Skalski: Jak Bosaczysko trzymało się JKM, gdy mu się to opłacało

„Pan Janusz mówi głupoty”, „Pan Janusz mówi kompletne bzdury” – ogłaszało ostatnio Bosaczysko w swoim tournee po największych mediach. Bosaczysko czuło się tam jak ryba w wodzie, wszakże zarówno on, jak i goszczące go media zgadzają się w przynajmniej w jednej kluczowej kwestii – od Korwina trzeba się odciąć, potępić go i wysłać na emeryturę. Jak na ideowego centrystę przystało, Bosaczysko zmieniało swoją opinię o współpracy i obecności JKM w polityce w zależności od bieżących okoliczności. Oczywiście w ostatnim czasie Bosaczysko nie odniosło się do […]

Skalski: Bosak, Mentzen – wyWiplerzać!

Zwalić wszystko na Korwina – mogłaby brzmieć uaktualniona wersja powiedzenia, iż „tonący brzytwy się chwyta”. Tak przynajmniej próbuje przedstawiać przyczyny klęski wyborczej Konfederacji część aktywu tego ugrupowania. Ale nie tak szybko, chłopcy i dziewczęta. Pan Prezes po raz kolejny ma rację, a próby ignorowania mądrzejszego od siebie polityka-seniora zostały surowo ukarane. Zacznijmy od przypomnienia – gdyby nie Korwin i jego kilkudziesięcioletnia działalność publicystyczno-polityczna, to nikt by dzisiaj nie słyszał o żadnym Wiplerze, Mentzenie i Bosaku. Każde ugrupowanie, które Korwin opuszczał, by samemu założyć nowe, odchodziło […]

Skalski: Teczka Grzegorza Brauna

Na sobotniej konwencji Konfederacji było prawie wszystko. Mogliśmy być więc świadkami efektów pirotechnicznych, świetlnych czy występu artystycznego, na który wykonawca dotarł motocyklem. Zabrakło chyba tylko transseksualnej Murzynki wyskakującej z tortu i to najlepiej takiej jeszcze sprzed operacji zmiany płci. Dzięki temu Konfederacja mogłaby ostatecznie udowodnić, że nie jest „transfobiczna” ani rasistowska, tym samym zdobywając kolejny segment elektoratu centrowego. Nie było jednak Murzynki z kilkunastocentymetrowym, były za to inne atrakcje, wśród których nie można nie wspomnieć o spiczach nowych kandydatów na mężów stanu. Krzysiek Bosak i […]

Skalski: Doktor Sławek nie zbawi Polski

Korwin miał rację Jeden z prawicowych publicystów postawił w tekście napisanym przy okazji niedawnego 80-lecia pana Janusza Korwina-Mikkego tezę, iż w rzeczywistości mamy do czynienia z „dwoma Korwinami”. Pierwszy to Korwin-teoretyk libertarianizmu, zwolennik maksymalnego zredukowania władzy państwowej jedynie do roli monopolisty na stosowanie siły w postaci armii i policji, podający często za wzór politykę gospodarczą Małgorzaty Thacherowej etc. Drugi, ten o wiele z perspektywy wzmiankowanego autora ciekawszy, to Korwin przełamujący tabu, „bez owijania w bawełnę wyśmiewający egalitarystyczne miazmaty o demokracji, równości kobiet i mężczyzn, równości […]

Skalski: Pożegnanie z Konfederacją

  Niemcy muszą umrzeć, żebyśmy mogli żyć. Szczepan Twardoch, „Pokora” Wyobraźmy sobie, że po wybuchu wojny rok temu to nie jeden jedyny Grzegorz Braun, któremu akompaniował Janusz Korwin-Mikke, ale cała reprezentacja parlamentarna Konfederacji szeroką ławą kontestuje politykę usługiwania Ukrainie i „tymczasowym” uchodźcom. Wyobraźmy sobie jak wyglądałaby obecnie debata publiczna, gdyby hasła „stop ukrainizacji Polski” oraz „nie nasza wojna” były sztandarowymi dla całego ugrupowania, które mieniło się antysystemowym pogromcą poprawności politycznej, „lewactwa” i innych patologii. 24 lutego 2022 roku większość Konfederacji zaczęła się jednak prześcigać w […]

Piasta: Żadnych polemik

W ostatnich dniach pewne emocje w środowisku czytelników Myśli Polskiej wzbudzają mniej lub bardziej wysublimowane zaczepki w kierunku naszego pisma ze strony środowisk określających się jako narodowe. Nie ma co marnować tutaj energii na polemiki, w końcu jak mawia stare porzekadło „psy szczekają, karawana idzie dalej”. Warto jednak na chwilę pochylić się nad samą istotą zjawiska i jego genezą, wykraczającą w mojej ocenie poza naszą polską skłonność do kłótni i swarów. Źródła wspomnianych, niezbyt eleganckich, ale i nieprzesadnie dokuczliwych zaczepek, należy szukać w trzech, powiązanych […]

Wielomski: Wobec drugiej tury wyborów prezydenckich

Chocholi taniec Andrzeja Dudy i Rafała Trzaskowskiego wokół wyborców Krzysztofa Bosaka spowodował zamęt na niezależnej prawicy. Z jednej strony jest oficjalne stanowisko Konfederacji, która nie udzieliła poparcia żadnemu z kandydatów, a z drugiej – głosy poparcia dla urzędującego prezydenta jako „mniejszego zła”, czy też opinie radykalnie antypisowskie wskazujące na kandydata liberalnego. Która droga jest właściwa przy urnach 12 lipca: Duda, Trzaskowski czy bojkot? O komentarz poprosiliśmy profesora Adama Wielomskiego.

Wielomski: Formujemy się w czworoboki i idziemy głosować na Krzysztofa Bosaka!

Tekst ten będzie na naszym portalu ostatnim przed ciszą wyborczą. Trudno więc byłoby mi pisać o czymś innym, jak tylko o problemie dlaczego należy iść i głosować? I dlaczego głosować na Krzysztofa Bosaka? Powód jest właściwie tylko jeden, ale istotny: od 31 lat czekamy na wybory, w których zostanie przełamany monopol polityczny stronnictw styropianowo-post-solidarnościowych, który w ostatnim okresie panuje na scenie politycznej jako PO-PiS. Wybór pomiędzy kandydatami PO-PiSu jest zupełnie jałowy, gdyż wszyscy oni już rządzili i pokazali co umieją, a właściwie, to czego nie […]

„Konserwatywna kontrofensywa musi przygotować się na długie dekady walki”. Z Krzysztofem Bosakiem rozmawia Adam Wielomski

Od 1989 roku mamy w Polsce dwa konkurencyjne dogmaty dotyczące polityki zagranicznej: sojusz militarny ze Stanami Zjednoczonymi na każdych warunkach (środowisko PiS); sojusz z Niemcami za cenę uzależnienia ekonomiczno-politycznego (środowisko PO). Czy Polska jest rzeczywiście w takim dramatycznym położeniu, że musi szukać zagranicznego protektora, nawet za cenę zależności od niego? Spytamy wprost: czy powinniśmy się obawiać rosyjskiej agresji? To nie jest kwestia obaw czy ich braku. Najpierw kilka faktów. Pierwszy jest taki, że Federacja Rosyjska w ciągu ostatnich lat nadrobiła sporą część zaległości i szybko […]

Piasta: Czarny koń kampanii? Oczywiście Krzysztof Bosak

Mijająca kampania wyborcza zostanie zapamiętana jako najdłuższa i najdziwniejsza z dotychczasowych. Z całą pewnością nie była nudna, przeciwnie dostarczyła nam wielu, niekoniecznie pozytywnych emocji. Kandydaci potrafili jednak także zaskakiwać in plus. Dla mnie ta kampania przyniosła aż trzy polityczne odkrycia. Miejsce trzecie, w tym wyjątkowo subiektywnym i niemiarodajnym rankingu, zajmuje Stanisław Żółtek. Choć nieznany szerszym odbiorcom, dla znawców polityki nie jest postacią anonimową. Niegdysiejszy wiceprezydent Krakowa i europoseł, od lat związany jest z ideą wolnościową. Jako jednak, że w czasie pięciu lat spędzonych w Brukseli […]