Julius Evola czy abp Lefebvre? Tradycjonalizm integralny i katolicki – prof. Adam Wielomski.
Click to rate this post!
[Total: 7 Average: 4.6]
Facebook
Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie. Więcej
The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.
Oczywiście, że Lefebvre. Kto czytał Evolę i innych tradycjonalistów integralnych ten wie, że w tej narracji jest masa bełkotu i dyskusji nad całkowicie abstrakcyjnymi rzeczami. W dodatku nie ma to nic wspólnego ze ścisłą, naukową historiografią cywilizacji.
Lefebvre w przeciwieństwie do Evoli nie fantazjował i bronił czegoś realnego. Evola tworzył abstrakcyjną „Tradycję” przez duże T, która w rzeczywistości nigdy nie istniała. Abp Lefebvre z kolei bronił ortodoksji katolickiej, na której oparte jest ponad 1000 lat historii Europy.