Poseł Stanisław Pięta „za a nawet przeciw”. PiS-owcy za czy przeciw homo-propagandzie?

Na ostatnim posiedzeniu sejm rozpatrywał w pierwszym czytaniu SLD-owski projekt nowelizacji kodeksu karnego którego celem jest wprowadzenie karalności tzw. mowy nienawiści. Lektura przykładów mowy nienawiści, jakie zawarto w uzasadnieniu, rodzi podejrzenie, że prawie każdy Polak może podzielać któryś z zabronionych poglądów [TUTAJ  – s. 7]. Będzie dobry powód, by zamknąć wszystkich?

Kto wie, czy nie jeszcze ciekawsze było stanowisko, jakie w sprawie zajęło PiS. Klub wniósł o odrzucenie projektu, ale ponad czterdziestu posłów, w tym najważniejsi jak J. Kaczyński, M. Kuchciński, J. Brudziński, głosowali za przekazaniem do dalszych prac [ TUTAJ  ].

Najbardziej zaskakujące jednak, że w krupie tej znalazł się St. Pięta. To on bowiem wcześniej złożył wniosek… o odrzucenie w pierwszym czytaniu [ TUTAJ  – s.79/]. J. Kaczyński jako zwolennik kompromisu aborcyjnego może mieć też jedynie słuszny poglad na homo-propagandę. Jak to się stało jednak, że nie zdażył wcześniej wydać rozkazu klubowi, jak ma głosować, St. Pięta musiał głosować przeciw własnemu wnioskowi, a większość klubu nie dostrzegła ręki Prezesa głosującej za odesłaniem do komisji?

Ludwik Skurzak

[aw]

Click to rate this post!
[Total: 0 Average: 0]
Facebook

0 thoughts on “Poseł Stanisław Pięta „za a nawet przeciw”. PiS-owcy za czy przeciw homo-propagandzie?”

  1. Zaskakujące zachowanie , wymaga głębszej analizy, szczególnie w kontekście zbliżających się wyborów.

  2. Ma być zaskakujące to jest. Członkowie KZM nie powinni psuć antypisiackiej propagandy. Jest zaskakująca i wymaga głębszej analizy.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *