Piasta: Stan Wojenny i endecy

Duża część rozpolitykowanego internetu przypomina dziś o kolejnej rocznicy wprowadzenia stanu wojennego. Nie ma w tym nic zaskakującego, gdyż rzeczone wydarzenie stanowi swoisty kamień węgielny autoidentyfikacji rozlicznych grup i środowisk post-solidarnościowych. Natomiast to, co każdorazowo zaskakuje in minus, to udział w owych ponurych misteriach środowisk określających się jako narodowe.
Tymczasem stosunek ówczesnych narodowców wobec Solidarności i stanu wojennego był zgoła odmienny, niż wyobrażają to sobie dzisiejsi gołowąsi antykomuniści. Jak czytamy w opracowaniu dr Macieja Motasa „Stronnictwo Narodowe wobec stanu wojennego 13.12.1981r. w Polsce”, działacze i politycy narodowi, pomimo dość jednoznacznie negatywnego stosunku do reżimu panującego w kraju, nie zdecydowali się na potępienie wprowadzonego w nocy z 12 na 13 grudnia 1981r. stanu wojennego. Co więcej, praktycznie wszystkie wypowiedzi świadczą o wyrażonym w mniejszym lub większym stopniu zrozumieniu dla użycia przez komunistyczne władze nadzwyczajnych środków.
Sama Solidarność budziła wówczas krańcowo różne emocje. Choć traktowana jako ruch autentycznie katolicki i narodowy, reprezentatywny dla społeczeństwa, niosła ze sobą rozliczne zagrożenia. Przede wszystkim powszechnie dostrzegano zgubne wpływy, jakie na związek wywierał KOR, co determinowało ocenę całego ruchu. Stąd np. J. Giertych postrzegając Solidarność przez pryzmat KOR oceniał ten ruch pejoratywnie, a W. Wasiutyński, który również dostrzegał i nie lekceważył roli „kurońców”, widział w „Solidarności” niemalże emanację ruchu narodowego.
We wszystkich tekstach publicystycznych z owego okresu przebija troska o zapobieżenie niekontrolowanemu wybuchowi, który na podobieństwo dziewiętnastowiecznych zrywów narodowych pogrzebałby na całe dziesięciolecia szanse Polski na poprawę swego położenia. Zwracano także uwagę na międzynarodowy kontekst wydarzeń w Polsce, w tym przede wszystkim na miejsce Polski w polityce prowadzonej przez dwa światowe mocarstwa. Podkreślano, że zarówno ZSRR, jak i Stany Zjednoczone realizują politykę zgodną z własnymi interesami i z tej perspektywy oceniają sytuację w Polsce.
Dodajmy, że ówczesny ogląd na sytuację wewnętrzną i międzynarodową był niemal całkowicie zbieżny wśród narodowców krajowych i emigracyjnych. Do wniosków tych doszli samodzielnie, pomimo dzielących ich różnic i diametralnie odmiennej sytuacji politycznej.
Kiedy więc czytam na facebookowych tablicach młodszych ode mnie narodowców komunały w rodzaju „Stan wojenny – pamiętamy” ogarnia mnie złość. Nie pamiętacie Koledzy i Koleżanki, bo nie macie prawa pamiętać. Nawet ja nie pamiętam, mimo, że jestem od was sporo starszy. Naczytaliście się za to głupawych IPN-owskich czytanek i obcą wersję historii przyjmujecie za dobrą monetę. Ucząc się dziś fałszywiej historii i utwierdzając w niej kolejne pokolenia, będziecie współwinni uprawiania przez polski obóz narodowy fałszywej polityki, z gruntu antynarodowej i antypolskiej. Takiej, na której zależy naszym wrogom, szczególnie tym usilnie przebierającym się za przyjaciół.
Przemysław Piasta
za: FB
Click to rate this post!
[Total: 15 Average: 4.5]
Facebook

2 thoughts on “Piasta: Stan Wojenny i endecy”

  1. „Jak czytamy w opracowaniu dr Macieja Motasa „Stronnictwo Narodowe wobec stanu wojennego 13.12.1981r. w Polsce” ”

    Mógłby ktoś umieścić ten tekst w sieci, bo nigdzie go nie ma? Nic dziwnego, że później jest narzekanie, że ludzie naczytali się „głupawych IPN-owskich czytanek i obcą wersję historii przyjmują za dobrą monetę”. Akurat „IPN-owskie czytanki” są ogólnodostępne po paru kliknięciach.

  2. Dziękuję za przypomnienie co ENDECY (i bb. proszę o używanie takiej 'partyjnej’ nomenklatury) uważali o 13.12.1981 i co wyrażali-opiniowali
    WTEDY i DZISIAJ.
    Groteskowe jest to, że dzisiaj jest to groźne bo ujawnia się i kwestionuje się
    ZEWNĘTRZNE siły sprawcze i ich lokalnych agentów reprezentujących dzisiejszych 'najważniejszych’ sojuszników>USA, Izrael, NATO, WB, IMF, etc.
    Żeby była jasność w temacie>opus operandi 'kolorowych rewolucji’, 'arabskich wiosen’, 'otporów’, 'falun gong’, etc został wypracowany w USA>>i 'dowody’:
    Tajna historia świata lat osiemdziesiątych CIA i „Solidarność”
    .https://abelikain.blogspot.com/2014/01/victory-czyli-zwyciestwo.html
    +CIA i Solidarność
    .https://cia.media.pl/cia_i_solidarnosc
    a
    w 2018 ukazała się książka>> na onecie:
    .Operacja „QRHELPFUL”, czyli 40 mln dolarów dla „Solidarności” – Wiadomości
    https://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/operacja-qrhelpful-czyli-40-mln-dolarow-dla-solidarnosci/vpej2f4?utm_source=wiadomosci.onet.pl_viasg_wiadomosci&utm_medium=referal&utm_campaign=leo_automatic&srcc=ucs&utm_v=2
    a poza tym pp. Maciarewicz i Naimski na audiencji u Reagan’a
    NASZ DZIENNIK_5-6.02.2011_DZIĘKUJĄC BOGU ZA REAGANA_wizyta MACIAREWICZ-NAIMSKI-TYSZKIEWICZtylko za dużo, dużo większe pieniądze+google+facebook+coronawirus+great reset, oczywiście że zagraniczne.
    To co piszę to jest adresowane do tych 'urodzonych post1989′ i o ile autor 'traci cierpliwość’ to ja mam jako argument cytat John’a Clees’a (ten z Monty Pythona)
    Jeżeli jesteś bardzo, bardzo głupi
    to jak może sobie uświadomić
    że jesteś bardzo, bardzo głupi
    Przepraszam za długie pisanie.
    To co piszę to tylko gwoli

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *