Od niedzieli trwa prawdziwe święto germanofilów. Rozpoczął się XVI Wielkanocny Festiwal Ludwiga van Beethovena.
Dla porządku dodajmy, że większość germanofilów z drżeniem serca oczekuje na Festiwal Wagnerowski w Bayreuth, który jest dla nich autentycznym świętem i muzyczną ucztą, dlatego w oczekiwaniu na to Wydarzenie głodni muzycznych wzruszeń i obcowania z wielką niemiecką kulturą powinni uczestniczyć w XVI Wielkanocnym Festiwalu Ludwiga van Beethovena.
Program Festiwalu jest dostępny tu: http://www.beethoven.org.pl/pl/festiwalewielkanocne/xvwielkanocnyfestiwallvb/program
a.me.
Mgr Meller- jak na prawdziwego germanofila przystało- zapomniał dodać, że festiwal jest organizowany w Warszawie, a nie w Krakowie (jak niektórzy sądzą po pierwszych latach jego organizowania w tym mieście) i nie w Toruniu (miejscu zamieszkania germanofila). Przez przekorę pewnie zaś nie podał, że główną jego organizatorką jest Elżbieta Penderecka- wieloletnia przyjaciółka tow. Kwaśniewskiej i wielbicielka PO.
zaraz, zaraz, to beethoven był z PO? czy może tylko organizowanie festiwalu jego imienia przez penderecką wydobywa na światło dzienne znamienny (bo oni wszyscy to jedna klika) fakt, że był przyjacelem tow. kwaśniewskiej? bo teraz to już sie podgubiłem i nie wiem jak wielkie poczucie winy powinienem mieć kiedy będę słuchał beethovena.
pani ziętek pewnie zbojkotuje:)