Piłkarze Lecha przeciwko Tuskowi

Podczas ostatniego meczu Lecha Poznań z Koroną Kielce, do grona protestujących przeciw stadionowej wojnie Donalda Tuska dołączyli piłkarze. Kibice piłkarscy, kibice żużlowi oraz stadionowa społeczność międzynarodowa, a teraz piłkarze protestują przeciw rządowym PR-owym akcjom „oczyszczania stadionów”. Podczas sobotniego meczu kończącego rozgrywki zawodnicy Lecha Poznań oraz ich kapitan Ivan Djurdjevic (na zdjęciu) wystąpili w koszulkach „Miała być druga Irlandia, a jest druga Białoruś”. Ivan Djurdjevic, który jest zawodnikiem z Serbii już wcześniej protestował w związku z decyzją rządu Tuska o zamknięciu stadionu poznańskiego Lecha.

„Jesteśmy w takiej sytuacji, że każdy doping jest nam potrzebny, więc tym bardziej szkoda, że w sobotę go zabraknie. Od kiedy gram w Lechu, nigdy nie było żadnych problemów z kibicami. Zawsze fajnie kibicowali i nam pomagali. Decyzja jest tym bardziej niezrozumiała, że mecz odbywał się w Bydgoszczy i jego organizatorem nie był Lech Poznań. Dlaczego w takim razie zamknięto stadion w Poznaniu? Szkoda – tak dla kibiców, jak i dla nas. Nikt nie lubi grać przy pustych trybunach. Ja jeszcze nie spotkałem się z taką sytuacją”- skomentował całą sytuację Djurdjević.

Przypomnijmy, że po meczu Legia Warszawa- Korona Kielce 6 maja br., kiedy to stadion „wojskowych” był zamknięty decyzją wojewody mazowieckiego nie pozwolono piłkarzom Legii podejść do kibiców. Przez cały mecz Legioniści oprócz protestu przeciwko Donaldowi Tuskowi kibicowali stojąc przed stadionem. Doping był tak głośny, że podczas transmisji w stacji Canal+ słychać go było w telewizji. Po meczu piłkarze Legii chcieli podziękować swoim zawodnikom za wsparcie i wówczas doszło do szarpaniny i ostrej wymiany słów pomiędzy piłkarzami a ochroną, która nie chciała ich wypuścić poza stadion do kibiców. Zawodnik warszawskiej Legii Kuba Rzeźniczak powiedział wówczas dziennikarzom: „Mam uczucie jakbym żył w państwie policyjnym”.

Łukasz Wielicki

A. Me.

Click to rate this post!
[Total: 0 Average: 0]
Facebook

0 thoughts on “Piłkarze Lecha przeciwko Tuskowi”

  1. KŁAMIE!!!!!! 31.10.2010 W ostatnich minutach meczu Lecha z Wisłą z zajmowanego przez 2 tys. kibiców Wisły sektora na boisko poleciały plastikowe butelki. Chwilę później chuligani zaczęli walić rękami w pleksiglasowe ogrodzenie i próbowali niszczyć siedzenia. Tuż obok zjawili się agresywni kibole Lecha. Nie ci, którzy mają bilety na sąsiadującą z sektorem gości I trybunę – dużo droższą i nie zajmowaną przez najbardziej fanatycznych kibiców – w pobliże sektora zajmowanego przez Wisłę w ciągu kilkudziesięciu sekund bez problemów przebiegło kilkudziesięciu fanów Lecha z II trybuny, niektórzy w drodze zakładali zabronione na stadionach kominiarki. Nie niepokoili ich ochroniarze, którzy się rozpierzchli. Bójce próbował zapobiec dyrektor Lecha ds. bezpieczeństwa Henryk Szlachetka – nie dał rady. Po chwili obie grupy rozdzielili policjanci.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *