28 października pierwszym w historii homoseksualnym gubernatorem regionu Sycylii wybrany został Rosario Crocetta (ur. 1951 r.), cieszący się poparciem koalicji centrolewicowej Partii Demokratycznej i chadeckiej Unii Chrześcijańskich Demokratów. Jako burmistrz miasta Gela, Crocetta zasłynął zachęcając lokalnych przedsiębiorców by zaniechali płacenia mafii tzw. pizzo, czyli haraczu za bezpieczeństwo. Popularności przysporzyło mu też wyjście cało z trzech kolejno zamachów, które przeprowadzić starała się na niego mafia.

Dużo bardziej interesujące są wypowiedzi Crocetty na temat pozycji homoseksualizmu w kulturze erotycznej południowej Italii. Sam nowy gubernator Sycylii twierdzi o sobie że jest gorąco wierzącym i praktykującym katolikiem. Publiczne przyznanie się do homoseksualizmu dało mu, według jego własnych słów, poczucie wolności, które pozwoliło mu zrozumieć, jak bardzo Sycylia dusi się pod uciskiem mafii. Przyznanie się do homoseksualizmu jego zdaniem nie przeszkadza zupełnie w karierze politycznej na wyspie. „Panuje tu wielki szacunek dla jednostki, czyniąc tą część Włoch mniej homofobiczną niż Północ.” twierdzi Crocetta . W wywiadzie udzielonym we wrześniu dodał: „Po opuszczeniu więzienia w Anglii, Oscar Wilde udał się na wygnanie do Palermo. Jak widać, ludzie muszą się jeszcze wiele nauczyć na temat Południa”. Jakby na poparcie tych wywodów, Crocetta pytany o reakcję na dochodzące ze strony mafii prześmiewcze komentarze na temat jego seksualności odpowiedział, że zaskakująco wielu spośród liderów Cosa Nostra sama jest homoseksualistami.„Idea że mafia to jedynie Kościół, dom i dubeltówki przyprawia mnie o śmiech” powiedział dziennikarzom. Antonio Ingroia z magistratu Palermo, zajmujący się na co dzień mafią, twierdzi że wielu spośród jej przywódców to homoseksualiści, „pozostaje to jednak tabu, boją się oni bowiem odrzucenia przez pospólstwo”.

Ronald Lasecki