Lewicki: 700 lat od odnowienia Królestwa Polskiego

Ruch monarchistyczny w Polsce, po okresie jakby uśpienia, zaczyna powoli przybierać na sile. Nie tylko powstają nowe stowarzyszenia, ale też, za sprawą aktywności politycznej Grzegorza Brauna, który jasno deklaruje program podniesienia korony Królestwa Polskiego, po raz pierwszy ta idea przebiła się do głównego obiegu politycznego. Grzegorz Braun został posłem deklarując się właśnie jako monarchista. Oznacza to, że jest istotne i zauważalne poparcie dla programu przywrócenia monarchii także w Polsce.

O ewentualnych zaletach przywrócenia monarchii można wiele rozprawiać, ale nie sposób nie zauważyć, choć wielu wyda to się odkryciem, że w Europie aż 144 miliony ludzi (w granicach EU to prawie jedna trzecia ludności) mieszka w krajach gdzie głową państwa jest monarcha. I obywatele (należałoby chyba użyć pojęcia – poddani)  nie zamierzają tego stanu zmieniać. Zatem Grzegorz Braun, podnosząc publicznie sprawę przywrócenia monarchii, nie stawia się wcale gdzieś ma marginesie, a staje mocno w normalnej politycznej agendzie europejskiej, gdzie monarchia jest tak samo oczywistym i powszechnie występującym ustrojem jak republika.

Wydaje się, że monarchie funkcjonują bardzie stabilnie niż państwa o innym ustroju. Mniej jest tam kryzysów wewnętrznych. mniej podziałów i walki politycznej. Monarchia jawić się może także jako lekarstwo na wiele obecnie trapiących Polskę problemów. Polska przestała być królestwem wraz z likwidacją państwa w XVIII wieku, zaś przykre okoliczności tego procesu, jak też ogólny kryzys monarchii w Europie po pierwszej wojnie światowej, stanęły na przeszkodzie już wcześniejszemu postawieniu sprawy restytucji monarchii. Nie chcę tu głębiej rozwodzić się nad tą sprawą, nie taki jest cel tego tekstu. Musze natomiast zwrócić uwagę na bardzo istotne dla naszej historii wydarzenia, które określa się mianem aktu Odnowienia Królestwa Polskiego. Mam na myśli  koronację księcia  Władysława Łokietka na króla Polski. Miało to miejsce w Krakowie w dniu 20 stycznia 1320 roku. Już za 40 dni będziemy obchodzić 700 lecie tego zdarzenia.

Koronacja Władysława Łokietka w Krakowie była superważnym wydarzeniem w historii Polski, wręcz punktem zwrotnym naszych dziejów. Oto siedemset lat temu, po prawie dwustu latach zmagania się z rozbiciem dzielnicowym i utratą suwerenności, polskie państwo weszło na drogę wiodąca do jego wzmocnienia i konsolidacji. W roku 1320 Królestwo Polskie weszło do grona liczących się państw Europy. Odtąd znaczenie Polski w Europie cały czas rosło, co zostało wzmocnione postępującym upadkiem i degradacją Zachodu spowodowanym konsekwencjami pandemii dżumy zwanej czarną śmiercią. Nie sposób nie zauważyć paraleli miedzy tamtym okresem, sprzed 700 laty, a obecną sytuacją Polski i także Europy. Znaczenie Polski jednak rośnie i powoli wybija się ona na pozycję istotnego i samodzielnego gracza w Europie, zaś siła, podziwianych ongiś, wielkich państw Zachodu wyraźnie się zmniejsza.

Tym bardziej należy przypominać sławną koronację Władysława Łokietka sprzed siedmiu stuleci i  widzieć ją jako prognostyk także dzisiejszego umocnienia Polski. W tym kontekście musi dziwić pominięcie tego zdarzenie w kalendarzu oficjalnych obchodów w roku 2020. Sejm wybrał na patronów roku 2020 cztery osoby: Jana Pawła II, hetmana Stanisława Żółkiewskiego, Romana Ingardena i Teodora Axentowicza. Wśród upamiętnianych wydarzeń ma być Bitwa Warszawska 1920 roku. Doprawdy zadziewającym  jest, że wydarzenie o tak wielkiej wadze, 700 lat od odnowienia Królestwa Polskiego i przywrócenia tym samym suwerenności Polski, zostało dotychczas pominięte. Jest jeszcze czas by ten błąd naprawić. Parlamentarzyści, którzy rozumieją znaczenie tego aktu, powinni zgłosić odpowiedni wniosek na najbliższym posiedzeniu Sejmu.

Stanisław Lewicki

Click to rate this post!
[Total: 17 Average: 4.3]
Facebook

5 thoughts on “Lewicki: 700 lat od odnowienia Królestwa Polskiego”

  1. Nota bene – w czasach Łokietka była większa tożsamość narodowa niż w czasach Rzeczpospolitej. Za Łokietka Polakiem był chłop, mieszczanin i rycerz; w terenach króla Polski jak i poza nią. Tożsamość zbudowana została w kontrze do Niemców i Czechów, na tych pierwszych zrobiono parę pogromów. Ówcześni Polacy weszli na tory takie same jak Francuzi do stworzenia tożsamości narodowej. Wraz z rozwojem szlachty i polityki Jagiellonów, a potem czasów wolnej elekcji i złotej wolności, tożsamość karłowaciała, a naród cofał się w rozwoju. Miasta oddano Niemcom i Żydom, wsie się albo rutenizowały albo popadały w taką nędzę że wytracały możliwości kulturalne, a „polskość” ograniczała się do szlachty.

    Nie ma się zatem co dziwić, że nowoczesna Polska w nosie ma to wydarzenie. System kryptokastowy bardziej odpowiada nowoczesnemu światu niż rozwój narodowości…

  2. (…)Wydaje się, że monarchie funkcjonują bardzie stabilnie niż państwa o innym ustroju.(…)
    Zobaczmy…
    Wielka Brytania do tej pory nie potrafi sfinalizować projektu Brexit, a do tego w połowie kraju prężnie działają seperatyści przyczym w Irlandii Północnej jest wzmożona działalność terroryzmu wewnętrznego.
    Hiszpania też ma problem z separatyzmem przy czym należy zauważyć, że sytuacja związana z Katalonią grożą wybuchem wojny domowej.
    Belgia ma długą historię konfliktu między Walonami, a Flandrami… to z jego przyczyny należy się dopatrywać, że w centrum stolicy powstała tzw. dzielnica terrorystów.
    Włochy… południową częścią kraju rządzi mafia.

    1. Włochy nie są monarchią 😛 Pozostałe monarchie zaś są bardziej republikami, gdzie monarcha ma siedzieć cicho, podpisywać co mu przynoszą i wygłaszać mowy pisane przez polityków. Zatem ciężko mówić że są monarchiami…

      1. Nawet na całym świecie mało się ostało tych klasycznych… ze znanych mi to Arabia Saudyjska, Jordania i podciągalne pod to pojęcie Zjednoczone Emiraty Arabskie. Z racji z tego, że wszystkie należą do burzliwego regionu Zatoki Perskiej trudno wyciągać jakieś wnioski.

  3. Powolywanie sie „na 144 miliony Europejczykow”jest troche naiwne.Wystarczy przyjrzec sie
    troche dokladniej tym subiektom na tronach i ich rodzinom-w W.Brytanii,Szwecji,Hiszpanii.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *