Wczorajsze (tj. 29 listopada 2012r) wybory uzupełniające w trzech brytyjskich okręgach wyborczych - Middlesbrough, Rotherham oraz Croydon North – zakończyły się sporą porażką Liberalnych Demokratów i sukcesem Partii Niepodległości Zjednoczonego Królestwa (UKIP). Chociaż UKIP nie wygrała wyborów, to zanotowała największy skok poparcia wśród wszystkich partii biorących udział w wyborach. Najlepszy rezultat osiągnęła Partia Pracy wygrywając we wszystkich trzech okręgach, a jednocześnie nie tracąc żadnego z trzech foteli w Izbie Gmin, które od ostatnich wyborów należały do nich.
Niemniej Partia Konserwatywna Davida Camerona ma szczególe powody do obaw; nie tylko nie zdobyła żadnego miejsca w Londynie, ale także sromotnie przegrała w Middlesbrough i Rotherham, gdzie od Konserwatystów lepszym wynikiem mogą pochwalić się takie partie jak Liberalni Demokraci, UKIP, BN a nawet mniej znana i socjalistyczna Respect Party. W okręgach tych Konserwatyści zdobyli kolejno 6,3% oraz 5,4% ogólnej ilości oddanych głosów. Dla porównania, Partia Pracy zdobyła kolejno 50,5% i 46,2% a w okręgu Croydon North 64,7%. W tym ostatnim torysom udało się zająć drugą pozycję uzyskując swój najlepszy wynik ze wszystkich trzech okręgów; zaledwie 16,8%. Frekwencja wyborcza wynosiła niespełna 30%.
Należy jednak przypomnieć, iż w Wielkiej Brytanii obowiązuje ordynacja większościowa, która nie przekłada poparcia uzyskanego w skali ogólnej na ilość miejsc w londyńskim Whitehall. Jakkolwiek porażka Konserwatystów oraz Liberalnych Demokratów jest zaskakująca, to partia Nigela Farage’a (UKIP) konsekwentnie zdobywa sobie coraz więcej sympatyków. UKIP, który do tej pory nie stanowił większego zagrożenia dla trzech głównych partii, rośnie w siłę na fali antyunijnych postulatów- łącznie z wyprowadzeniem Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej.
Cezary Snochowski
(MM)
UKIP osiągnęła dobry wynik dzięki jednemu wydarzeniu, kilka dni przed tymi uzupełniającymi wyborami małżeństwu które jest rodziną zastępczą odebrano 3 dzieci ( rodzice mieli pochodzić z jakiegos kraju z Europy wschodniej ) dlatego że wg urzędnika/ów należą oni do rasistowskiej partii UKIP i to wywołało burzę ,sprawa była wałkowana w mediach przez kilka dni a finału jeszcze nie ma, gdyż trwa własnie wyjasnianie sprawy, więc wynik dobry ale czy będzie trwały to dopiero się okaże w przyszłosci. Na pewno dla Liberalnych Demokratów jest to klęska i to poważna gdyż w angielskim systemie wyborczym kandydat który nie uzyska odpowieniego poparcia ( przepraszam ale nie pamiętam ile ) traci wpisowe które każdy ubiegający sie jest obowiązany wniesć więc LD stracili aż dwa wpisowe. I jeszcze jedna uwaga dla tracących poparcie konserwatystów UKIP jest obecnie poważnym przeciwnikiem w odbieraniu poparcia gdyż w systemie gdy zwycięzca bierze wszystko to czasami pojedyńcze głosy mogą zdecydować o tym kto wygra i dlatego po wyborach jedna z szych od konserwatystów zgłosiła pomysł aby w zamian za poparcie referendów odnosnie wyjscia UK z UE UKIP nie wystawiał kandydatów w wyborach powszechnych co mogłoby dać ekstra ok 40 miejsc wiecej dla konserwatystów.