Nieświadomość tego, co będzie, jest w Rosji wręcz przygniatająca. Okazuje się, że przyszłoroczne wybory prezydenckie mogą być końcem działania tandemu Putin – Miedwiediewem, a jednocześnie narodzinami zupełnie nowego duetu.
Francuska gazeta „Le Figaro” zastanawia się, czy wybory nie doprowadzą do upadku tandemu Putin – Miedwiediew. Zdaniem analityków jego miejsce może zająć obecny minister finansów Aleksiej Kudrin. Miałby on objąć stanowisko premiera, podczas gdy Władimir Putin ponownie zostałby prezydentem. To oznaczałoby koniec kremlowskiej kariery Dmitrija Miedwiediewa
Tego właśnie najbardziej może chcieć Putin, który marzy, by znów przejąć rządy nad krajem, a posadę premiera oddać w ręce „reformatora”, dzięki któremu Rosja przeszła przez kryzys 2008 roku w miarę obronną ręką.
Dziennik.pl
Dodał Stanisław A. Niewiński
Powrót Władimira Putina do rządzenia w Rosji=strach i histeria pośród spadkobierców „myśli” romantyczno-rewolucyjnej…