Prawda – czy plotka?
Zadzwonił do mnie redaktor „ONET”u zawiadamiając, że zostałem właśnie skreślony z listy komitetu honorowego poparcia Marszu Niepodległości.
Nie bardzo rozumiem, o co chodzi – bo w żadnym takim komitecie nie byłem, niczego nie podpisywałem, ani w żadnym zebraniu takiego komitetu nigdy nie uczestniczyłem. Oczywiście Marsz Niepodległości popierałem i popieram – i żadna uchwała żadnego „komitetu” – ani nawet rezolucja ONZetu – tego nie zmieni.
Podobno – opieram się na tej relacji – chodzi o to, że określiłem uczestników Marszu jako „narodowych socjalistów”. Nieprawda – prawdą jest natomiast, że w tym Marszu byli również narodowi socjaliści. I napisałem, że jeśli mogą w nim brać udział socjaliści spod znaku Piłsudskiego – czemu się dziwię, bo Piłsudski był głównym wrogiem narodowców – to tym bardziej nie będą mi przeszkadzać narodowi socjaliści. Natomiast w demonstracji z okazji rocznicy niepodległości Polski (7-X) narodowi socjaliści nie będą mile widziani – w odróżnieniu od normalnych narodowców, oczywiście; których ponownie zapraszam.
I tyle.
Czekam na wyjaśnienie tej głupiej sytuacji
JKM (14:02)
http://korwin-mikke.blog.onet.pl/
aw