11 czerwca Wagadugu, stolicy Burkina Faso podpisano zawieszenie broni pomiędzy rządem Mali i połączonymi delegacjami Narodowego Ruchu na rzecz Wyzwolenia Azawadu (MNLA) oraz Wysokiej Rady na rzecz Jedności Azawadu (HCUA).
Po zakończeniu francuskiej ofensywy przeciwko islamistom przeprowadzonej w ramach Operacji „Serwal”, z cichym poparciem francuskich wojsk władza między innymi nad położonym na północnym wschodzie Mali miastem Kidal została przekazana tuareskim separatystom.
Rząd Mali w Bamako pragnie rozciągnąć choćby symboliczną zwierzchność na tych terenach w związku z planowanymi na 28 lipca wyborami prezydenckimi.
Negocjacje pomiędzy zwaśnionymi stronami rozpoczęły się 6 czerwca w Wagadugu pod patronatem prezydenta Burkina Faso Blaise Compaoré wyznaczonego do tej roli przez Wspólnotę Gospodarczą Państw Afryki Zachodniej (ECOWAS). Na czele delegacji malijskiej stoi były minister spraw zagranicznych tego państwa Tiébilé Dramé. Ze strony gospodarzy negocjacjom przewodniczy minister spraw zagranicznych Burkina Faso Dżibrill Bassolé.
Separatyści nie chcieli zgodzić się na obecność sił malijskich na kontrolowanych przez siebie obszarach, proponując w zamian zabezpieczenie wyborów przez ONZ-owską misję MINUSMA która ma zostać rozmieszczona w północnej części Mali na początku lipca i w której skład wejść ma obecnie działająca tam misja ECOWAS-u pod nazwą MISMA. Nieufność Tuaregów wobec rządu w Bamako wzmogła się po zbrojnym zajęciu 5 czerwca przez wojska rządowe położonego około stu kilometrów na południe od Kidal miasta Anefis, które odbito z rąk Tuaregów.
Pełniący rolę mediatora Bassolé proponuje stopniowy powrót sił malijskich do Kidal i wycofanie z niego oddziałów tuareskich, by zaś uśmierzyć obawy Tuaregów przed malijskimi masakrami, proponuje poddanie jednostek malijskich nadzorowi stacjonujących na lotnisku w Kidal wojsk francuskich oraz misji MINUSMA.
Strony porozumiały się w zakresie wstrzymania walk, zachowania integralności terytorialnej Mali i świeckiego charakteru państwa, zaś strona tuareska obiecała „poważnie przemyśleć” kwestię przybycia do Kidal przedstawicieli rządu w Bamako, zaś na otaczające miasto tereny żołnierzy sił malijskich. Przed wejściem w życie, porozumienie musi zostać ratyfikowane przez organa decyzyjne stron.
Ronald Lasecki
(tekst ukazał się pierwotnie na xportal.pl)