Na spotkaniu w Puławach europoseł Kurski zaznaczył, że w sprawach europejskich PO i PiS mówią jednym głosem, a efektem błędów obu tych formacji jest obecne fatalne położenie Polski wobec silniejszych partnerów unijnych. – Albo Unia znowu stanie się jedynie EWG, porozumieniem gospodarczym suwerennych państw odnośnie przepływu towarów, kapitału i pracy, opartym przy okazji o szacunek do Pana Boga i wartości tradycyjnych, albo nie ma sensu dalej w tym projekcie uczestniczyć zwłaszcza, jeśli koszty przekroczą podstawowe korzyści – uważa Kurski.

Jak na przedstawiciela centroprawicy – Kurski wypowiada się nadspodziewanie zdecydowanie zwłaszcza, że przecież sugeruje nawet wyrzeczenie się własnej europoselskiej emerytury. W tej sytuacji tym potrzebniejsze jest jasne opowiedzenie się w sprawie opuszczenia UE przez Ruch Narodowy, a na początek wspólna akcja przeciw implementacji w Polsce zapisów Pakietu Klimatycznego. Kiedy koledzy z RN skończą się już zajmować generałem Jaruzelskim – być można znajdą wolną chwilę by wypowiedzieć się na te kluczowe dla przyszłości Polski tematy.

(karo)