Dorn kandydatem na prezydenta Warszawy

Przedstawiając kandydaturę Dorna, Ziobro ocenił, że jest to kompetentny polityk z wysokimi kwalifikacjami. „Warszawiacy mówią dość niekompetencji, nieudolności i marnotrawstwu pieniędzy. Warszawiacy chcą zmiany” – powiedział dziennikarzom Ziobro na briefingu zorganizowanym przy zamkniętym od sierpnia ubiegłego roku tunelu Wisłostrady (po południu ratusz poinformował, że tunel ma zostać otwarty w niedzielę rano – PAP).
 
Lider SP Powiedział, że jego ugrupowanie aktywnie włączyło się w akcję zbierania podpisów pod wnioskiem w sprawie referendum o odwołanie prezydent Warszawy Hanny Gronkiewicz-Waltz.
 
Politycy SP zarzucili władzom stolicy nieudolność w zarządzaniu i kierowaniu najważniejszymi sprawami miasta. Według nich chodzi m.in. o niekończone w terminie inwestycje, dużą podwyżkę cen biletów komunikacji miejskiej oraz bałagan we wdrażaniu nowych regulacji dotyczących gospodarowania odpadami.
 
„Warszawa się dławi, została zakorkowana. Mamy potworny wzrost cen biletów, zwijanie komunikacji publicznej i niestabilność sieci transportu. Doszło do skandalu z przetargiem śmieciowym” – powiedział Dorn.
 
Inicjatorem referendum jest Warszawska Wspólnota Samorządowa. Zorganizowanie referendum ws. odwołania Gronkiewicz-Waltz popierają też m.in. Prawo i Sprawiedliwość, Ruch Palikota, Solidarna Polska i Stowarzyszenie Republikanie.
 
Aby referendum lokalne mogło się odbyć, pod wnioskiem w tej sprawie musi podpisać się 10 proc. uprawnionych do głosowania – czyli w przypadku referendum ws. odwołania prezydent Warszawy musi to być ok. 130 tys. osób.
 
Referendum w sprawie odwołania organu jednostki samorządu terytorialnego pochodzącego z wyborów bezpośrednich jest ważne w przypadku, gdy udział w nim wzięło nie mniej niż 3/5 liczby biorących udział w wyborze odwoływanego organu.
 
W wyborach prezydenta Warszawy w 2010 r., w których zwyciężyła Gronkiewicz-Waltz, wzięło udział 649 049 osób. Oznacza to, że referendum w sprawie odwołania Gronkiewicz-Waltz będzie ważne, jeśli weźmie w nim udział co najmniej 389 430 osób.
 
Lider SP Powiedział, że jego ugrupowanie aktywnie włączyło się w akcję zbierania podpisów pod wnioskiem w sprawie referendum o odwołanie prezydent Warszawy Hanny Gronkiewicz-Waltz.
 
Politycy SP zarzucili władzom stolicy nieudolność w zarządzaniu i kierowaniu najważniejszymi sprawami miasta. Według nich chodzi m.in. o niekończone w terminie inwestycje, dużą podwyżkę cen biletów komunikacji miejskiej oraz bałagan we wdrażaniu nowych regulacji dotyczących gospodarowania odpadami.
 
„Warszawa się dławi, została zakorkowana. Mamy potworny wzrost cen biletów, zwijanie komunikacji publicznej i niestabilność sieci transportu. Doszło do skandalu z przetargiem śmieciowym” – powiedział Dorn.
 
Inicjatorem referendum jest Warszawska Wspólnota Samorządowa. Zorganizowanie referendum ws. odwołania Gronkiewicz-Waltz popierają też m.in. Prawo i Sprawiedliwość, Ruch Palikota, Solidarna Polska i Stowarzyszenie Republikanie.
 
Aby referendum lokalne mogło się odbyć, pod wnioskiem w tej sprawie musi podpisać się 10 proc. uprawnionych do głosowania – czyli w przypadku referendum ws. odwołania prezydent Warszawy musi to być ok. 130 tys. osób.
 
Referendum w sprawie odwołania organu jednostki samorządu terytorialnego pochodzącego z wyborów bezpośrednich jest ważne w przypadku, gdy udział w nim wzięło nie mniej niż 3/5 liczby biorących udział w wyborze odwoływanego organu.
 
W wyborach prezydenta Warszawy w 2010 r., w których zwyciężyła Gronkiewicz-Waltz, wzięło udział 649 049 osób. Oznacza to, że referendum w sprawie odwołania Gronkiewicz-Waltz będzie ważne, jeśli weźmie w nim udział co najmniej 389 430 osób.

Źródło: wym-1371979285029 Deon.pl 

M.G. 

 
Click to rate this post!
[Total: 0 Average: 0]
Facebook

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *