W ostatnich dniach zmarło dwóch ludzi w różnych wymiarach ważnych dla historii PRL-u, czyli dla historii Polski. Myślę o Zdzisławie Malickim, wieloletnim dyrektorze Kombinatu Przemysłowego Huta Stalowa Wola i Stanisławie Kani, wieloletnim członku najwyższych instancji Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej i przez krótki czas jej pierwszym sekretarzu, czyli najważniejszej osobie w państwie. Ciekawe, że obaj byli niemal w tym samym wieku i rozwijali kariery w tym samym czasie. Zaczęli w drugiej połowie lat sześćdziesiątych XX wieku, a kończyli w pierwszej połowie lat osiemdziesiątych. O Kani mogę […]