Głośna ostatnio zrobiła się sprawa studenta, którego nie przyjęto na ASP, ponieważ odmówił ślubowania wierności „demokracji” i „humanizmowi”.

Dziś mamy nowe newsy na ten temat:

Według władz gdańskiej Akademii Sztuk Pięknych, Grzegorz Gilewicz nie wypełnił wszystkich warunków, by móc stać się studentem ich uczelni. Na specjalnej konferencji prasowej zapowiedziano, że jeśli do końca tygodnia zdecyduje się on na uiszczenie opłaty, podpisanie umowy z uczelnią i złożenie ślubowania, zostanie przyjęty w studenckie szeregi ASP. W przeciwnym razie nie może studiować.

(…)

Oświadczenie ASP przeczytał dziennikarzom Jarosław Szymański – prorektor ds. kształcenia i spraw studenckich. Zaznaczył on, że pojecie humanizmu zawiera w sobie szereg różnych znaczeń.

– Koncepcja humanizmu mieści się nie tylko w sferze politycznej (demokracja), ale i etycznej. Przywołane w treści ślubowania ideały demokracji, w naszej ocenie, nie odnoszą się do konkretnego ustroju politycznego, a jedynie do zasad funkcjonowania społeczeństwa jako takiego, którego częścią jest społeczność akademicka – powiedział Szymański.

http://www.tvn24.pl/asp-zdania-nie-zmienila-nie-chce-studenta-bez-slubowania,284864,s.html

Komentarz: Mam pytanie do Pana Rektora Szymańskiego: czy został Pan wybrany na Rektora w głosowaniu powszechnym przez profesorów, adiunktów, asystentów i studentów czy też w głosowaniu kurialnym, dzięki któremu przewagę mają (nieliczni) samodzielni pracownicy naukowi? Jeśli w tym drugim – a tak zapewne było – to trudno jest podtrzymywać pogląd, że „społeczność akademicka” jest częścią „społeczeństwa demokratycznego”. Uniwersytet to arystokracja w czystej formie.  [aw]