Wielomski: Alternatywne wobec kapitalizmu i socjalizmu systemy gospodarcze

Prof. Adam Wielomski: Alternatywne wobec kapitalizmu i socjalizmu systemy gospodarcze. Tematem rozmowy są: korporacjonizm Hiszpanii Franco i Portugalii Salazara; tygrysy dalekiego wschodu (Chiny, Korea Południowa i Tajwan).

Click to rate this post!
[Total: 5 Average: 4.2]
Facebook

3 thoughts on “Wielomski: Alternatywne wobec kapitalizmu i socjalizmu systemy gospodarcze”

  1. Szanowny Panie Profesorze!
    Co do Antonio Salazara i jego rządów to nie do końca bym się z Pana zdaniem zgodził. Z tego co wiem , to Salazar obejmując władzę zastał państwo w stanie prawie 100 % zadłużenia. Gdy odchodził zadłużenie wynosiło około 0%. Obecnie Portugalia ponownie ma 100 % zadłużenia. Wolne tempo rozwoju to jednak skutek rządów demokratycznych po rewolucji goździków , a nie rządów Salazara i Caetano.W okresie rządów Salazara to tempo wynosiło ok. 5% rocznie. Poza tym Portugalia nie była tak wcale izolowana w Europie gdyż należała np. do EFTA. A jak Salazar jest obecnie postrzegany przez Portugalczyków? W 2007 wygrał zdecydowanie w plebiscycie na najlepszego polityka Portugalii w XX wieku.
    Zawalski Cezary

  2. Bardzo dziękuję Panu Profesorowi za ciekawe, rzeczowe przedstawienie tych wszystkich systemów gospodarczych.
    Istnieje wielka potrzeba ich poznania, analizy i wyciągnięcia wniosków (na przyszłość). Istnieje wielka potrzeba organizowania się na płaszczyźnie gospodarczej-niezależnie od systemu. Potrzeba działania na fundamencie poszanowania własności prywatnej, solidaryzmu, wysokich standardów etycznych i lojalności.
    Po prostu, należy się organizować. Może znajdą Państwo podpowiedź w prezentacji organizacji, której powstania jestem inicjatorem?

    Mam nadzieję, że zamieszczenie jej tu, znajdzie u Państwa uznanie. Warto dyskutować. Warto działać!

    Paweł Pachliński, k.u KZM nr 23.

    Zapraszamy do współpracy.

    Concordia parvae res crescunt, dicordia maximae dilabuntur.
    W zgodzie małe wzrastają, w niezgodzie największe się rozpadają.
    Salustiusz
    ( Gaius Sallustius Crispus, 86-35 p.n.e.)

    Centrum Tradycji Gospodarczych to ciągłość Tradycji i ochrona tego co nasze.
    Paweł Pachliński

    Centrum Tradycji Gospodarczych [CTG] powstało z potrzeby integracji nie tylko środowiska biznesowego, któremu bliskie są idee solidaryzmu, lojalności, własności prywatnej i wysokich standardów etycznych, ale także osób oraz środowisk identyfikujących się z tymi wartościami.

    Naszym celem jest budowanie prestiżu i siły alternatywnego środowiska gospodarczego Centrum Tradycji Gospodarczych. Stawiamy również na wzajemną pomoc i współpracę. Pragniemy oferować poczucie bezpieczeństwa zawodowego, grupowego oraz indywidualnego wszystkich jego Członków.

    Promujemy postawy moralne w biznesie i realizacje zasad etycznych w praktyce. Uważamy, że to najlepsza droga rozwoju dla gospodarki wolnorynkowej, która powinna powstawać na fundamencie poszanowania własności prywatnej i zgodnie z zasadami solidaryzmu ekonomicznego oraz społecznego.

    Chcemy dać impuls do szeroko zakrojonej i głęboko przemyślanej dyskusji oraz do czynnych działań na płaszczyźnie gospodarczej, aby tworzyć podobne do naszej organizacje – organizowania się.

    Pragniemy wykorzystywać posiadany przez nasze Środowisko kapitał wiedzy i umiejętności, wartości kultury duchowej i materialnej oraz potencjał inwestycyjny, a także biznesowy dla odbudowy ładu społeczno-gospodarczego. [ Odbudowy naszej Cywilizacji]

    Chcemy dać możliwość bogacenia się, wspólnego wzrostu gospodarczego wszystkim Członkom CTG, wdrażając w praktyce nasze założenia i koncepcje.

    Możemy razem tworzyć potężne Środowisko ludzi o ugruntowanym poczuciu swojego miejsca w życiu społecznym.

    Uważamy, że nie ma zadań niewykonalnych!

    Pamiętajmy, że niezależne ekonomicznie elity, oparte na prywatnej własności i Tradycji, o konserwatywnych (zachowawczych) poglądach, nie ulegają łatwo destrukcyjnym antycywilizacyjnym siłom. Własność i Tradycja tworzą bowiem klasę o silnym instynkcie zachowawczym, o klarownych aspiracjach, niekoniunkturalnych i bardziej weryfikowalnych poglądach.

    Uważamy, że mając jedynie wpływ na gospodarkę (posiadając odpowiednio dużą siłę ekonomiczną) można dokonać zmian społeczno-politycznych.

    W jaki sposób i w jakim kierunku będą one przebiegały – zależy od człowieka i związanego z nim środowiska, a więc reprezentowanych przez nie wartości.

    Budowa własnej siły ekonomicznej jest niezmiernie prosta i naturalna, ale do tego potrzebna jest idea, odpowiednie przywództwo, jasno sprecyzowane cele oraz konsekwencja w ich realizacji, a więc w działaniu.

    Dajemy narzędzia do wdrożenia w życie tej idei w postaci portalu: https://ctg.org.pl, gdzie przedstawiamy szeroką gamę rozwiązań gotowych do wdrożenia.

    Przynależność do naszej Organizacji jest dobrowolna, świadoma a wręcz ideowa.

    Jesteśmy pierwszą tego typu Organizacją i to o zasięgu międzynarodowym. Dzięki temu dajemy możliwość organizowania się wszystkim, którzy podobnie jak my, widzą taką potrzebę.

    Sprawimy, że nasza inicjatywa obejmie jak najszersze kręgi, ponieważ nadszedł czas na działanie.

    Zobaczcie, że nie ma dla nas zadań niemożliwych. Wyzwania, jakie podjęliśmy do tej pory można śledzić w dziale:”Aktualności”.

    ——————————————-

    Concordia parvae res crescunt, dicordia maximae dilabuntur.
    Dzięki zgodzie małe rzeczy rosną, przez niezgodę-wielkie upadają.
    Salustiusz
    ( Gaius Sallustius Crispus, 86-35 p.n.e.)

    Centrum Tradycji Gospodarczych, to ciągłość Tradycji i ochrona tego co nasze.

    Paweł Pachliński

    Powstaje [Powstała] nowa, innowacyjna organizacja gospodarcza: Centrum Tradycji Gospodarczych:https://ctg.org.pl/

    Za podstawę swojej działalności przyjmujemy:
    1. Służbę własnemu Środowisku.
    2. Hołdowanie wartościom: Etyce, Tradycji, własności prywatnej, solidaryzmowi.
    3.Współpracę z innymi organizacjami oraz Osobami zarówno w kraju, jak i za granicą, identyfikującymi się z naszymi ideami będącymi fundamentem naszego działania.

    CTG zakłada świadome budowanie, którego celem jest wspieranie Środowiska z jakiego się wywodzimy, nie tylko w aspekcie lokalnym. Wpływa to na poprawę bytu naszych bliskich, sąsiadów, a w szerszym kontekście także naszych rodaków.

    Decydujemy się budować wyłącznie w oparciu o ponadczasowe wartości, które sprawdziły się przez wieki. Tworzymy nową jakość, ale na silnej podstawie jaką jest choćby Tradycja i szlachetne działanie, zgodne z poszanowaniem innych. Tylko tak udaje się kreować mocne i świadome własnej wartości społeczeństwo, gotowe wpływać na przyszłość naszego kraju i dobrobyt jego mieszkańców.

    Hołdujemy wyłącznie wysokim standardom moralnym i jakościowym.Skupiamy tylko lojalnych członków, którzy rozumieją naturalną chęć tworzenia wspólnego dobra, dla których wartości nie są tylko nic nieznaczącymi frazesami. Jesteśmy przekonani, że budowanie własnego dobrobytu za wszelką ceną, bez poszanowania tradycyjnych ideałów i norm, nie jest perspektywiczne, etyczne i nie może mieć racji bytu.

    Pragniemy okazywać sobie wzajemną pomoc na płaszczyźnie ekonomiczno-gospodarczej, doceniając własność prywatną, potrzebę rozwoju przedsiębiorstw, a także bezpieczeństwo zawodowe, grupowe oraz indywidualne.

    Członkowie Centrum Tradycji Gospodarczych dostrzegają co jest oczywiste i na co mają świadomy i realny wpływ. Dostrzegają związek zarówno pomiędzy zwykłym zakupem konsumenckim czy też poważną decyzją biznesową a swoją sytuacją materialną oraz kondycją gospodarki całego kraju. Że codziennie podejmowane nawet małe decyzje mają wielkie znaczenie gospodarcze.
    Wybierając produkt lub usługę finansują wybranego-swojego producenta lub usługodawcę, poprawiając jego kondycję finansową.
    Poprawa kondycji finansowej np. firmy może pozwolić jej na inwestycje, zwiększenie zatrudnienia pracowników (zmniejszając bezrobocie w swoim otoczeniu), podniesienie płac swoim pracownikom, którzy zarabiając więcej, mając więcej pieniędzy, kupują towary lub usługi możliwe że tej – „własnej” firmy lub któregoś z jej kooperantów.
    Z taką firmą coraz lepiej i bezpieczniej robi się interesy. Możliwe, że w przyszłości zmieni ona swój profil, rozszerzy swoją działalność i pieniądze popłyną w jeszcze jedną, inną stronę.
    I w ten sposób cały obieg pieniądza zatacza wielkie koło.
    Sposób prosty. Jego wdrożenie i realizacja ograniczona jest jedynie ludzkim indywidualizmem, który każe przekładać dobro ( wygodę/lenistwo) własne nad dobro wspólne.
    Świadomie wybierając budujemy wspólne dobro. Warto mieć na uwadze, że zjawisko solidaryzmu społecznego uwarunkowane jest historycznie i można je zmieniać, kształtować poprzez stopniową dydaktykę, a więc edukowanie młodych pokoleń. Przykład i praktyka pokazuje, że solidaryzmu uczymy się przede wszystkim w działaniu.

    Należy po prostu działać pomimo trwającego sporu nad modelem gospodarki. Czy to będzie system kapitalizmu liberalnego, czy też jako alternatywny model ładu społeczno gospodarczego korporacjonizm – nie będą one stanowiły odpowiedniej alternatywy do współpracy opartej na zasadach, na których funkcjonuje nasze Centrum.

    Jeśli nie potrafimy już teraz się zjednoczyć i być solidarnymi ze sobą, to jakikolwiek model gospodarczy będzie nam wrogi i nie spełni oczekiwanych rezultatów.

    Najistotniejsze jest bowiem to, że wydając własne pieniądze, inwestuje się w swoją rodzinę, jej przyszłość i w środowisko, z którego się wywodzimy. W przyszłość następnych pokoleń.

    Należy być świadomym tego, że w swoim codziennym życiu czy to osobistym, czy też zawodowym podejmujemy decyzje, które nawet w swoim bardzo dalekim działaniu są destrukcyjne lub też budujące. Zadajemy się – popieramy osoby współpracujące z instytucjami, organizacjami lub firmami, których działanie jest moralne i pozytywnie wpływające na rozwój społeczeństwa, jemu służące lub też tak nie jest. Wspieramy własne środowisko, z którego się wywodzimy – jesteśmy jego członkiem, lub mu szkodzimy. Musimy o tym pamiętać!
    Przenosząc tę podstawową wiedzę na pole działalności Centrum Tradycji Gospodarczych, należy w pełni uświadomić sobie, iż nasze działania gospodarcze, nasza ciężka praca dająca byt naszym rodzinom, nie mogą działać przeciwko nim ani naszym wartościom/ ideom.
    Nie można pozwolić na to, aby ciężko zarobione pieniądze wspierały takie działania!

  3. Korwin-Mikke skrytykował „płacę rodzinną”. Napisał: „Dlaczego firma socjalistyczna jest jeszcze gorsza – to oczywiste: bo zamiast wypieprzyć złego pracownika na zbity pysk, trzyma go, bo ma pięcioro dzieci – albo dlatego, że przeciwko zwolnieniu protestują związki zawodowe (i potem z powodu niedbalstwa tego pracownika giną ludzie)”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *