Media donoszą, że Leszek Miller dostał 92% głosów i został wybrany na Przewodniczącego SLD.
Redakcja konserwatyzm.pl przyjmuje ten wybór z radością. Nowemu Przewodniczącemu życzymy aby obronił lewicę przed hegemonią Palikota, stając się w ten sposób jej katechonem. Gwoli ścisłości: powrotu SLD do władzy Panu Przewodniczącemu nie życzymy. [aw]
Gratulacje Panie Premierze!
Gratulacje !
Wazelina! Więcej wazeliny! ;-/
Kilka miesięcy temu Tusk był katechonem, bo chronił nas przed lewicą. Dziś katechonem jest lewica; trzeba uprzedzić Libickiego.
Powrót Leszka Millera oznacza powrót hasła „walka z bezrobociem”. To stare, dobre, zapomniane przez nową lewicę oraz POPiS hasło, znów powróciło obowiązkowo na polityczne salony. Z resztą mogę być wielu rzeczy nie pewny, ale jedno na „polskiej scenie politycznej” jest pewne. To, że pierwszy punkt programu Leszka Millera to „walka z bezrobociem”. Włączam pewnego dnia „Panoramę”, prezentacja programu Leszka Millera, i na pozycji pierwszej…ha wiedziałem!