Piasta: Trzaskowski i hipokryzja

Cała „postępowa” część Polski pieje z zachwytu. Na wniosek warszawskiego ratusza sąd Okręgowy w Warszawie uchylił decyzję wojewody mazowieckiego o rejestracji cyklicznego wydarzenia Marsz Niepodległości. „Tzw. Marsz Niepodległości nie powinien zostać uznany za wydarzenie cykliczne z powodów formalnych. Potwierdził to sąd. Ale te marsze to także przykład tego, jak władza przyzwala skrajnym nacjonalistom na zawłaszczanie świąt i symboli. Dość tego. Wszyscy mamy prawo do patriotyzmu!” – gardłował dziś w mediach społecznościowych Rafał Trzaskowski. Te kilka zdań mówi o Trzaskowskim i jemu podobnych więcej niż wielostronicowe biogramy. […]

Piasta: Najsztub czyli kpina ze sprawiedliwości

Sąd Okręgowy w Warszawie uniewinnił dziennikarza Piotra Najsztuba, utrzymując tym samym w mocy zaskarżony wyrok Sądu Rejonowego w Piasecznie. Wyrok jest prawomocny, zatem Najsztub może już oficjalnie cieszyć się wolnością. Potrącił staruszkę na pasach. Sprawa dotyczyła wypadku, do którego doszło 5 października 2017 r. w Konstancinie-Jeziornie. Prowadzący samochód Piotr Najsztub potrącił na przejściu dla pieszych starszą kobietę. Nie miał uprawnień do prowadzenia pojazdu (prawa jazdy) i obowiązkowego ubezpieczenia OC a prowadzony przez niego samochód nie posiadał ważnego przeglądu technicznego. W czasie wypadku kierowca był trzeźwy. Najsztub […]

Piasta: Nie obronimy nadrzędności konstytucji

Cała patriotyczna Polska świętuje od wczoraj wyższość polskiej konstytucji nad prawem unijnym. Nie podzielam tej radości. Nie dlatego, że nie chciałbym, by tak było w istocie rzeczy. Po prostu w przeciwieństwie do naszych patriotów, zarówno tych autentycznych jak i tych etatowych, rozumiem, że rzeczywistości nie kształtują deklaracje polityków ani wyroki trybunałów ale realna siła, która za nimi stoi. A tej siły w tej chwili Polska nie ma zbyt wiele. Przypomnę Państwu, w szczególności najprawdziwszym z patriotów, że zaledwie w grudniu zeszłego roku premier Mateusz Morawiecki […]

Piasta: Orzeł na skalę naszych możliwości

Ciekawe rzeczy dzieją się w Polsce i z Polską. Ciekawsze niż zazwyczaj. W kraju drożyzna się sroży a inflacja śrubuje kolejne rekordy. Postawiony przed widmem rychłej niewypłacalności rząd kombinuje jak tu wydrenować jeszcze bardziej kieszenie tych, którzy w owych posiadają jeszcze nieco grosiwa. Za miedzą nie lepiej. Skłóciliśmy się już niemal z wszystkimi sąsiadami za wyjątkiem Ukrainy i Słowacji. W przypadku tej pierwszej wyłącznie po to by jeszcze bardziej eskalować konflikt z Rosją. W wypadku tej drugiej przez przeoczenie. Wobec tej, przyznajmy dość poważnej sytuacji, […]

Piasta: Jerzy Targalski. Życiorys niekompletny

Ziemia przyjęła doczesne szczątki Jerzego Targalskiego co dla naszej neosanacyjnej władzy stało się doskonałym pretekstem od organizacji okolicznościowej akademii. Takiej akurat w sam raz pod potrzeby urządzanej przez partię Jarosława Kaczyńskiego rekonstrukcji historycznej. Były więc płomienne przemowy, dystyngowani goście, wojskowa oprawa a nawet pośmiertny order. Rzecz jasna o zmarłym wypowiadano się wyłącznie w superlatywach co jednak w konwencji pogrzebu nie jest niczym zaskakującym czy gorszącym. Rzecz jasna rządowe i prorządowe media nie przypuściły znakomitej okazji by przypomnieć życiorys zmarłego. Czegoż tam nie wyczytamy? „Opowiedział się po stronie represjonowanych […]

Piasta: Czas foliarzy

Nie ma powodów zbyt błahych, głupich i niepoważnych by nie mogły stać się asumptem do podzielenia Polaków na dwa wrogie, szczerze nienawidzące się obozy. Nie powinniśmy zatem dziwić się, że ten scenariusz sprawdza się świetnie także w przypadku COVID-19. Po jednej stronie mamy więc korona-sceptyków, którzy w swej skrajnej postaci kwestionują w ogóle istnienie inkryminowanej choroby, po drugiej zaś korona-entuzjastów, którzy chodzą wszędzie szczelnie zamaskowani i najchętniej pozamykaliby wszystkich w domach. Nie ma tu miejsca na umiar i rozsądek. Jest za to wiele przestrzeni dla […]

Piasta: Prymas

Nie pamiętam tłumów, które w pochmurne majowe popołudnie 1981 roku zebrały się na ówczesnym Placu Zwycięstwa w Warszawie. Nie doświadczyłem tej atmosfery podniosłego skupienia, która towarzyszyła ostatniej drodze wielkiego prymasa i wielkiego Polaka. Nie dane mi było poczuć jedności w żałobie, która połączyła niemal cały naród. Tak jak nie dano mi poczuć jedności w radości z tymi rzeszami Polaków, dla których beatyfikacja Stefana Wyszyńskiego jest podobnie jak dla mnie ważnym wydarzeniem. . Hierarchowie kościelni zdecydowali bowiem, że dzisiejsze uroczystości mają być małe. W miarę możliwości […]

Piasta: Wojna i propaganda

Morale wojska i ludności cywilnej jest jednym z czynników decydujących o zwycięstwie w każdej wojnie. Nic więc dziwnego, że media (dawniej gównie prasa i radio) dwoją się i troją by przekonać obywateli własnego kraju, że znajduje się on na prostej drodze do zwycięstwa. Czasami jednak propaganda tak dalece odstaje od rzeczywistości, że zakrawa na groteskę. Nie inaczej rzecz się miała z polską prasą w kampanii wrześniowej. 82 lata temu Polska znalazła się w sytuacji nie do pozazdroszczenia. Nieprzyjaciel zaciskał na nas swoje mordercze kleszcze. Od […]

Piasta: Wódka

Być na Białorusi i nie napić się białoruskiej wódki to całkiem jak być w Rzymie i nie widzieć papieża. Niby można, ale pozostanie niedosyt. Bym zatem swój pobyt u naszych wschodnich sąsiadów mógł uznać za kompletny degustowałem (rzecz jasna z umiarem) miejscowych destylatów. Z pisaniem o smaku wódki jest spory kłopot. Primo: krytyk winien opisać jak rzeczona wódka smakuje. Jednak kiedy wódka zaczyna smakować jest to najwłaściwszy moment, by zgłosić się do miejscowego oddziału AA. Secundo: co niby miałbym o rzeczonej wódce napisać? „Ziemniaki z […]

Piasta: Nad granicę zjechał cyrk

Obserwując ostatnie wydarzenia na białorusko-polskiej granicy można odnieść wrażenie, że w okolicy Usnarza Górnego rozbiła się jakaś awangardowa grupa cyrkowców. Najpierw pojawiła się para clownów z pudełkiem pizzy, ku uciesze gawiedzi parodiująca słynną scenę z filmu Killer 2. Następne były posłanki – idiotki, które muzułmańskim „uchodźcom” zaoferowały konserwy z wieprzowiną. Po nich na scenę wskoczył poznański poseł przedstawiający się infantylnie zdrobniałym imieniem „Franek”. W rytm motywu przewodniego z „Benny Hila”, odbył równie słynną co komiczną ucieczkę przed pogranicznikami, stając się na jeden dzień hitem internetu. […]