Prawie 3 tys. delegatów zgromadziło się w Wielkiej Hali Ludowej w Pekinie, żeby zagłosować na Li. Ceremonia była na żywo transmitowana w chińskiej telewizji.
Chociaż od dawna wiadomo, kto obejmie poszczególne funkcje, a rola parlamentu w procesie przekazania władzy jest wyłącznie fasadowa, oficjalne media szczegółowo opisują obrady i głosowania, nazywając je „wyborami członków rządu”. Są to „wybory niekonkurencyjne” – wyjaśnia agencja Xinhua – co oznacza, że na każde z wysokich stanowisk kandyduje tylko jeden polityk.
Wybór nowego premiera i nominacja w czwartek 59-letniego Xi Jinpinga na prezydenta wieńczą proces zmiany pokoleniowej na szczytach chińskich władz, drugiej przeprowadzonej w sposób planowy od przejęcia władzy przez komunistów w 1949 r
Źródło: wym-1363331201578 Interia
M.G.