Sanocki: Ferajna tańczy wszystko z drogi!

Nieodżałowany Stanisław Grzesiuk wszystko to przewidział. W takiej np. balladzie „Bal na Gnojnej” zawarł głębokie i jakże aktualne przesłanie, które pozwoliłem sobie użyć jako tytuł dzisiejszego felietonu. Co prawda nie chodzi o żaden bal, ale o to że jak jedzie rządowa ferajna – pardon – kolumna samochodów to uciekajta dobre ludzie, gdzie tylko się da. Parę tygodni temu rządowa kolumna z ministrem Macierewiczem gnała 130 na godzinę z Torunia do Warszawy, przez skrzyżowanie na czerwonym świetle i spowodowała kraksę, w której rozbiło się 8 samochodów. […]