Grupa „Żelbeton” próbowalo zasłonić pomnik Dmowskiego na pl. Na Rozdrożu różowymi balonikami. Kilkudziesięciu kibiców Legii i narodowców nie chcąc do tego dopuścić, otoczyło pomnik.
Happening miał się odbyć o godz. 12 w 5. rocznicę postawienia pomnika, jako wyraz sprzeciwu wobec endeckich i antysemickich poglądów Dmowskiego. Wg zapowiedzi ma to być „Festyn z balonami, rysowaniem i zasłanianiem wstydliwych części miasta”.
Ale kibice Legii i narodowcy otoczyli pomnik. Krzyczą: „Precz z żydowską okupacją” i „Dmowski, wyzwoliciel Polski”, śpiewają „Legia Warszawa”. Członkowie „Żelbetonu” czytają fragmenty antysemickich pism Dmowskiego, rozwiesili taśmę „Uwaga, obiekt do wyburzenia” i transparent „Roman nie jest moim bohaterem”. Kilkanaście osób z grupy „Żelbeton” nie dało rady podejść do pomnika. Stanęli po drugiej stronie ulicy, pod sam pomnik nie chciała ich dopuścić policja, mówiąc, że kibice i narodowcy byli tam pierwsi. Obie manifestacje zostały zarejestrowane, są legalne i mogą stać do 16. Członkowie „Żelbetonu” mówią, że nie chcą ryzykować starcia.
a.me.
Jednym zdaniem ośmielę się ich podsumować:Wart lewy i ultralewy debil prawackiego debila i podobny do(nie wiem czy pod pomnikiem Dmowskiego też tacy byli, mam nadzieję że nie)ultraprawackiego,na szczęscie marginalnego baraniego faszyzującego,narodowo-syndykalistycznego łysego łba.
@abcd: co to za bełkot? Jakieś problemy zdrowotne?