„Sprawca zamachów w Norwegii prowadził tak anonimowe życie, że jego zamiary były nie do odkrycia; nie udałoby się to nawet wschodnioniemieckiej służbie bezpieczeństwa Stasi – oświadczyła norweska Agencja Bezpieczeństwa Narodowego (PST).
– Po przekopaniu tysięcy dokumentów, transakcji i śladów elektronicznych Andersa Behringa Breivika znaleźliśmy tylko jedną bagatelną transakcję zakupu chemikaliów wykonaną w Polsce. Nigdzie więcej nie ma jego nazwiska. Po prostu nie ma nic, żadnych śladów. Wygląda na to, że prowadził naprawdę podwójne życie, nie wychylając się w żadnej kwestii – powiedziała szefowa PST Janne Kristiansen w wywiadzie dla dziennika „Dagbladet”.”
http://wiadomosci.onet.pl/swiat/nawet-stasi-nie-odkrylaby-zamiarow-breivika,1,4803134,wiadomosc.html
-asd