„Będziemy wspólnie podejmowali działania mające doprowadzić do tego, by wspólna reprezentacja polityczna konserwatywnych liberałów, konserwatystów, wolnościowców, narodowców i republikanów miała jak największy wpływ na działanie władz publicznych w Polsce” – czytamy w deklaracji.
Zdaniem obu polityków, „Polska potrzebuje silnego, szerokiego ruchu politycznego, szanującego tradycyjne wartości, a jednocześnie prowadzącego skuteczne działania na rzecz poszerzenia wolności Polaków w każdym wymiarze, zarówno w życiu społecznym, jak i gospodarczym”.
Podczas konferencji prasowej w Sejmie poseł Wipler zaznaczył, że nie będzie wspólnej listy w wyborach do Europarlamentu.
– Staramy się zbudować alternatywę dla głównej partii rządzącej Polską i dla głównej partii opozycji – powiedział poseł Wipler, dodając, iż ma nadzieję, że „współpraca, którą rozpoczynamy, zaowocuje dużo szerszym ruchem politycznym i społecznym, który będzie miał bardzo silną reprezentację już w wyborach samorządowych i parlamentarnych”.
Tomasz Cukiernik
aw