzmu. Nacjonalizm integralny Związku Młodych Narodowców 1934-1939, wyboru dokonał  i opatrzył przedmową M. Marszał, Kraków 2008; P. Tomaszewski, Mundur i emblemat jako element komunikatu politycznego Związku Młodych Narodowców, „Historia Polityka” 2012, nr 7; tenże, Klub 11 Listopada jako platforma współpracy nacjonalistów i piłsudczyków [w:] Polska bez Marszałka. Dylematy piłsudczyków po 1935 r., pod red M. Wołosa, K. Kani, Toruń 2008; T. Sikorski,  „Od krytyki do zaangażowania”. Ocena przewrotu majowego i „Polski pomajowej” w myśli politycznej środowiska poznańskiej „Awangardy” (1927-1933). U źródeł nurtu narodowo-państwowego w II Rzeczypospolitej [w:] Zamach stanu Józefa Piłsudskiego i jego konsekwencje w interpretacjach polskiej myśli politycznej XX wieku, pod red. Z. Karpusa, W. Wojdyły, Toruń 2008; A. Danek, Myśl geopolityczna Wacława Mejbauma, „Geopolityka” 2009,          nr 2.

[46] Zob. T. Sikorski, „Mówili, żeśmy stumanieni nie wierząc nam, że chcieć to móc”. Program wychowania młodego pokolenia na łamach miesięcznika ideowo-politycznego „Młoda Polska” (sierpień 1937 r . – marzec/kwiecień 1938 r.) [w:] Społeczeństwo-polityka-kultura. Studia nad dziejami prasy II RP, pod red. T. Sikorskiego, Szczecin 20006; tenże „Wychowywać żołnierza gotowych do uderzenia”. Problematyka wychowania do wojny w publicystyce politycznej Związku Młodej Polski (1937-1939) [w:] Organizacje młodzieżowe w XX wieku, pod red. P. Tomaszewskiego, M. Wołosa, Toruń 2008; J. Majchrowski, Ideologia miesięcznika „Młoda Polska” w okresie współpracy  Obozu Narodowo-Radykalnego z Ruchem Narodowo-Radykalnym, „Zeszyty Naukowe UJ. Praca z Nauk Politycznych” 1977, t.  CCCCLXXVII, z. 10.

[47] Ferdynand Goetel (1890-1960) – dramatopisarz, publicysta; członek Polskiej Akademii Literatury (laureat Złotego Wawrzynu Polskiej Akademii Literatury). Redaktor naczelny „Przeglądu Sportowego i „Kuriera Porannego”. Członek Związku Zawodowego Literatów Polskich; pomysłodawca nazwy Obozu Zjednoczenia Narodowego.

[48] Jan Emil Skiwski (1894-1956) – pisarz, publicysta, krytyk literacki; związany z Bezpartyjnym Blokiem Współpracy z Rządem i Obozem Zjednoczenia Narodowego; w czasie II wojny światowej zwolennik współpracy polsko-niemieckiej.

[49] Zob. J. Tomasiewicz, Naprawa czy zniszczenie demokracji? Tendencje autorytarne i profaszystowskie w polskiej myśli politycznej 1921-1935, Katowice 2012; T. Sikorski, „Żelazny krok potężnych zdyscyplinowanych szeregów”. Oblicze ideowo-polityczne środowiska „Zaczynu” (1936-1939). Studium z dziejów myśli politycznej piłsudczyków, Warszawa 2014.

[50] J. Babiński, Geografja polityczna w Polsce A.D. 1937, Warszawa 1937, s. 21.

[51] Zob. A. Micewski, W cieniu Marszałka Piłsudskiego. Szkice z dziejów mysi politycznej II RP, Warszawa 1969; J. Bardach, Grupa „Jutro Pracy”…,dz. cyt.; J. Majchrowski, Grupa „Jutra Pracy” wobec Obozu Zjednoczenia Narodowego, „Studia Historyczne” 1977, z. 2; J. Faryś, Piłsudczycy i Piłsudski. Z dziejów koncepcji polityczno-ustrojowej (1918-1939), Szczecin 1991; T. Sikorski, „Narodowi Piłsudczycy”. Nacjonalizm państwowy w ujęciu grupy „Jutro Pracy” (1931-1939) [w:] Polska bez Marszałka. Dylematy piłsudczyków po 1935 r., pod red M. Wołosa, K. Kani, Toruń 2008.

[52] Artykuł wstępny, „Pracownik” 7.04.1928, nr 1, s. 1.

[53] Georges Sorel (1847-1922) – francuski myśliciel, socjolog; ideolog narodowego syndykalizmu. Autor m.in. „Réflexions sur la violence”.

[54] Edward Abramowski (1868-1918) – działacz polityczny, filozof, socjolog, psycholog; twórca polskiej odmiany kooperatyzmu. Był członkiem II Proletariatu i współzałożycielem Polskiej Partii Socjalistycznej. Ewoluował od marksizmu do koncepcji „socjalizmu bezpaństwowego. Autor m.in. „Socjalizm a państwo”, „Idee społeczne kooperatyzmu”.

[55] J. Majchrowski, Grupa „Jutra Pracy” wobec Obozu…, dz. cyt., s. 266.

Stanisław Brzozowski (1878-1911) – filozof, teoretyk literatury, publicysta, powieściopisarz. Przeszedł ideową ewolucję od socjalizmu do syndykalizmu. W swoich pracach m.in. atakował konserwatyzm polskiej inteligencji szlacheckiej i młodopolski estetyzm. Autor m.in. „Legenda Młodej Polski”, „Wiry”, „Płomienie”, „Sam wśród ludzi”, „Idee”.

[56] G. Zackiewicz, Syndykalizm w polskiej refleksji i rzeczywistości politycznej I połowy XX wieku, Kraków 2013, s. 434.

[57] Tamże.

[58] R. Łetocha, Pro societas…, dz. cyt.

[59] Tamże.

[60] J. Hoppe, Wspomnienia…, dz. cyt., s. 57.

[61] Artykuł wstępny, „Jutro Pracy” 22.02.1931, nr 1, s. 1.

[62] K. Golde, Jutro Pracy, „Jutro Pracy” 22.02.1931, nr 1, s. 1.

[63] J. Babiński, Geografja…, dz. cyt., s. 21.

[64] J. Hoppe, Wspomnienia…, dz. cyt., s. 30.

[65] J. Faryś, Piłsudczycy…, dz. cyt., s. 111. Zob. tenże, Idea uspołecznionego państwa w poglądach piłsudczyków [w:] Polska i Polacy. Studia z dziejów polskiej myśli i kultury politycznej XIX i XX wieku. Księga Pamiątkowa dedykowana prof. Romanowi Wapińskiemu, pod red. M. Mroczko, Gdańsk 2001. Zob. także: M. Grzybowska, Adam Skwarczyński, jako ideolog obozu sanacji: koncepcje publiczno-ustrojowe, Kraków 1997; taż, Idea silnego rządu w publicystyce politycznej Adama Skwarczyńskiego (lata 1921-1926), „Zeszyty Naukowe UJ. Prace z Nauk Politycznych” 1977, nr 10; taż, W poszukiwaniu społeczno-politycznego programu sanacji: Adam Skwarczyński, tamże 1991, nr 28; E. Kryńska, Trwałe wartości ideologii wychowawczej Adama Skwarczyńskiego, „Przegląd Historyczno-Oświatowy” 2002, nr 2-3; D. Nałęcz, W poszukiwaniu niechcianej ideologii. Adam Skwarczyński, „Kwartalnik Historii Prasy Polskiej” 1992, nr 3-4; M. Zaczyński, Adama Skwarczyńskiego walka o ideologię, „Zeszyty Naukowe UJ. Prace Historycznoliterackie” 1985, z. 55.

[66] Np. numer 53-54 z 26 grudnia 1937 r.

[67] Np. numer 16-17 datowany na 17-24 kwietnia 1938 r.

[68] Stanisław Maria Saliński (1902-1969) – dziennikarz, prozaik, związany z grupą literacką „Kwadryga”; autor powieści, opowiadań marynistycznych.

[69] Formalnie zespół „Gospodarki Narodowej” funkcjonował od 1931 r. W jego skład wchodzili ludzie reprezentujący jedno młode pokolenie, ale różne poglądy polityczne i ekonomiczne. Grupa przypominała swoiste laboratorium doświadczalne, w którym ścierały się różne koncepcje ekonomiczne, połączone ideą interwencjonistyczną, wizją uprzemysłowienia kraju i promocją planowości w gospodarce. W zespole „Gospodarki Narodowej” znaleźli się m.in.: Czesław Bobrowski, Józef Poniatowski, Juliusz Braun, Stefan Buczkowski, Aleksander Ivanka, Zbigniew Szempoliński, Władysław Jastrzębowski, Józef Krzyczkowski, Jerzy Lobowicki, Józef Wojtyna i Eugeniusz Ugniewski. Por. A. Ivanka, Wspomnienia skarbowca, Warszawa 1964, s. 324-327; T. Sikorski, Polski Savonarola. Pisma polityczne Kazimierza Studentowicza z lat wojny i okupacji, Toruń 2013, s. 24-25.

[70] Zob. T. Kotarba, O nowe podstawy ideowe ruchu zawodowego, „Jutro Pracy” 28.02.1937, nr 9, s. 2; W. Połęga, Pracownicy umysłowi wobec Obozu Zjednoczenia Narodowego, „Jutro Pracy” 7.03.1937, nr 10, s. 1; T. Kotarba, Rzeczywistość polskiego świata pracy, „Jutro Pracy” 7.03.1937, nr 10, s. 2; tenże, W poszukiwaniu prawdy organizacyjnej polskiego świata pracy, „Jutro Pracy” 11.04.1937, nr 15, s. 2; K., Przemiany w ruchu robotniczym, „Jutro Pracy” 11.04.1937, nr 15, s. 1; W. Dołęga, Jak zwalczać naszą nędzę, „Jutro Pracy” 18.04.1937, nr 16, s. 1; T. Kotarba, W obliczu milionów bez pracy, „Jutro Pracy” 9.05.1937, nr 19, s. 2; O polskość wolnych zawodów, „Jutro Pracy” 16.05.1937, nr 20, s. 1; J. Kryspin, Prawda o Związkach Zawodowych, „Jutro Pracy” 16.05.1937, nr 20, s. 4; W. Dołęga, Związek Nauczycielstwa Polskiego, „Jutro Pracy” 17.10.1937, nr 43, s. 1; T. Kotarba, Zakład pracy podstawą samorządu gospodarczego, „Jutro Pracy” 3.07.1938, nr 28, s. 4; W. Pietrzak, Bezrobocie niszczy Polskę, „Jutro Pracy” 26.03.1939, nr 12, s. 2.

[71] Np. Z. Kostecki (właść. J. Hoppe), Właściwa droga ze wsi do miasta, „Jutro Pracy” 10.01.1937, nr 2, s. 3; tenże, W Łowiczu, Kaliszu i Mławie mieszkają porządni ludzie, „Jutro Pracy” 21.02.1937, nr 8, s. 1; J. Hoppe, Gdzie szukać prawdy?, „Jutro Pracy” 25.04.1937, nr 17, s. 3; Z. Kostecki (właść. J. Hoppe), Za dużo Hiszpanii, za mało Polski. Refleksje pierwszomajowe, „Jutro Pracy” 9.05.1937, nr 19, s. 1; J. Hoppe, Na Rossie, a może w Ostrej Bramie?, „Jutro Pracy” 2.05.1937, nr 18, s. 3; tenże, A ziemia dudni, „Jutro Pracy” 9.05.1937, nr 19, s. 3; tenże, Mozaika robotnicza, „Jutro Pracy” 16.05.1937, nr 20, s. 3; tenże, Pod znakiem międzynarodówki, „Jutro Pracy” 23.05.1937, nr 21, s. 3; tenże, Zdobywca czy smutny człowiek, „Jutro Pracy” 30.05.1937, nr 22, s. 3; tenże, Treść, którą mamy we krwi, „Jutro Pracy” 6.06.1937, nr 23, s. 3; tenże, Każdemu wolno jak kto chce, „Jutro Pracy” 20.06.1937, nr 25, s. 3; tenże, Do nogi broń, „Jutro Pracy” 27.06.1937, nr 36, s. 3; Z. Kostecki (właść. J. Hoppe), Na marginesie sprawy inż. Doboszyńskiego, „Jutro Pracy” 4.07.1937, nr 27, s. 1; J. Hoppe, Kiedyś przecież będzie wojna, „Jutro Pracy” 18.07.1937, nr 29, s. 1; tenże, Młode Niemcy w marszu, „Jutro Pracy” 25.07.1937, nr 30, s. 3; Z. Kostecki (właść. J. Hoppe), Przestańmy nucić kołysanki, „Jutro Pracy” 1.08.1937, nr 31, s. 1; J. Hoppe, Wolałbym z Kocem, „Jutro Pracy” 15.08.1937, nr 33, s. 1; tenże, Trzeba musztrować pracodawcę, „Jutro Pracy” 31.10.1937, nr 45, s. 1; tenże, Koc – Sejm, „Jutro Pracy” 14.11.1937, nr 47, s. 3; tenże, Smutny kundel, „Jutro Pracy” 26.12.1937, nr 53-54, s. 3; Z. Kostecki (właść. J. Hoppe), Genewa czy Madagaskar, „Jutro Pracy” 9.01.1938, nr 1, s. 4; J. Hoppe, Naród żołnierzy, „Jutro Pracy” 6.02.1938, nr 5, s. 1; tenże, Wychowawcy lamentują, „Jutro Pracy” 13.02.1938, nr 6, s. 3; tenże, Wady systemu, „Jutro Pracy” 20.02.1938, nr 7, s. 1; tenże, Z daleka od życia, „Jutro Pracy” 27.02.1938, nr 8, s. 4; tenże, Nie przeszkadzajcie (fragmenty z przemówienia o pozbawieniu obywatelstwa, „Jutro Pracy”3.04.1938, nr 13, s. 1; tenże, Kiedy wychodziłem, „Jutro Pracy” 8.05.1938, nr 20, s. 1; tenże, Prawda jest prosta, „Jutro Pracy” 15.05.1938, nr 21, s. 3; tenże, Do przyjaciół, „Jutro Pracy” 22.05.1938, nr 22, s. 1; tenże, Tak nie wolno, „Jutro Pracy” 29.05.1938, nr 23, s. 1; tenże, Rok 1940, „Jutro Pracy” 12.06.1938, nr 25, s. 1; tenże, Rządowy projekt milczy, „Jutro Pracy” 3.07.1938, nr 28, s. 3; tenże, Dno kryzysu, „Jutro Pracy” 17.07.1938, nr 30, s. 1; tenże, 1940, „Jutro Pracy” 24.07.1938, nr 31, s. 1; tenże, Żałoba w Rużomberku, „Jutro Pracy” 28.08.1938, nr 37, s. 1; tenże, Jeden jest Bóg, „Jutro Pracy” 11.09.1938, nr 39, s. 1; tenże, Sudety, „Jutro Pracy” 18.09.1938, nr 40, s. 2; tenże, Narodni divaldo, „Jutro Pracy” 9.10.1938, nr 44, s. 1, s. 3; tenże, Dzielnica, „Jutro Pracy” 9.10.1938, nr 44, s. 4; tenże, Nie ma stolicy świata, „Jutro Pracy” 5.02.1939, nr 5, s. 3; tenże, Hotel Lambert, „Jutro Pracy” 12.02.1939, nr 6, s. 3; tenże, „Ale się nas Niemcy boją!”, „Jutro Pracy” 26.03.1939, nr 12, s. 1; tenże, Rozmowa z panem Adamem, „Jutro Pracy” 2.04.1939, nr 13, s. 1; tenże, Walery Sławek, „Jutro Pracy” 9.04.1939, nr 14-15, s. 3; tenże, W czwartą rocznicę konstytucji, „Jutro Pracy” 23.04.1939, nr 16, s. 1; tenże, Salazar. Dyktator, który nie depcze człowieka, „Jutro Pracy” 13.08.1939, nr 32, s. 1; tenże, Wolność nie jest emeryturą, „Jutro Pracy” 20.08.1939, nr 33, s. 3.

[72] W. Budzyński, Znieść okupację obcą, „Jutro Pracy” 3.01.1937, nr 1, s. 1; Słoneczny lufcik na świat (wywiad z posłem Wacławem Budzyńskim), „Jutro Pracy” 3.01.1937, nr 1, s. 3; W. Budzyński, O ideę panującą, „Jutro Pracy” 17.01.1937, nr 3, s. 1; tenże, Z pałką czy z sercem do studenta, „Jutro Pracy” 24.01.1937, nr 4, s. 1; tenże, Potencjał Polaków, „Jutro Pracy” 7.02.1937, nr 6, s. 3; tenże, Jak dąb w doniczce, „Jutro Pracy” 21.02.1937, nr 8, s. 3; tenże, Rząd sprawiedliwości społecznej, „Jutro Pracy” 28.02.1937, nr 9, s. 1; tenże, Sztylet w sercu, „Jutro Pracy” 7.03.1937, nr 10, s. 3; tenże, Chłop – katolik – nacjonalista, „Jutro Pracy” 28.03.1937, nr 13, s. 3; tenże, Dramat nie tylko chłopski, „Jutro Pracy” 4.04.1937, nr 14, s. 1; tenże, To – albo – zginiemy, „Jutro Pracy” 25.04.1937, nr 17, s. 1; tenże, Naród idzie z nami, „Jutro Pracy” 9.05.1937, nr 19, s. 5; tenże, Atak liberałów na obóz, „Jutro Pracy” 6.06.1937, nr 23, s. 1; tenże, Postawa nacjonalisty, „Jutro Pracy” 25.07.1937, nr 30, s. 1; tenże, Myśli ze Zjazdu Legionistów, „Jutro Pracy” 15.08.1937, nr 33, s. 4; tenże, Trójkąt niebezpieczeństwa, „Jutro Pracy” 13.09.1937, nr 38, s. 1; tenże, Kluczowe zagadnienie, „Jutro Pracy” 26.09.1937, nr 40, s. 1; tenże, Odżydzić i wyzwolić, „Jutro Pracy” 23.01.1938, nr 3, s. 3; 2 interpelacje posła Budzyńskiego. Ulgi dla Żydów. Ujawnienie nazwisk, „Jutro Pracy” 6.02.1938, nr 5, s. 2; W. Budzyński, Oskarżam mafię, „Jutro Pracy” 27.02.1938, nr 8, s. 3-4; tenże, Wojna o Gdańsk, „Jutro Pracy” 17-24.04.1938, nr 16-17, s. 5; tenże, Koncepcja i zasada ks. Andrzeja Hlinki, „Jutro Pracy” 28.08.1938, nr 37, s. 2-3; tenże, Rozwiązanie, „Jutro Pracy” 18.09.1938, nr 40, s. 1; tenże, Rząd siły i prawa, „Jutro Pracy” 25.09.1938, nr 42, s. 1; tenże, Już tak i jeszcze nie, „Jutro Pracy” 9.10.1938, nr 44, s. 1; tenże, Żydzi muszą wyemigrować, „Jutro Pracy” 25.12.1938, nr 59-60, s. 7; tenże, Nasz sojusz z Francją zachwiany, „Jutro Pracy” 26.03.1939, nr 12, s. 3; tenże, Co jest między Polską a Węgrami?, „Jutro Pracy” 2.07.1939, nr 26, s. 2; tenże, Budapeszt, czarujące miasto, „Jutro Pracy” 9.07.1939, nr 27, s. 1; tenże, A jednak Wielkie Węgry, „Jutro Pracy” 23.07.1939, nr 29, s. 1; tenże, My też uznajemy Trianom, „Jutro Pracy” 30.07.1939, nr 30, s. 1.

[73] Informacja o tej broszurze pojawiła się po raz pierwszy w „Jutrze Pracy” w numerze 22 z 30 maja 1937 r.

[74] Zob.: W. Ihnatowicz, Podróże Ksawerego Pruszyńskiego, „Jutro Pracy” 25.04.1937, nr 17, s. 5; tenże, Sztuka w służbie publicznej idei, „Jutro Pracy” 20.06.1937, nr 25, s. 5; tenże, Ekspansja młodej wsi, „Jutro Pracy” 27.06.1937, nr 36, s. 1; tenże, Polała się krew, „Jutro Pracy” 29.08.1937, nr 36, s. 2; tenże, Z zagadnień polsko-ukraińskich, „Jutro Pracy” 5.12.1937, nr 50, s. 3; tenże, Nacjonalizm ukraiński, „Jutro Pracy” 20.02.1938, nr 7, s. 2; tenże, Słowacja i Słowacy, „Jutro Pracy” 29.05.1938, nr 23, s. 1, s. 4; tenże, Warszawa – Praha, „Jutro Pracy” 5.05.1938, nr 24, s. 3-4; tenże, Zygzaki myśli ukraińskiej, „Jutro Pracy” 19.06.1938, nr 26, s. 3-4; tenże, Ukraina sowiecka, „Jutro Pracy” 3.07.1938, nr 28, s. 2.

[75] J. Dudziński, Porzućmy rolę białych murzynów! (przemówienie na komisji budżetowej Sejmu), „Jutro Pracy” 7.02.1937, s. 1; tenże, Nie wstydzić się narodu, „Jutro Pracy” 22.08.1937, nr 34, s. 3; tenże, Nie możemy mieć zaufania, „Jutro Pracy” 12.12.1937, nr 51, s. 1; Wywiad z posłem Dudzińskim. Pałace za lokomotywy, „Jutro Pracy” 6.02.1938, nr 5, s. 1; J. Dudziński, Atak na masonerię, „Jutro Pracy” 27.02.1938, nr 8, s. 1-2.

[76] Stefan Rassalski (1910-1972) – malarz, grafik i historyk sztuki; absolwent Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie, m. in. związany z Lublinem, gdzie był współtwórcą grupy artystycznej „Krąg” oraz z Warszawą. W czasie Powstania Warszawskiego wykonywał dokumentalne fotografie obrazujące skalę zniszczeń. Po wojnie zaangażował się w odbudowę stolicy.

[77] S. Rassalski, Wystawy plastyków, „Jutro Pracy” 14.11.1937, nr 47, s. 5; tenże, Wystawy plastyków, „Jutro Pracy” 28.11.1937, nr 49, s. 6; tenże, Problem twórczości plastycznej Wyspiańskiego, „Jutro Pracy” 5.12.1937, nr 50, s. 5; tenże, Kryteria osądzeń dla sztuki współczesnej, „Jutro Pracy” 26.12.1937, nr 53-54, s. 9; tenże, Wystawy plastyków, „Jutro Pracy” 23.01.1938, nr 3, s. 5; tenże, Sztuka na rozkaz, „Jutro Pracy” 15.05.1938, nr 21, s. 5; tenże, Aleksander Gierymski, „Jutro Pracy” 31.07.1938, nr 32, s. 5; tenże, Wit Stwosz (w 500-lecie urodzin), „Jutro Pracy” 20.11.1938, nr 54, s. 5-6.

[78] Z. Madeyski, Przebudować rynek pracy, „Jutro Pracy” 13.02.1938, nr 6, s. 1; tenże, Statut nacjonalizmu polskiego, „Jutro Pracy” 12.06.1938, nr 25, s. 1-2; tenże, Sytuacja nacjonalizmu polskiego, „Jutro Pracy” 12.06.1938, nr 25, s. 1.

[79] Alfred Łaszowski (1914-1997) – pisarz, krytyk literacki. W latach 1937-1939 był współpracownikiem tygodnika „Prosto z Mostu”. Brał udział w kampanii wrześniowej jako ochotnik. Od 1947 r. był współpracownikiem Stowarzyszenia PAX. Był laureatem Nagrody Młodych im. Włodzimierza Pietrzaka.

Zob. A. Łaszowski, Antysemityzm to nie rasizm, „Jutro Pracy” 28.08.1938, nr 37, s. 5; tenże, Czy katolik może być antysemitą?, „Jutro Pracy” 5.02.1939, nr 5, s. 4; tenże, Renegat Antoni Słonimski, „Jutro Pracy” 20.11.1938, nr 54, s. 6.

[80] Jan Dobraczyński (1910-1994) – publicysta, pisarz katolicki, poseł na sejm w okresie PRL. Członek m.in.: Stronnictwa Narodowego, Zrzeszenia Pisarzy Katolickich. W okresie międzywojennym publikował m.in. w „Prosto z Mostu”, „Myśli Narodowej”, „Kulturze”, „Prądzie”. W czasie wojny: był żołnierzem Narodowej Organizacji Wojskowej i Armii Krajowej, współpracował  z Żegotą, wziął udział w Powstaniu Warszawskim. W okresie PRL był członkiem Związku Literatów Polskich, współpracował ze Stowarzyszeniem PAX, był członkiem Frontu Jedności Narodowej i Patriotycznego Ruchu Odrodzenia Narodowego.

Zob. J. Dobraczyński, Artysta szuka siebie, „Jutro Pracy” 29.05.1938, nr 23, s. 5; tenże, U źródeł totalizmu, „Jutro Pracy” 14.08.1938, nr 35, s. 2.

[81] Jerzy Drobnik (1894-1974) – dziennikarz, publicysta związany z obozem narodowym; w latach 30. był współzałożycielem Związku Młodych Narodowców – organizacji łączącej elementy myśli piłsudczykowskiej i endeckiej. Był stałym korespondentem „Gazety Warszawskiej” i „Kuriera Poznańskiego” w Berlinie. Publikował m.in. w „Awangardzie”, „Przeglądzie Wszechpolskim” i „Myśli Narodowej”.

Zob. J. Drobnik, Żydzi – Naród – Państwo, „Jutro Pracy” 11.04.1937, nr 15, s. 3.

[82] Karol Stefan Frycz (1910-1942) – prawnik, publikował m.in. w „Prosto z Mostu”, „Myśli Narodowej”, „Marchołcie”; działacz Młodzieży Wszechpolskiej i Stronnictwa Narodowego. Po opuszczeniu KL Auschwitz zaangażował się w pracę Rady Głównej Opiekuńczej. Powtórnie aresztowany i  przewieziony do KL Auschiwtz w 1942 r., gdzie został rozstrzelany. Więcej nt. Karola Stefan Frycza zob. pod red. A. Mellera, P. Tomaszewskiego, Ku „Nowemu Barokowi”. Myśl polityczna Karola Stefana Frycza(1910-1942), Warszawa 2012.

Zob. Rozmowa z red. Karolem Fryczem, „Jutro Pracy” 25.12.1938, nr 59-60, s. 9, s. 11.

[83] Marian Reutt (1907-1945) – jeden  z czołowych działaczy Ruchu Narodowo-Radykalnego ,,Falanga”. Swoje teksty publikował m.in. na łamach: ,,Ruchu Młodych”, ,,Akademika Polskiego”, ,,Pro Chirsto”, ,,Sztafety”, ,,Falangi”, ,,Przełomu”, ,,Ruchu Gospodarczego”. Był tłumaczem na język polski dzieł Mikołaja Bierdiajewa (,,Problem komunizmu”, ,,Nowe Średniowiecze”). Brał udział w powstaniu tzw. zielonego programu. W 1938 r. pełnił funkcję kierownika Wydziału Propagandy Ruch Narodowo-Radykalnego oraz był członkiem kierownictwa powstałego w marcu tego roku Komitetu Porozumienia Organizacji Narodowo-Radykalnych. W 1939 r. opublikował broszurę pt. ,,Wychowanie militarne narodu”. Od grudnia 1939 r. do kwietnia 1940 r. więziony przez Gestapo. Następnie związał się z strukturami Konfederacji Narodu. Ponownie aresztowany przez Gestapo w 1944 r. Trafił do KL Gross-Rosen, gdzie umarł prawdopodobnie w 1945 r.

Więcej nt. Mariana Reutta zob. A. Meller, Ku „Nowemu Średniowieczu”. Myśl społeczno-polityczna Mariana Reutta w latach 30. XX wieku, Warszawa 2011.

Zob. M. Reutt, Duch rewolucji faszystowskiej, „Jutro Pracy” 5.03.1939, nr 9, s. 2-3.

[84] J. Stopiński, Wieś grozi wybuchem, „Jutro Pracy” 3.01.1937, s. 4; F. Bartczak, O niepodzielności gospodarstw włościańskich (II), „Jutro Pracy” 10.01.1937, nr 2, s. 2; tenże, O niepodzielności gospodarstw włościańskich (III), „Jutro Pracy” 17.01.1937, nr 3, s. 1; L. A. Wojnarowski, Przez samorząd i pracę społeczną dla dobrobytu i kultury wsi, „Jutro Pracy” 24.01.1937, nr 4, s. 4; J. Bakon, Polski trzeba szukać na wsi, „Jutro Pracy” 7.02.1937, nr 6, s. 2; Z. Idziak, Stosunki społeczne na wsi, „Jutro Pracy” 7.03.1937, nr 10, s. 1; tenże, Społeczno-gospodarcze postulaty wsi, „Jutro Pracy” 18.04.1937, nr 16, s. 2; tenże, Społeczno-gospodarcze postulaty wsi, „Jutro Pracy” 25.04.1937, nr 17, s. 2; S. Wrona, Jeszcze jeden argument za reformą rolną, „Jutro Pracy” 23.05.1937, nr 21, s. 2; „Głosy o wsi”, „Jutro Pracy” 30.05.1937, nr 22, s. 2; S. Wrona, Wieś w nauce i publicystyce Polski przedrozbiorowej, „Jutro Pracy” 11.07.1937, nr 28, s. 4; tenże, Wieś w publicystyce XIX wieku, „Jutro Pracy” 22.08.1937, nr 34, s. 4; T. Kozłowski, Program agrarny, „Jutro Pracy” 15.05.1938, nr 21, s. 2; T. K., Nasza struktura rolna, „Jutro Pracy” 17.07.1938, nr 30, s. 2; A. Kotecki, Opłacalność produkcji rolnej, „Jutro Pracy” 21.08.1938, nr 36, s. 2; B. Ch., Wieś i wybory, „Jutro Pracy” 11.09.1938, nr 39, s. 3; Masy chłopskie czekają, „Jutro Pracy” 25.12.1938, nr 59-60, s. 4; W. Dołęga, Prawo chłopów do handlu, „Jutro Pracy” 25.04.1937, nr 17, s. 4.

[85] L. A. Wojnarowski, Sztuka Schillera, „Jutro Pracy” 7.03.1937, nr 10, s. 5; Kronika kulturalna, „Jutro Pracy” 28.11.1937, nr 49, s. 5; M. Smolarski, Pisarze i artyści w służbie narodu, „Jutro Pracy” 14.03.1937, nr 11, s. 2; J. Prosnak, Muzyka narodowa, „Jutro Pracy” 14.03.1937, nr 11, s. 2; Z. Idziak, Kultura wsi, „Jutro Pracy” 14.03.1937, nr 11, s. 3; A. Malinowski, Zagadnienia filmowe, „Jutro Pracy” 14.03.1937, nr 11, s. 6; L. A. Wojnarowski, O polski wyraz sztuki teatralnej, „Jutro Pracy” 21.03.1937, nr 12, s. 2; Z. K., Wileńskie życie muzyczne, „Jutro Pracy” 28.03.1937, nr 13, s. 5; J. Gąsowski, W służbie idei. Eliza Orzeszkowa, „Jutro Pracy” 4.04.1937, nr 14, s. 5; L. A. Wojnarowski, Opera Narodowa, „Jutro Pracy” 18.04.1937, nr 16, s. 5; Prawda o stosunkach kulturalnych polsko-słowackich, „Jutro Pracy” 2.05.1937, nr 18, s. 5; P. Łastówka, Sugestie sztuki, „Jutro Pracy” 27.06.1937, nr 36, s. 5; St. Marczewski, Na marginesie ankiety „Wiadomości Literackich”, „Jutro Pracy” 27.06.1937, nr 36, s. 5; K. A. Czyżowski, Sarkofag i pomnik, „Jutro Pracy” 15.08.1937, nr 33, s. 3; L. A. Wojnarowski, Kryzys kultury, „Jutro Pracy” 22.08.1937, nr 34, s. 5; Mauriac – pisarz nie katolicki, „Jutro Pracy” 8.05.1938, nr 20, s. 5; T. Kotarba, Kultura polska, kulturą pracy, „Jutro Pracy” 22.05.1938, nr 22, s. 4; T. Kozłowski, U podstaw kultury słowackiej, „Jutro Pracy” 4.09.1938, nr 38, s. 3; ŁUK, Wyrok na Boy’a, „Jutro Pracy” 10.07.1938, nr 29, s. 5.

[86] S. Wrona, Narodowa Partia Chłopska w Rumunii, „Jutro Pracy” 3.01.1937, nr 1, s. 4; tenże, Ustrój agrarny dzisiejszej Rumunii, „Jutro Pracy” 10.01.1937, nr 2, s. 4; J. Gąsiorowski, Miguel de Unamuno, „Jutro Pracy” 10.01.1937, nr 2, s. 5; LECTOR, Czechy wrogiem Polski, „Jutro Pracy” 28.02.1937, nr 9, s. 3; S. Wrona, Rewolucja agrarna w Niemczech, „Jutro Pracy” 28.02.1937, nr 9, s, 4; A. Mieszkowski, Mandżuria, „Jutro Pracy”, „Jutro Pracy” 28.02.1937, nr 9, s. 5; Prawdziwe oblicze Rumunii, „Jutro Pracy” 4.07.1937, nr 27, s. 1; inż. J. Freyman, Okiem i uchem przez III Rzeszę, „Jutro Pracy” 1.08.1937, nr 31, s. 4; W. Żaklika, Służba pracy w Niemczech, „Jutro Pracy” 1.08.1937, nr 31, s. 3; E. Ligocki, C. K. Prymicje Prez. Benesa, „Jutro Pracy” 26.09.1937, nr 40, s. 5; Zmierzch Wielkiej Francji, „Jutro Pracy” 3.10.1937, nr 41, s. 3; Trzy wyjścia Rosji sowieckiej, „Jutro Pracy” 9.01.1938, nr 1, s. 1; Tak zwany statut Gdańska, „Jutro Pracy” 17-24.04.1938, nr 16-17, s. 6; Gdański program na lodzie, „Jutro Pracy” 17-24.04.1938, nr 16-17, s. 7; Prawda o Czechosłowacji, „Jutro Pracy” 1.05.1938, nr 18, s. 3; Wywiad z przywódcą nacjonalistów słowackich, „Jutro Pracy” 29.05.1938, nr 23, s. 3; W. Łubiański, Nacjonalizm rosyjski, „Jutro Pracy” 10.07.1938, nr 29, s. 1; Sowiety podpalają świat, „Jutro Pracy” 10.07.1938, nr 29, s. 3; śp. ksiądz Andrzej Hlinka, „Jutro Pracy” 21.08.1938, nr 36, s. 1; Liga Narodów ekspozyturą masonerii, „Jutro Pracy” 21.08.1938, nr 36, s. 3-4; sir Neville Chamberlain, „Jutro Pracy” 2.10.1938, nr 43, s. 2; Żądania terytorialne Węgier, „Jutro Pracy” 16.10.1938, nr 46, s. 2; Ruś Węgierska, „Jutro Pracy” 23.10.1938, nr 47, s. 2; Z. O., Pseudonacjonalizm białoruski, „Jutro Pracy” 6.11.1938, nr 50, s. 4; Węgier-Polak, „Jutro Pracy” 25.12.1938, nr 59-60, s. 9; Łotwa na szlakach międzynarodowych, „Jutro Pracy” 12.02.1939, nr 6, s. 1; Niepodległa Słowacja, „Jutro Pracy” 19.03.1939, nr 11, s. 1; M. Z., Dzieła narodowe faszyzmu, „Jutro Pracy” 5.03.1939, nr 9, s. 3; Szlak na Dunaj, „Jutro Pracy” 19.03.1939, nr 11, s. 3; Litwa, „Jutro Pracy” 4.06.1939, nr 22, s. 1; Rumunia – poligon doświadczalny, „Jutro Pracy” 4.06.1939, nr 22, s. 2; Ig. Karski, Pan dr. Benesz, „Jutro Pracy” 2.07.1939, nr 26, s. 2.

[87] J. B., Poseł Jan Hoppe…, dz. cyt., s. 53.

[88] Kazimierz Andrzej Czyżowski (1894-1977) – poeta, dramaturg, pisarz; autor napisanego w 1925 r. hymnu polskich spółdzielców – „Oto nas staje wolna gromada”.

[89] Co to jest Cech Pisarzy i Artystów, „Jutro Pracy” 14.03.1937, nr 11, s. 1.

[90] J. Hoppe, Wspomnienia…, dz. cyt., s. 60.

[91] Tamże, .s 61-62.

[92] Zob. Emigracja żydów z Polski konieczna i możliwa, „Jutro Pracy” 25.04.1937, nr 17, s. 1; J. Olsza, Rola Żydów w PPS, „Jutro Pracy” 3.01.1937, nr 1, s. 1; Legioniści i żydzi, „Jutro Pracy” 29.08.1937, nr 36, s. 1; Żydostwo na Polesiu, „Jutro Pracy” 10.07.1938, nr 29, s. 2; Etyka żydowska, „Jutro Pracy” 31.07.1938, nr 32, s. 6; B. Wacławski, Żydom w prezencie, „Jutro Pracy” 3.10.1937, nr 41, s. 4; A. Łaszowski, Antysemityzm to…, dz. cyt., s. 5; Problem emigracji żydowskiej, „Jutro Pracy” 2.10.1938, nr 43, s. 2; M., Ograniczyć prawa żydowskie, „Jutro Pracy” 9.10.1938, nr 44, s. 2; Żydzi na prawach przesiedleńców, „Jutro Pracy” 25.12.1938, nr 59-60, s. 5; Najazd żydów na Polskę, „Jutro Pracy” 25.12.1938, nr 59-60, s. 6; Madagaskar, „Jutro Pracy” 25.12.1938, nr 59-60, s. 8; W. Budzyński, Żydzi muszą…, dz. cyt., s. 7; Żydzi w wojsku, „Jutro Pracy” 10.04.1938, nr 15, s. 4; Konstruktywny antysemityzm, „Jutro Pracy” 24.07.1938, nr 31, s. 3-4; A. Łaszowski, Czy katolik…, dz. cyt., s. 4.

[93] Przegląd prasy. Judaizacja Ozonu, „Warszawski Dziennik Narodowy” 18.01.1939, nr 18, s. 3.

[94] B. Singer, Milczenie ma swoją wymowę…, „Nowy Dziennik” 12.06.1937, nr 161, s. 5; jam, Przegląd prasy, „Wiadomości Literackie” 9.11.1938, nr 38, s. 7.

[95] M. K., Kuria żydowska – zginęła, „Kurier Poznański” 28.06.1938, nr 288, s. 1.

[96] Tamże; Zapowiedzi dalszych rozgrywek w „sanacji”, „Kurier Poznański” 10.06.1938, nr 260, s. 3.

[97] JUR, Pierwiastki zamętu, „Kurier Poznański” 5.11.1936, nr 514, s. 5.

[98] J. Hoppe, Wspomnienia…, dz. cyt., s. 60.

[99] T. Sikorski, „Narodowi Piłsudczycy”…,dz. cyt., s. 170.

Click to rate this post!
[Total: 0 Average: 0]
Facebook

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *