Lider Kongresu Nowej Prawicy Janusz Korwin-Mikke wystąpił dzisiaj na wspólnej konferencji prasowej z Januszem Palikotem, liderem Ruchu Poparcia Palikota. Obaj politycy wzywali partię parlamentarne do podjęcia z nimi debaty. Podczas wspólnej konferencji w Białymstoku, JKM i Palikot zaatakowali Prawo i Sprawiedliwość oraz Platformę Obywatelską, twierdząc, że obie partie proponują te same rozwiązania i głos na nie, jest głosem zmarnowanym.
http://narodowcy.net/wspolna-konferencja-jkm-i-palikota/2011/08/25/
a. me.
Słuszna sprawa, ale fatalne wykonanie. Wystąpienie obok p. Palikota raczej nie przysporzy Korwin-Mikkemu wyborców konserwatywnych.
Mam nadzieję, że Robert Biedroń nie zaszedł JKM od tyłu… a tak poważnie, występ z Palikotem to kompromitacja.
JKM znowu robi wszystko, by przegrać kolejne wybory.
To prawda ze PO=PIS, ale to nie powod zeby sie zadawac z Palikotem.
@Katechon Szkoda JKM, bo to jest jedyny niepostkomunistyczny polityk w Polsce. Szkoda NP, ktora sie nie umie wydobyc z liberalnego zablokowania umyslowego. Rezultatem bedzie 2%.
Niestety, jest to – jak napisał AW – wydarzenie kompromitujące. Straciłem wszelkie złudzenia co do JKM.
a ja uważam iż jest to jedyny możliwy obecnie kierunek działania „razem” z Palikotem tzn jesli uda sie obu Januszom zainteresować media tym „sparingiem” to obaj mogą być zwyciężcami, jesli natomiast nie będzie odzewu mediów to tak na dobrą sprawę nic sie nie zmieni. I jeszcze jedna uwaga i Ruch Palikota i KNP walczą o wyborcę PO więc dyskusja zapowiada sie interesująca.
Nie uważam tej konferencji za kompromitację JKM. Niby dlaczego? Startuje z Palikotem w jednym bloku? Nie. Korwin musi próbować przebić się do mediów, a Palikot musi mieć dobre układy z bezpieką, skoro tak szybko zaistniał w mediach i żadnym sondażu jego partia nie figuruje jako „inna”. To jak to jest z tym realpolitik? Libicki może wstąpić do PO i jest cacy, a Korwin tylko pokazał się z Palikotem w bardzo konkretnej sprawie i jest be? Państwa oceny są niesprawiedliwe i mało życzliwe JKM. Szkoda, bo oddanie głosu na jego partię to jedyny słuszny wybór…
Gwoli ścisłości: na narodowcy.net jest dalej napisane, że: „Reklamowali również debatę między sobą, która odbędzie się w niedzielę w Warszawie, w oparciu o styl i zasady meczu bokserskiego. Zdaniem Palikota debata będzie starciem „prawdziwej prawicy i prawdziwej lewicy”.”.
Ciekawe co np. Piotr Ikonowicz na to, że polityk opowiadający się za kapitalizmem, określa się jako przedstawiciel „prawdziwej lewicy”.
@Katechon „prawdziwa lewica” to nie to samo co „prawdziwy socjalizm” a skoro socjalistyczny PiS u Nas w Polsce odgrywa rolę Prawicy to dlaczego pro-kapitalistyczny Palikot nie może odgrywać roli Lewicy 😉 W tej debacie najważniejsze dla KNP jest wypłynięcie na szerokie wody czyli dotarcie z przekazem do ok 25 % niezdecydowanych wyboróc iż istnieje alternatywa dla PoPiS-u a jest nią „Prawdziwa lewica” czyli Palikot oraz Prawdziwa Prawica – KNP i jesli uda sie to uzyskać to tylko należy przyklasnąć Korwinowi i dopingować KNP !!!
W Norwegii masoństwo kompromituje „fundamentalizm chrześcijański”, a polscy „szkoci” – idee prawicowości w ogóle. Bardzo sprytna zagrywka, bracie Mikke.
Taktyka o tyle nietypowa, że obaj panowie odwołują się do podobnego mentalnie elektoratu, więc powinni unikać sprawiania wrażenia, że są podobni (chociaż są). Niby ma temu służyć debata „prawdziwej prawicy” z „prawdziwą lewicą”, sęk w tym, że jesteśmy w Polsce, tzn. tzw. ogół ocenia czy się jest lewym czy prawym nie po popglądach, tylko np. po tym obok kogo się usiadło. JKM może siedząc obok Palikota mówić najrozsądniejsze rzeczy, a i tak zapamiętane zostanie, że robił to wespół z liderem RP. Tak przecież „aferą” z jednym spotkaniem z Palikotem Kaczyński rozmłotkował PJN wśród wahającego się elektoratu „centroprawicowego”.
Bardzo konkretnie, Jago i jakże merytorycznie 😀
@Kondrad Rękas – idąc Pańskim tokiem rozumowania gdyby JKM usiadł obok Kaczyńskiego to stwierdziłby Pan iż JKM przyłączył sie do stronnictwa smoleńskiego ???? A gdyby JKM debatował z Biedroniem to uważałby Pan iż JKM to … ??? Czyli aby powiększyć swój elektorat lider KNP wg Pana powinien zrobić … ????
E tam panie Celinski, slabe porownania. Dobra analogia do rozumowania pana Rekasa jest taka, ze skoro byl w Samoobronie, to mial do czynienia (ze sie tak wyraze) z sama pania Aneta Krawczyk. Przynajmniej tak powinno zostac to zapamietane.
Zdaje sie ze osoby uwazajace sie za konserwatystow od dawna wiedza kto jest kim jaki ma program jak i czy go realizuje i na kogo glosowac. Wiec o co chodzi?
Nie to żebym był wielkim fanem JKM, ale takie zarzuty wobec niego – kojarzą mi się jedynie z zarzutami o ten sławny już wywiad z generałem Jaruzelskim. To chyba realistyczne podejście gdy pokazuje razem z jedną z bardziej znanych postaci jak mają utrudnione zadanie szerszego pokazania się w medialnych debatach, studiach telewizyjnych et cetera. Zakładając najbardziej optymistyczny wariant to już niedługo zobaczmy prowadzącego dyskusję Pana Daleckiego w jednym z głównych kanałów informacyjnych. A propos mimo mojego osobistego stosunku do Palikota to bardzo podobało mi się jak wyszła mu ta akcja z próbą dostania się do Centrum Programowego PiSu i jak potem grzmiał,że zdemaskowali tą zmowę.
Ja tam poprę Nową Prawicę w obecnej sytuacji. Jak były jakieś testy w sieci na zbieżność poglądów (przed wyborami prezydenckimi) to z Korwinem miałem około 70% – i to było nieporównanie więcej niż dla jakiegokolwiek innego kandydata. Tworzenie jakichś konserwatywnych skrzydeł w partiach,które odbierają dzieci rodzicom, pogłębiają indoktrynację, pogłębiają integrację ze strukturami UE i robią mnóstwo rzeczy których po prostu nie da się tolerować to po prostu jakiś żart. I nie potrafię tego, nieważne jakbym się nad tym głowił, uznać za przejaw realizmu. A co do sytuacji na prawicy (nie mam na myśli PO ani PiS) – szkoda,że brakuje chociaż tej odrobiny dobrej woli. Dzięki temu mielibyśmy o wiele mniej sporów we własnym gronie, a niektóre z istniejących łagodniej by przebiegały.
Nie rozuimiem kompletnie tej krytyki … To co, JKM ma nie debatować z nikim ? Może wzorem Kaczora ma się obrazić ?
@ Tomasz R. Celiński: czy Pan na pewno przeczytał mój post, z którym (jak rozumiem) Pan polemizuje?
@ Inquisitor Laurencius, bo to nie ma nic wspólnego z realizmem politycznym. W przypadku Libickiego PO to deska ratunku, bo z tego co wiem, tonie w długach, choć na tym portalu niejednokrotnie bredził o jakimś tam konserwatyzmie, co w tej sytuacji wydaje się być zrozumiałe.
@Konrad Rękas – Pan twierdzi iż „tzw. ogół ocenia czy się jest lewym czy prawym nie po popglądach, tylko np. po tym obok kogo się usiadło” stąd mój komentarz był bo ja osobiscie nie znam takiej teorii więc jesli Pan wyczytał to gdzies to chciałbym bliżej zapoznać sie z taką teorią jesli natomiast to sie Panu wydaje że tak jest to wtedy nie ogół tak mysli ale Pan.
@Konrad Rękas – co do „Tak przecież „aferą” z jednym spotkaniem z Palikotem Kaczyński rozmłotkował PJN wśród wahającego się elektoratu „centroprawicowego”. to chciałbym zauważyć iż spotkanie liderów PJN z Palikotem miały miejsce w jakiejsc restauracji czyli było to spotkanie prywatne gdzie liderzy Ci zostali sfotografowani przez jakis dziennikarzy i ich zdięcie z tego spotkania znalazło sie w mediach więc to nie Kaczyński załatwił PJN ale oni załatwili sie sami. Więc od czasu spotkania z Palikotem PJN nie mógł liczyć na urwanie elektoratu PiS-owi oraz odwoływanie sie tych polityków do „dorobku” zmarłego prezydenta bo kontekscie spotkania z Palikotem wyglądało na co najmiej nieszczerze co od razu było widać w sondażach zaczęli tonąć bo elektorat PiS był dla nich stracony i dlatego też kilkoro z nich w tym Libicki znaleźli sie w PO
Panie Tomaszu, może Pan będzie łaskaw nie zgadywać co myślę ponad to, co napisałem, OK? Gdybym miał ochotę wyrazić jakiś pogląd, to bym to uczynił wprost.
Natomiast serdecznie współczuję, jeśli uważa Pan, że „teorie” można tylko gdzieś wyczytać, a nie można np. zaobserwować ich przejawów.
Sam fakt odbycia spotkania z Palikotem nie byłby tak miażdżący dla liderów PJN, gdyby nie propaganda PiS i Kaczyńskiego, którzy stale wracając do tej kwestii wbili wyborcom do głowy zbitkę „Palikot => PJN”.
@Konrad Rękas „Natomiast serdecznie współczuję, jeśli uważa Pan, że „teorie” można tylko gdzieś wyczytać, a nie można np. zaobserwować ich przejawów.” ależ oczywiscie że można samemu tworzyć różne nieraz i najdziwniejsze teorie ale muszą mieć one pokrycie, przełożenie na rzeczywistosć a tego niestety w wypadku Pańskiej wypowiedzi nie widzę a wręcz przeciwnie wg mnie twierdzenie Pańskie „tzw. ogół ocenia czy się jest lewym czy prawym nie po popglądach, tylko np. po tym obok kogo się usiadło.” za ABSURDALNE !!! Tak to tylko można załapać chorobę przenoszoną drogą kropelkową 😉
Panie Tomaszu, Pan nadal nie rozumie: nie pisałem o tym, czy taki pogląd jest uzasadniony, czy nie, tylko, że się z takowym wielokrotnie spotykałem (nawet, jeśli był zjawiskiem nieuświadomionym). Nb. nie raz i nie dwa osoby tak „rozumujące” pojawiają się i na forum portalu, „analizując” np. gdzie kto pisuje, czy z kim się styka :). Być może nie spotkał się Pan nigdy z takim poglądem, gratuluję, czemu jednak wyraża Pan tak taką ekscytację, że zdarzyło się to komuś innemu – nie pojmuję.