Click to rate this post!
[Total: 0 Average: 0]
Facebook
Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie. Więcej
The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.
Najpierw prezydent przedstawial swoich pracownikow papiezowi, a potem papiez swoich i biskupow prezydentowi. Papież nie podawał biskupom reki, tylko wskazywal nia kolejnych dygnitarzy mowiac kim sa, a prezydent RFN sie z nimi wital.
nie skandaliczne powitanie, tylko tak jak tabaluga zaznaczył, Papież przedstawiał członków swojej świty, a że niektórzy może chcieli wyrazić swoją sympatię lub sie po prostu zamotali ze stresu, że mają sie witać z głową Rzeszy, to tak wyszło.
powinno być ” skandaliczny tytuł filmu z relacji powitania Benedykta XVI „. To nie ładnie oskarżać biskupów o lekceważenie głowy Kościoła. Szatan potrafi manipulować.
Przecież ta sprawa była już w necie wyjaśniana zaraz po wizycie Papieża. Nie wiem, czy ktoś to robi złośliwie ale jest to kolejna żenująca wpadka informacyjna na portalu Konserwatyzm.pl