Były redaktor naczelny „Tygodnika Powszechnego” na antenie TVN24 bronił Adama Darskiego jako artysty. Biskup Mering zapytał w odpowiedzi na to zachowanie Bonieckiego: „nie widzi Ksiądz związku między „Nergalem” jako satanistą i jako jurorem? Proszę zatem zafundować sobie badania okulistyczne i nie szerzyć zamętu w umysłach wiernych, opowiadając schizofreniczne tezy”.
– Sytuacja staje się bardzo poważna, kiedy ksiądz katolicki w telewizji mówi głupstwa – pisze hierarcha. – Wtedy ten kapłan staje się wilkiem w owczarni, a nie pasterzem – dodaje. Mering zwraca jednocześnie uwagę, że każda wypowiedź osoby duchownej, która jest niezgodna z nauczaniem Kościoła, domaga się interwencji zwierzchników.
a.me.