Redakcja konserwatyzm.pl z dużym niepokojem przyjmuje rewolucję u naszego wschodniego sąsiada, a krwawe ekscesy na kijowskim Majdanie uważamy za niedopuszczalne. Postawa Polski w całej sprawie wydaje się nam niezrozumiała.
W związku z powyższym stwierdzamy:
1/ Za św. Pawłem uważamy, że wszelka władza pochodzi od Boga i bunt wobec władzy ustanowionej nie może być usprawiedliwiony. Demokratom wierzącym, że władza pochodzi od narodu przypominamy, że Wiktor Janukowicz został wybrany Prezydentem Ukrainy w 2010 roku zdobywając większość ważnie oddanych głosów. Każdy obywatel zachowuje prawo do indywidualnej oceny działalności Prezydenta, ale nie upoważnia to nikogo do łamania prawa i wywoływania zbrojnej rewolucji. Wschód Europy doświadczył już w XX wieku skutków „emancypacyjnej rewolucji” i to jedno doświadczenie winno zniechęcać do kolejnych.
2/ Z dużym zdziwnieniem przyjmujemy stanowisko polskich władz, większości stronnictw i mediów wobec buntu na Ukrainie. Deklarując absolutny szacunek dla demokracji, w rzeczywistości mamy poparcie dla buntowników, którzy nie szanują wyniku demokratycznych wyborów. Wspólne stanowisko zajęte w tej kwestii przez PO-PiS pokazuje, że partie post-solidarnościowe nie są zdolne do myślenia w kategoriach państwowych, stanowiąc nurt wiecznej opozycji względem państwa i porządku, co konstytuuje je jako mentalnych „wiecznych rewolucjonistów” odwołujących się do romantycznego dziedzictwa karbonariuszy. Stanowisko premiera Donalda Tuska jest o tyle wewnętrznie sprzeczne, że popierając Majdan w Kijowie ośmiela tylko tych, którzy marzą o podobnym Majdanie w Warszawie skierowanym przeciwko niemu.
3/ Uważamy, że racją stanu Państwa Polskiego jest popieranie tzw. wielowektorowej ukraińskiej polityki zagranicznej, czyli polityki Wiktora Janukowicza. Nie dostrzegamy żadnego polskiego interesu w integracji Ukrainy z Unią Europejską. Demokratyczny mesjanizm i prometeizm na Wschodzie zawsze kończył się niepowodzeniem i wciąganiem Polski w zbędne nam konflikty z Rosją. Interes ideologii demokratycznej i interes Polski nie jest tożsamy.
Redakcja Konserwatyzm.pl
http://biznes.interia.pl/wiadomosci/news/ukraina-prosi-polske-o-dowod-przyjazni,1996031,4199 Proponuję oświadczenie w powyższej sprawie. Ukraina sama powinna posprzątać swój majdan. Niech Ukraina da dowód przyjaźni i przestanie wkładać rękę do mojej kieszeni!
Oświadczenie jest OK ale jak można w nie uwierzyć, jeśli z innych tekstów bije przekonanie, że Rosja ma panować tak nad Ukrainą jak i nad Polską?
https://www.youtube.com/watch?v=suY02BR2qfg Nie dajmy się rozgrywać okrągłostołowej partiokracji przeciwko Ukraińskiemu Majdanowi, gdyż ten jest wyłącznie antysystemowym zrywem narodowym (nie zaś partyjniackim, jak starają się Nam wmówić establishmentowe media, po których NCzas bezmyślnie papuguje) w stylu Naszej bezpartyjnej Solidarności z lat 80’tych. http://partialibertarianska.org/oswiadczenie-ws-wydarzen-w-kijowie/ Jeśli bowiem Nasi bracia Ukraińcy (którzy nie są bynajmniej antypolscy, skoro w tych – kompletnie już zapomnianych przez nowe ukraińskie pokolenia – zbrodniach nacjonalistycznych z lat 40’tych ubiegłego wieku brała udział jedynie marginalna ich część, z którą się teraz bynajmniej Ci w przeważającej swej większości młodzi Niepodległościowcy Ukraińscy z Majdanu nie utożsamiają) wprowadzą u siebie antypartyjne JOWy, to My powinniśmy ich w tym teraz z całych sił wspierać (a nie dawać się mediokracji przeciw nim szczuć), bo tylko wówczas sami na ich Niepodległości skorzystamy i będzie Nam o niebo łatwiej również u Nas w Polsce odzyskać utraconą Suwerenność Narodową od znienawidzonej powszechnie kliki partyjnej z Wiejskiej – DLATEGO APELUJĘ O WSPIERANIE UKRAIŃSKIEGO ODPOWIEDNIKA ANTYSYSTEMOWEJ „SOLIDARNOŚCI WALCZĄCEJ”, TAK JAK SAMI BYŚMY SOBIE ŻYCZYLI, ABY NAS UKRAINA W GODZINIE PRÓBY POPIERAŁA, KIEDY SAMI BĘDZIEMY WALCZYĆ O SWOJĄ UTRACONĄ WOLNOŚĆ!