Pora na przybliżenie kolejnej ciekawej sylwetki. Dziś na mój warsztacik trafił Piotr Andrzej Patkowski – wiceminister finansów w rządzie Mateusza Morawieckiego. Minister Piotr za niespełna miesiąc będzie obchodził 29 urodziny, nie dziwota więc, że jego życiorys zawodowy nie jest przesadnie bogaty. Po ukończeniu studiów prawniczych na UMCS pracował kolejno w Biurze Prawnym Ministerstwa Energii i w gabinecie politycznym wicepremiera Mateusza Morawieckiego. Następnie był doradcą tegoż Mateusza Morawieckiego, wówczas już Prezesa Rady Ministrów. Na początku 2020 został mianowany Koordynatorem Oceny Skutków Regulacji. 16 kwietnia 2020 został powołany na stanowisko podsekretarza stanu w Ministerstwie Finansów i Głównego Rzecznika Dyscypliny Finansów Publicznych. Jeśli nasz utalentowany Harry Potter utrzyma tempo awansów prawdopodobnie do końca roku 2021 zostanie konstytucyjnym ministrem, w roku 2023 premierem a przed czterdziestką papieżem.
Wróćmy na chwilę do fuchy Głównego Rzecznika Dyscypliny Finansów Publicznych. Wiąże się z tym zabawna historia, gdyż minister Piotr ma w tym zakresie wysoce osobliwe poglądy, całkiem z dyscypliną finansów nie licujące. Mianowicie postulował niedawno usunięcie z konstytucji limitów zadłużania państwa. „Pożyczamy bardzo duże pieniądze i w żaden sposób nie tracimy wiarygodności.” – podkreślał w jednym z wywiadów.
W ogóle minister Piotr lubi sobie pogadać z mediami. Ostatnio udzielał dobrych rad. Przedsiębiorcom doprowadzonym na skraj bankructwa idiotycznymi decyzjami rządu polecał przebranżowienie. To taka PiS-owska odpowiedź na słynne „zmień pracę, weź kredyt” Bronisława Komorowskiego. Dzisiaj minister Piotr stwierdził natomiast, że konsumenci bogacą się na lockdownie. Dzięki temu, że rząd zamknął restauracje, kina, fitness, mecze i koncerty, nie wydajemy pieniędzy na głupoty.
Tymczasem w prawdziwym świecie ludzie tracą oszczędności życia, firmy upadają, całe państwo trzeszczy i chwieje się. Wielkimi krokami zbliża się Kryzys gospodarczy przez wielkie K. W tych trudnych czasach ważne jest by ster publicznych finansów dzierżyły osoby silne, doświadczone i odpowiedzialne… Takie jak wiceminister finansów Piotr Andrzej Patkowski.
Przemysław Piasta
PS. Minister Piotr w 2019 r. kandydował do sejmu z list PiS. Jako, ze matka-partia zaoferowała mu zaledwie 18 miejsce , rzecz jasna nie dostał się. Otrzymał jednak 1028 głosów, co odnotowuję z kronikarskiej rzetelności.
z obecnego rządu 'zjednoczonej prawicy’ znam jednego ministra (z PIS) oraz wiceministra (też z PIS)>>i posłużę się cytatem Sławomira Nowaka 'tego od zegarka” o 'zjednoczonych prawiczkach’>>CEPY i jest to bb. trafne określenie a poza tym mają tzw. 'krótką ławkę’ i syćko na głowie 'prezesa tysiąclecia’ + Moravera.
A to, że z drugiem strony mamy KANALIE to już zupełnie inna bajka.
Poza tym, Morawiecki jakiś czas temu powiedział, że mamy 'neoliberalizm-globalizm-washington consens’
to chłopcy 'ćwiczą jak koń pod górę’ – tzn. realizują AGENDĘ NEOLIBERALNĄ tym bardziej, że tzw. 'kapitalizm’ wyrżnął właśnie mordą i stąd np tzw. Davos crowd czyli World Economic Forum>tak ukochane miejsce przez Dudę i Sorosa>
Now is the time for a 'great reset’
https://www.weforum.org/agenda/2020/06/now-is-the-time-for-a-great-reset/
i ŻEBY NIKT POTEM NIE MÓWIŁ>>NIE WIEDZIAŁEM
i tylko lokalnym cepom jako Korwin-Mikke czy Michalkiewicz wydaje się, że kapitalizm wersja turbo –
TO jest TO!!
a jak 'obalali komunę’ >’odzyskiwali niepodległość’
to wiedzieli czy nie wiedzieli??
.