Ojciec Przemyka, przyjaciel zmarłego maturzysty oraz adwokat mec. Maciej Bednarkiewicz nadal walczą przed stołecznym sądem o wznowienie umorzonego w 2012 r. przez IPN śledztwa w sprawie utrudniania przez władze z lat 80. wyjaśnienia tej zbrodni.
Przemyk był synem opozycyjnej poetki Barbary Sadowskiej. 3 maja 1983 r. została ona pobita przez nieumundurowanych milicjantów podczas ich wtargnięcia na teren klasztoru sióstr franciszkanek przy kościele św. Marcina w Warszawie, gdzie mieścił się Prymasowski Komitet Pomocy Osobom Pozbawionym Wolności i ich Rodzinom.
Źródło: wym-1368357704584 Interia
Komentarz: Pokój jego duszy. Oby ta zbrodnia została kiedyś wyjaśniona. – M.G.
Ciekawe, ale o „sprawie Przemyka” całkiem rozsądnie napisał p. Ratnik: http://www.prawica.net/34233