Parę dni temu prezes PiS komentując wybory w PJN stwierdził, że nie interesuje się każdą partią o poparciu jednoprocentowym. Niestety prawda jest taka, że nie interesuje się chyba żadną taką partią.
Mimo paru prób prezydium UPR skontaktowania się z przedstawicielami PiS w celu omówienia wspólnych celów politycznych władze PiS nie zaproponowały nam żadnych konkretnych rozmów. Czołowi politycy PiS są tak pewni wejścia do parlamentu, że już nie dbają o to, aby je wygrać. Boją się nowych ludzi, boją się otwarcia na nowe pomysły.
upr.org
Komentarz: Jeśli dobrze rozumiemy, to sojusz z Markiem Jurkiem jest traktowany jako zastępczy sojusz z mini-PiS-bis? Fakt, Marek Jurek i Jarosław Kaczyński różnią się tylko stosunkiem do życia poczętego. Poza tym program mają jednaki. [aw]
A w czym niby lepszy jest Libicki startujący z list PO?