Książka poświęcona jest negatywnym stereotypom o Polsce krzewionym przez amerykańskich Żydów. W recenzji TP zwraca uwagę jednak oburzenie na wstęp Michalkiewicza:
Bardzo się ucieszyłem, kiedy kilka dni temu odkryłem, że książka Biskupskiego – dotąd znana mi tylko w wersji angielskiej – ukazała się właśnie w polskim przekładzie (pod ciut doprawionym tytułem: „Nieznana wojna Hollywood przeciwko Polsce 1939–1945”). Radość ustąpiła jednak miejsca oburzeniu, kiedy przeczytałem zamieszczony w polskim wydaniu wstęp Stanisława Michalkiewicza (…)
Michalkiewicz zdołał upchnąć na kilku stronach ogromną ilość stereotypów i potwarzy: (…) W tym samym tekście znajdujemy zdumiewającą sugestię, jakoby „Protokoły mędrców Syjonu” były autentyczne (Michalkiewicz pisze filuternie, że pogłoskom o ich nieprawdziwości „nie wypada zaprzeczać”, ale jednocześnie kwalifikuje wszystkie stwierdzenia asekuracyjnymi „ponoć” i „może”). Na koniec autor funduje czytelnikom paranoiczną egzegezę (nieobecnych w pracy Biskupskiego) „Gwiezdnych wojen”, określając zakon rycerzy Jedi mianem „wyselekcjonowanego genetycznie sanhedrynu” (s. 19).
Cała recenzja tutaj
Książkę można nabyć TUTAJ
[aw]
Sformułowanie „TP atakuje” sugeruje, że biedny Michalkiewicz został potraktowany niesprawiedliwie. Moim zdaniem ten wstęp jest po prostu żenujący. Po przeczytaniu go miałem nawet coś napisać. Katolik nie mówi w ten sposób o Starym Testamencie. Nawet, jak z jakiegoś powodu tyle bólu sprawia mu, że trudno Pismo Święte oderwać od kontekstu żydowskiego. Nie mam pojęcia, czy Michalkiewicz jest katolikiem – może po prostu nie jest i stąd ton jego wypowiedzi – tylko wtedy nie wiem, co on w kółko robi w Naszym Dzienniku i Radio Maryja. Tak czy inaczej, nie ma się co nad nim w tej sytuacji użalać, nie ma się co solidaryzować z jego poglądami.
A ja jednak chciałbym wpierw przeczytać cały wstęp Stanisława Michalkiewicza więc jesli ktos z WAS ma link do tego wpisu to prosiłbym o podanie go.
oto link: http://www.fijor.com/2011/08/10/2793/
Jeszcze wczoraj na tym portalu były narzekania, że „Fronda” jest proizraelska…
@Magdalena Zietek Sam wstep nie jest zly.Natomiast te poczatkowe uwagi nawiazujace do Starego Tetamentu sa istotnie zenujace.
z całym szacunkiem ale to ja za słowami mojego brata kiedyś w artykule „Żydowska krypto-propaganda w Hollywood” napisałem, iż rycerze Jedi wyglądają jak Żydzi, a Imperium przypomina mi Waffen-SS, i film promuje podświadomie widzowi przekaz o tym, że co żydowskie jest z natury dobre, a co nie jest ich, jest złe: http://www.propolonia.pl/blog-read2.php?bid=95&pid=1440 Piszę to dlatego, po moim komentarzu na ten temat na „prawym.pl” mój komentarz wylądował na forum S.Michalkiewicza. Mam nadzieję, że jeśli korzystano z moich spostrzeżeń, to będzie o tym wspomniane bo nie chcę, aby ktoś przywłaszczył sobie moje (Narodowego-Reakcjonisty) zauważenie do promowania libertarianizmu.
@ Ludwik Skurzak i Antoine Ratnik Ludzie(?!) gdzie tam w tymże komentarzu pan Michalkiewicz „mówi” coś o bądź „odnosi się” w inny sposób do Starego Testamentu ( konkretnie księgi wyjścia – jednej z ZALEDWIE pięciu ksiąg S.T. uznawanych przez współczesnych „żydów”!!)11 NA MOJE OKO PAN MICHALKIEWICZ odnosi się D O W Y D A Ż E Ń opisanych w exodusie !!! NIE ODNOSI SIĘ natomiast w ogóle do PISMA ŚWIĘTEGO jako takiego !! Żydzi odrzucając Jezusa Chrystusa sami ODERWALI SIĘ od kontekstu Pisma Świętego!!! Ergo: współcześni żydzi NIE mają absolutnie N I C (sic!!!) wspólnego ( w sensie kontynuacji wiary!!) z żydami mojżeszowymi.
Dla mnie wstęp Michalkiewicza jest genialny!
@Predisto Tak, to my katolicy jestesmy prawdziwym Izraelem i dlatego te wydarzenia nas dotycza. Dokladnie to mialem na mysli robiac moj wpis, ze uwagi o ST sa zenujace. Jedank sa, bo to jest Ksiega Swieta i ironiczny ton nie jest na miejscu. Co do reszty, to przeciez napisalem, ze sam wstep nie jest zly.
@Magdalena Zietek dziękuję za link 😉
Pan Skurzak ciągle cierpi , z tego ta niechęć , a raczej irracjonalna nienawiśc.. Biedny Michalkiewicz nie chciał debatować z panem Skurzakiem, odrzucił propozycję .Jest jeszcze jeden powód tak ostrego osądu, głębszy. Jeżeli Ojciec Narodów tak bardzo dbał o amerykańskich ;scenarzystów ” to może dbał i w Polsce. Jeżeli kilku zostało i jest kilku następców to cała koncepcja polityczna i ogląd rzeczywistości panów Skurzaka i Wielomskiego jest z gruntu fałszywy. Ktoś karmi pospólstwo bajkami , albo Michalkiewicz , albo Skurzak z Wielomskim