– Kim on jest? Polskim premierem czy człowiekiem na posługi – mówił o Donaldzie Tusku podczas konwencji PiS Jarosław Kaczyński. Lider Prawa i Sprawiedliwości ogłosił, że powstaje ośrodek programowy jego partii. – Będziemy tam zapraszać ministrów tego rządu, aby zdali sprawę ze swoich praktyk. Jeśli będzie trzeba, zaprosimy również premiera Tuska – stwierdził.
– Mija cztery lata obecnych rządów i najwyższy czas zadać pytanie, czy system stworzony przez PO służy Polsce i Polakom? Służy nielicznym – mówił prezes PiS.
– Kolejne cztery lata, które są przed nami, nie mogą być znów okresem zwiedzionych nadziei, niewykorzystanych szans – stwierdził.
Zdaniem Kaczyńskiego, w ciągu czterech ostatnich lat Polska „nie zbliżyła się do standardów zamożnych krajów zachodniej Europy, nie zbliżyła się poziomu do w pełni uzasadnionych aspiracji Polaków”. – I stało się tak, mimo że ten rząd dysponuje potężnymi środkami, tyle tylko, że nie potrafi się nimi posłużyć. Każe się nam cieszyć z minimalnego wykorzystania. Każe się cieszyć z rozkopanych budów, z inwestycji, które mają być kiedyś tam dokończone, a przecież modernizacja Polski to jest historyczny obowiązek rządzących, a nie żadna łaska – mówił prezes PiS.
– Nie pozwolimy sobie wmówić tego, że rząd na nic nie ma wpływu, za nic nie odpowiada. Bo jak za nic nie odpowiada, to za co bierze publiczne pieniądze? – pytał.
Konwencja PiS w Warszawie
Dzisiaj w warszawskiej Sali Kongresowej odbywa się konwencja PiS „Wspólnie dla Polski”. W jej trakcie politycy PiS podpiszą deklarację o współpracy z ponad 20 organizacjami i partiami centroprawicowymi.
Dokument sygnują przedstawiciele m.in.: SKL, ROP, PSL „Piast”, związku Solidarność Rolników Indywidualnych, Ruchu im. Lecha Kaczyńskiego oraz akademickich klubów im Lecha Kaczyńskiego, komitetów poparcia Jarosława Kaczyńskiego i stowarzyszenia Solidarni 2010 i stowarzyszenia Rodzin Katyń 2010. Wielu z przedstawicieli, tych środowisk znajdzie się na listach PiS.
-asd