Szlęzak: Kto i co po Jarosławie Kaczyńskim?

Jakie są najważniejsze pytania w polskiej polityce? Na podstawie moich obserwacji są dwa, ale prawie nikt nie chce ich otwarcie postawić. Pierwsze brzmi czy to prawda, że Jarosław Kaczyński ma raka trzustki? A drugie jest po części odpowiedzią na pierwsze i jest pytaniem o to, kiedy Kaczyński umrze. Można chyba zaryzykować stwierdzenie, że od czasów śmierci Konstantego Czernienki, pierwszego sekretarza Komunistycznej Partii Związku Sowieckiego, tak wielu w Polsce nie czeka na śmierć tego, od którego zależy los tak wielu. Tej śmierci wyczekują nie tylko przeciwnicy polityczni Kaczyńskiego, ale również ci w jego obozie politycznym, mający nadzieję, że po odejściu lidera PiS-u będą mogli rozpiąć skrzydła. Z ewentualnym odejściem Kaczyńskiego jest też wiele obaw. Boją się tego wszyscy mierni, bierni, ale wierni, którzy pracę, zarobki i pozycję społeczną zawdzięczają dojściu PiS-u do władzy, co oczywiście nie jest tożsame z talentami i kwalifikacjami. Ciekawe na ile powstająca atmosfera na tle stanu zdrowia Kaczyńskiego jest podobna do tej kiedy w 1935 roku wiedziano, że odchodzi Józef Piłsudski?

W XX wieku w Europie były dwa modele odchodzenia polityków, którzy wywierali przemożny wpływ polityczny na sytuację swoich krajów. Pierwszy to Konrad Adenauer, Karol de Gaulle i Winston Churchill. Odejście tych mężów stanu nie powodowało chaosu politycznego i nie osłabiało funkcjonowania państwa. W drugim modelu do którego zaliczyłbym głównie Piłsudskiego i Józefa Stalina, odejście takich przywódców powoduje nasilenie walki wewnętrznej o władzę i w efekcie osłabienie pozycji państwa. Oczywiście nie porównuję Kaczyńskiego do wymienionych polityków. Zarówno w dobrym, jak i w złym bardzo daleko mu do nich. Jednak sytuacja w Polsce zrobiła się taka, że jesteśmy skazani na ten drugi, moim zdaniem zdecydowanie gorszy model. Świadczy to o słabości struktur państwa i braku rozwoju świadomości politycznej co najmniej bardzo dużej części społeczeństwa. Z Jarosławem Kaczyńskim miałem okazję parę razy przeprowadzić poważne rozmowy polityczne. To i inne jego wypowiedzi nie pokazują, że ma jakąś oryginalną, całościową wizję porządku politycznego, ustrojowego czy tym bardziej gospodarczego w Polsce. Tym bardziej należy z obawą oczekiwać jego odejścia. Słabe struktury państwa, dodatkowo teraz szarpane na strzępy, pokazują, że chodzi niemal wyłącznie o władzę dla władzy. Obawiam się, że tylko to będzie niepisanym politycznym testamentem tego wybitnego polityka bez realnych osiągnięć w budowaniu silnego i stabilnego państwa Polskiego.

Poza tym szczerze życzę Jarosławowi Kaczyńskiemu zdrowia, czego nie należy mylić z utrzymywaniem władzy.

A Państwo czego spodziewacie się po odejściu Kaczyńskiego z polityki?

Andrzej Szlęzak

za: FB

Click to rate this post!
[Total: 13 Average: 4.7]
Facebook

3 thoughts on “Szlęzak: Kto i co po Jarosławie Kaczyńskim?”

  1. Myślę, że należy się spodziewać podziału na 2-3 frakcje w PiS-ie, które będą dążyły do secesji, bo żadna z nich nie zdominuje całego aparatu partyjnego. Osobno może pójść część obozu z Antonim Macierewiczem, Zbigniewem Ziobro oraz np. Krystyną Pawłowicz i Stanisławem Piotrowiczem, co uczyniłoby z tego ugrupowania frakcję radykalną. Razem ze sobą, bądź osobno pójdą premier Morawiecki, Beata Szydło, Andrzej Duda jako obecny albo już były prezydent. Niewiadomą jest postawa Jarosława Gowina, Mariusza Błaszczaka oraz Joachima Brudzińskiego. I to wszystko w wielkim skrócie 🙂 Jednym słowem lepiej nie będzie, ale ciekawiej to na pewno 🙂

  2. Mnie interesuje, czy jest możliwe powtórzenie akcji z 2005, gdy przegrana SLD i podział w obozie solidarnościowym doprowadził do wyautowania SLD i przejęcia znacznej części elektoratu tej partii przez PO. Taka sytuacja mogłaby się zdarzyć zaraz po sromotnej klęsce PO i następnym podziale zwycięskiego PiS na POstęPOwców (Duda, Morawiecki) oraz „konserwatystów” – Macierewicz i mu podobni.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *