O Marszu po raz ostatni, ostatni taki marsz…

Dziś ostatni już raz o sobotnim marszu. To słowo ostatni może mieć w tym przypadku różne znaczenie. Bo to był moim zdaniem ostatni taki marsz. Ostatni tak szeroki marsz, w którym łącznie i równolegle prezentowano polityczne oczekiwania opozycji, jej nadzieje na obalenie rządu, z domaganiem się przestrzeni medialnego funkcjonowania dla – mimo wszystko katolickiej -instytucji medialnej. Dlaczego uważam, że to ostatni taki marsz?

Otóż dzień przed tym marszem wydarzyła się sprawa, moim zdaniem, symptomatyczna. Tego dnia bowiem Nuncjusz Apostolski w Polsce, arcybiskup Celestino Migliore, wybrał się do Lublina na kolejne już Dni Kultury Chrześcijańskiej. Jak donosi Gazeta Wyborcza, powiedział tam jednoznacznie i wprost, że wiara i religia jest tym zjawiskiem, które raczej powinno od wewnątrz przemieniać politykę, niż stawać się instrumentem bieżącej politycznej walki. Stosowny link do informacji prasowej na ten temat można znaleźć tutaj.

Publicyści i liderzy opinii mogą oczywiście zbagatelizować tą wypowiedź. Mogą traktować ją jedynie jako słowa. Ja jednak traktuje ją zupełnie inaczej. Traktuje ją – i powtarzam to po raz kolejny – jako jasny sygnał rozejścia się dróg, umownie mówiąc, Kościoła i PiSu.

Wywiad arcybiskupa Michalika w sprawie Smoleńska, atak Gazety Polskiej na polsko – rosyjską deklarację kościelną, decyzja kardynała Nycza co do Mszy poprzedzającej sławetny marsz, reakcja jezuitów na sprawę „ornatu smoleńskiego”, a wreszcie forma i czas wypowiedzi Nuncjusza pokazują jasno, że biskupi – a może nawet Stolica Apostolska – podjęli już decyzję. Takiego marszu więcej nie będzie. Będzie albo czysto pisowska demonstracja polityczna, albo demonstracja w obronie społecznych aspektów kościelnego nauczania. Będzie to bardziej obrona rodziny i sprzeciw wobec złych zmian obyczajowych niż obalanie rządu i badanie smoleńskiego wypadku. Powtarzam jeszcze raz – decyzja jest już podjęta i stosunkowo szybko realizowana. Stanie się więc tak niezależnie od tego, jak głośne będą sprzeciwy tych duchownych, którym Pan Bóg na tyle poskąpił intelektu, że nie są w stanie w otaczającej ich rzeczywistości rozdzielić wiary i płynących z niej społecznych postulatów od pustych, pseudo patriotycznych i instrumentalnie traktowanych hasełek. Przykład tyleż zapalczywego, co zasłużonego duszpasterza ormiańskich wiernych jest tu najbardziej jaskrawą próbką dla tej grupy duchownych.

O co więc chodzi Nuncjuszowi Apostolskiemu? Moim zdaniem o to, aby z jednej strony tej dużej społecznej mobilizacji nie zniszczyć, ale z drugiej, by pracowała ona na rzecz obrony wartości chrześcijańskich, a nie obalania rządu czy badania najtragiczniejszych nawet lotniczych wypadków.

Z wypowiedzi Nuncjusza Migliore cieszą się chyba najbardziej ci jeszcze nieliczni polscy katolicy, którzy to rozumieją. Wśród nich jest mój serdeczny kolega, bardzo sceptyczny wobec moich partyjnych wyborów, Arkadiusz Robaczewski. Były szef Instytutu Edukacji Narodowej przy Radiu Maryja. O co tak naprawdę chodzi? Proszę zajrzeć do jego opinii, traktującej o wielkim marnowaniu potencjału poważnej instytucji katolickiej, jaką udało się zbudować ojcu Rydzykowi. Z jego tekstem można się zapoznać tutaj: (tutaj).

Jeszcze niedawno głos taki wydawał się przysłowiowym wołaniem na puszczy. Dziś już tak nie jest. Nie jest tak, bo współbrzmi on z głosem papieskiego dyplomaty. Głosem, który jest żałobnym dzwonem dla tej formuły marszu zorganizowanych katolików, jaki widzieliśmy w ostatnią sobotę. To już był naprawdę taki marsz ostatni…

PS: Mamy kolejne potwierdzenie tej sytuacji. Arcybiskup Głódź wejdzie do Rady Programowej TV Trwam, a arcybiskup Michalik, podtrzymując poparcie dla multipletu mówi o tym tak: „niezbędny jest dialog z założycielami telewizji Trwam, którzy sprawdzają się w dziele ewangelizacji oraz ze zgromadzeniem redemptorystów, co jest niezbędne dla jedności Kościoła w Polsce” (tutaj). Jak na zwykle wygładzony, kościelny język naprawdę trudno powiedzieć mocniej. I jaśniej…

Jan Filip Libicki

www.facebook.com/flibicki 

aw

Click to rate this post!
[Total: 0 Average: 0]
Facebook

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *